Ponieważ do sezonu zasadniczego futbolu uniwersyteckiego pozostały dwa weekendy, wyścig o mistrzostwo Big 12 jest prosty i wystarczy jeden fałszywy krok od całkowitego pandemonium.
BYU i Kolorado, które w rozgrywkach ligowych prowadzą w rankingach konferencji z bilansem 6:1, kontrolują swój los. Droga do tytułowej gry Big 12 niekoniecznie jest łatwa, ale jest prosta.
Jednakże siedem innych programów — czyli dziewięć z 16 szkół w lidze — z matematycznego punktu widzenia wciąż ma szansę na dotarcie do meczu o mistrzostwo rozpoczynającego się w ten weekend, jeśli BYU i/lub Kolorado potkną się w nadchodzących tygodniach.
Oficjalnie biuro konferencyjne Big 12 komentuje jedynie dwa scenariusze, w których drużyny mogą zapewnić sobie miejsce w meczu o mistrzostwo w najbliższą sobotę:
• BYU może zapewnić sobie miejsce dzięki zwycięstwu nad stanem Arizona i zwycięstwie Utah nad stanem Iowa
• Kolorado może zapewnić sobie miejsce dzięki zwycięstwu nad Kansas, a także zwycięstwom BYU i Utah
Sprytne posunięcie Wielkiej 12. W kontekście megakonferencji scenariusze rozstrzygania remisów są tak zagmatwane, że Wielka Dziesiątka dopiero późnym wtorkowym popołudniem zorientowała się, że Oregon ma już zarezerwowane miejsce w meczu o tytuł mistrzowski.
W międzyczasie przedstawiamy niezbyt skąpą ocenę przebiegu wyścigu o mistrzostwo Wielkiej 12, w tym ścieżki rozwoju czterech najlepszych drużyn w rankingach, potencjalne skutki chaosu i możliwy wpływ na boisko College Football Playoff Playoff.
BYU (9-1, 6-1 duża 12)
Pozostałe gry: w stanie Arizona przeciwko Houston
Nawet po zeszłotygodniowej porażce z Kansas, jedyne, co musi zrobić BYU, to wygrać dwa ostatnie mecze, zaczynając od pojedynku o wysoką stawkę z Sun Devils. Istnieją scenariusze, w których BYU może przegrać ze stanem Arizona (lub wygrać ten mecz i przegrać z Houston w następnym tygodniu) i mimo to sięgnąć po mistrzostwo, ale Cougars nie będą już mieli wpływu na swój los.
Kolorado (8-2, 6-1 duża 12)
Pozostałe gry: w Kansas przeciwko stanowi Oklahoma
The Buffs są w podobnej sytuacji jak BYU: jeśli Colorado wygra, wygra i może zapewnić sobie miejsce w grze o tytuł w ten weekend, jeśli wygra i odrobina szczęścia.
Jeśli jednak Jayhawks ponownie zagrają w spoiler, Kolorado będzie musiało pokonać stan Oklahoma w Czarny piątek i uzyskać odpowiednią kombinację porażek pomiędzy BYU, stanami Arizona i stanami Iowa.
Porażka którejkolwiek z dwóch najlepszych szkół naprawdę zepsułaby sytuację, na co właśnie liczą pozostałe drużyny.
Stan Arizona (8-2, 5-2 duża 12)
Pozostałe gry: kontra BYU w Arizonie
Sun Devils prawie kontrolują swój los dzięki niepokojom w stanie Kansas w ostatnią sobotę i zbliżającej się rozgrywce z Cougars w Tempe. Istnieje jednak jeden możliwy scenariusz, w którym stan Arizona wygra dwa ostatnie mecze i nie zapewni sobie mistrzostwa: jeśli stan Kolorado i Iowa również wygrają, a BYU przegra – co oznacza, że w tę sobotę przegra z ASU i w finale z Houston – istnieje scenariusz dogrywki, w którym stan Iowa wyprzedzi stan Arizona i zajmie drugie miejsce w meczu z Kolorado.
Sun Devils będą musieli pokonać BYU, a następnie być może będą musieli kibicować mu, aby odbił się od Houston, wciąż będąc zmuszonym do zmagania się z własnym meczem rywalizacyjnym z Arizoną.
Jeśli ASU przegra z BYU, droga do mistrzostwa nadal może być bardzo wąska, ale wymagałoby to finałowego zwycięstwa z Arizoną i całkowitego upadku wszystkich pozostałych zawodników z górnej połowy rankingów.
Stan Iowa (8-2, 5-2 duża 12)
Pozostałe gry: w Utah przeciwko stanowi Kansas
Stan Iowa musi wygrać — nie ma scenariusza, w którym mógłby przegrać jedno z dwóch ostatnich i mimo to wkraść się do środka. A nawet jeśli Cyclones wygrają, nadal będą potrzebować po jednej porażce przez BYU, Kolorado i stan Arizona lub aby BYU i Kolorado przegrały.
