Jak japońscy i włoscy producenci wykorzystują nową umowę o koprodukcji między Japonią a Włochami

Japoński i włoski przemysł filmowy wkracza w nową erę współpracy po oficjalnym wejściu w życie umowy o koprodukcji filmowej między Japonią a Włochami 9 sierpnia.

Na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Tokio głównym krajem, na którym skupiano się uwagę, były Włochy, w ramach których zorganizowano liczne wydarzenia mające na celu wspieranie możliwości nawiązywania kontaktów między japońskimi i włoskimi profesjonalistami filmowymi oraz promowanie projektów w fazie realizacji.

Kolejne kroki w sprawie umowy koprodukcyjnej Japonia-Włochy

Roberto Stabile, kierownik ds. projektów specjalnych, Dyrekcja Generalna ds. Kina i Audiowizualnego Ministerstwa Kultury w Cinecittà, powiedział Deadline, że obecnie priorytetem jest stworzenie wielu okazji do spotkań pomiędzy włoskimi i japońskimi profesjonalistami filmowymi, aby projekty mogły ruszyć z miejsca.

„Z politycznego punktu widzenia bardzo ważne jest zawarcie umowy o koprodukcji, ale teraz, w praktyce, musimy stworzyć wiele okazji do spotkań włoskich i japońskich producentów i twórców” – powiedział Stabile. „Muszą się poznać, zostać przyjaciółmi i znaleźć odpowiednią historię do wspólnego kręcenia.

„Dzięki umowie o koprodukcji, gdy będą wspólnie produkować i współpracować, będą mogli korzystać z dobrodziejstw każdego kraju, a film będzie mógł uzyskać obywatelstwo japońskie w Japonii i obywatelstwo włoskie we Włoszech. To bardzo ważne, ale umowa koprodukcyjna to tylko narzędzie. Potrzebujemy, aby producenci korzystali z tego narzędzia” – dodał Stabile.

Dyskutowana jest podobna umowa o koprodukcji z Koreą

Stabile powiedział, że podobna umowa o koprodukcji jest omawiana z Koreą Południową. W tym roku jego zespół sprowadził delegację i po raz pierwszy ustawił włoski pawilon na targach Asian Contents & Film Market w Busan, organizowanych równolegle z Międzynarodowym Festiwalem Filmowym w Busan.

Podczas festiwalu w Tokio w Ambasadzie Włoch odbyło się przyjęcie z okazji podpisania porozumienia. Oprócz 15 innych projektów z innych krajów, do wzięcia udziału w Tokyo Gap-Financing Market podczas TIFFCOM wybrano pięć włoskich projektów. Dodatkowo odbył się panel dyskusyjny, podczas którego przedstawiono dalsze szczegóły i studia przypadków związane z umową koprodukcyjną, a także sesja pitchingowa, w której uczestniczył Stabile oraz Ambasador Włoch w Japonii, Gianluigi Benedetti.

W ramach festiwalu zorganizowano także retrospektywę włoskiego aktora Marcello Mastroianniego oraz pokaz filmów włoskiej reżyserki Nanni Moretti. Chiara Mastroianni, córka włoskiego aktora, była także jurorem przyznającym nagrody festiwalu.

Stabile powiedział, że po raz pierwszy rozmawiał o możliwości zawarcia umowy o koprodukcji między Japonią a Włochami siedem lat temu w Rzymie z Ando Hiroyasu, który wówczas pracował jako ambasador Japonii we Włoszech. Hiroyasu jest obecnie przewodniczącym Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Tokio.

Zgodnie z umową koprodukcyjną, która koncentruje się na filmach „przeznaczonych głównie do dystrybucji kinowej”, kluczowym personelem produkcyjnym muszą być obywatele Włoch lub rezydenci długoterminowi, obywatele Unii Europejskiej, obywatele Japonii lub stali rezydenci. Wkład finansowy każdej strony koprodukcji musi mieścić się w przedziale od 20 do 80 procent.

Kraje trzecie (poza Włochami i Japonią) mogą przyłączać się do tych koprodukcji tylko wtedy, gdy posiadają istniejącą umowę o koprodukcji z obydwoma krajami lub jednym z nich.