Grupa Chaosu z trzema stratami
Pozostałe mecze stanu Kansas (7-3, 4-3 Wielka 12): przeciwko Cincinnati w stanie Iowa
Baylor (6-4, 4-3 Wielka 12): pozostałe mecze: w Houston przeciwko Kansas
Pozostałe mecze TCU (6-4, 4-3 Wielka 12): przeciwko Arizonie w Cincinnati
Pozostałe mecze Texas Tech (6-4, 4-3 Big 12): w stanie Oklahoma przeciwko Wirginii Zachodniej
Pozostałe mecze Wirginii Zachodniej (5-5, 4-3 Big 12): przeciwko UCF w Texas Tech
Każdy zespół, który przystąpi do tego weekendu z trzema porażkami w konferencjach, wciąż żyje – ale ledwo. Każdy z nich będzie musiał wygrać, a ponieważ Wirginia Zachodnia gra z Texas Tech w ostatnim tygodniu, jeden z tej dwójki na pewno zostanie wyeliminowany. Stan Kansas musiałby pokonać stan Iowa w Farmageddon. Grupa Chaos również potrzebuje porażki BYU lub Kolorado, a także stanu Arizona i Iowa, które przynajmniej raz przegrają. Każdy scenariusz, który zakończy się dwoma porażkami nad nimi, będzie oczywiście dyskwalifikujący.
Jest duża szansa, że w sobotę ta grupa zostanie przerzedzona, mimo że żaden z nich nie stoi naprzeciw siebie. Jednak w duchu Big 12 Chaos istnieje kilka scenariuszy, które mogą zakończyć się ośmiostronnym remisem o pierwsze miejsce z wynikiem 6-3 w rozgrywkach ligowych. Prawdopodobnie najdzikszy zapewniłby mistrzostwo Wielkiej 12 pomiędzy 8-4 Baylor i 8-4 Texas Tech. To albo Wirginia Zachodnia zmierzająca do meczu tytułowego z ogólnym bilansem 7-5.
Więc tak, mówię ci, że jest szansa. Zobaczymy, czy przetrwa weekend.
Implikacje WPRyb
W najnowszych rankingach CFP BYU spadł z 6. na 14. miejsce, za 12. stanem Boise i 13. SMU. Ponieważ Boise State plasuje się przed BYU, najwyżej notowaną drużyną z Wielkiej 12, Broncos plasują się na czwartym miejscu i do widzenia w pierwszej rundzie, a BYU ma zająć miejsce rozstawione z numerem 12, jako piąty najwyżej sklasyfikowany mistrz konferencji . W innych miejscach rankingów Kolorado awansowało na 16. miejsce, stan Arizona zajął 21. miejsce, a stan Iowa ponownie zajął 22. miejsce.
Jedyna porażka Boise State nastąpiła po rzucie z gry w ostatniej sekundzie przeciwko czołowemu w tabeli Oregonowi. Trudniej zrozumieć umieszczenie BYU za SMU, biorąc pod uwagę, że obie drużyny mają po jednej porażce, a strata SMU przypadła BYU. Ranking oparty na bezpośrednich pojedynkach nie zawsze jest ostateczny dla komisji selekcyjnej, ale w tym przypadku tak jest.
Na razie to też nie ma znaczenia. Miami, zajmujące 8. miejsce w rankingu, ma zostać mistrzem ACC i zająć trzecie miejsce w grupie 12 drużyn, pożegnając się z tym w pierwszej rundzie.
Jeśli BYU — lub Kolorado, stan Arizona lub Iowa — poprowadzi tabelę i zdobędzie tytuł Wielkiej 12, prawdopodobne jest, że zespół wyprzedzi jednoporażkowy Boise State, który zdobędzie tytuł Mountain West, dając Wielkiej 12 jeden z te pożegnania w pierwszej rundzie. Podobnie prawdopodobne jest, że Boise po jednej porażce utrzyma się przed mistrzem Wielkiej 12; Broncos mogliby potencjalnie nawet przeskoczyć mistrza ACC z dwiema porażkami. Niezależnie od tego, jeśli jedna z czterech drużyn Wielkiej 12 wygra i zdobędzie koronę ligi, znajdzie się w 12-zespołowym CFP.
Ciekawie byłoby, gdyby konferencja zakończyła się trzema (lub czterema porażkami… lub pięcioma!) mistrzami ligi. Następnie wchodzi w grę możliwość wygrania przez Army lub Tulane AAC i kradzieży piątej i ostatniej automatycznej oferty w fazie play-off, co może całkowicie zablokować Wielką 12-tkę z pola składającego się z 12 drużyn.
To mało prawdopodobne. Ale nie jest to niemożliwe.
(Zdjęcie trenera Kolorado Deiona Sandersa: Dustin Bradford / Getty Images)