Włochy mają obecnie umowy koprodukcyjne z 37 krajami, w tym m.in. z Wielką Brytanią, Francją, Niemcami, Kanadą i Australią. Japonia podpisała koprodukcję z dwoma krajami: Chinami i Kanadą. Dzięki umowie o koprodukcji Japonia może również uzyskać dostęp do Funduszu Wsparcia Kina Europejskiego Eurimages poprzez współpracę z Włochami.

Pierwsze projekty objęte umową

Włoscy i japońscy profesjonaliści filmowi już zauważyli pozytywny wpływ umowy koprodukcyjnej.

Włoski producent Parsifal Reparato, wiedząc, że na początku tego roku trwała umowa o koprodukcji między Japonią a Włochami, udał się w marcu do Filmart w Hongkongu, szukając japońskich tytułów i współpracowników.

Skończył na wybieraniu Dzieci Rzekinapisany i wyreżyserowany przez japońską reżyserkę Lisę Takebę. Shozo Ichiyama (Świat Duchów, Popiół jest najczystszą bielą) również zgłosiła się jako współproducentka. Zdjęcia do filmu będą kręcone latem 2025 roku w Sikoku, położonym na południu Japonii.

„To nie był przypadek” – powiedział Reparato. „Byliśmy świadomi, że umowa między Włochami a Japonią jest bliska urzeczywistnienia, dlatego w Filmart zaczęliśmy szukać dobrego japońskiego projektu. Wysłuchaliśmy wielu propozycji i sprawdziliśmy wiele projektów.

„Podpisanie traktatu oznacza, że ​​mamy o wiele więcej możliwości zbudowania mocniejszego planu finansowego. Oznacza to, że możemy wesprzeć film mniejszościowym funduszem koprodukcyjnym, a także ulgą podatkową, ponieważ film ma obywatelstwo włoskie. Przed zawarciem porozumienia nie było to możliwe, jak w przypadku wielu koprodukcji z innymi krajami, gdzie nie ma traktatu” – dodał Reparato.

Japoński producent Eiko Mizuno-Gray z tokijskiej firmy Loaded Films Ltd (Plan 75, Dziesięć lat Japonii), powiedział: „Długo czekaliśmy na tę możliwość. Chociaż bez traktatu nadal będę koprodukować, posiadanie traktatu oznacza, że ​​mogę rozmawiać na równi z innymi międzynarodowymi producentami, z którymi współtworzę koprodukcję”.

„To także świetna okazja dla japońskich filmowców i producentów do współpracy z innymi krajami za pośrednictwem Włoch w roli naszego głównego współpracownika” – dodał Mizuno-Gray.

Oprócz Loaded Films, Mizuno-Gray uruchomiła w tym roku także Kinofaction, grupę, która skupi się na koprodukcjach mniejszości japońskich, przejmując mniejszościowe udziały w projektach filmów fabularnych zawierających znaczące elementy i/lub talenty japońskie.

Sabrina Baracetti, współzałożycielka i prezes Festiwalu Filmowego Dalekiego Wschodu w Udine (FEFF), powiedziała: „Otrzymujemy wiele próśb od włoskich producentów, którzy chcą zostać przedstawieni producentom japońskim. Nasz rynek Focus Asia może stać się w ciągu roku kluczową platformą wzajemnego spotkania. Już tak jest, ale dzięki tej umowie Focus Asia jest wydarzeniem, którego nie można przegapić.”

FEFF, który w tym roku obchodził swoją 27. edycję, specjalizuje się w azjatyckich filmach gatunkowych, a także prowadzi programy branżowe, takie jak Focus Asia i warsztaty Ties That Bind, łączące profesjonalistów z Azji i Europy.

Stabile dodał: „Azja rozwija się bardzo szybko i chcielibyśmy zwiększyć naszą współpracę w tej części świata. Obecnie włoscy producenci skupiają się głównie na koprodukcjach z Europą lub Ameryką Południową, jednak nie patrzą aż tak bardzo w tę stronę świata, dlatego chcemy, żeby odwrócili głowy i zobaczyli, że ten region jest bardzo ważny.”

Zrodlo