Powszechne lekceważenie praw człowieka przez Izrael podważa „sam fundament” UE, stwierdził jego najwyższy dyplomata
UE musi podjąć zdecydowane działania przeciwko Izraelowi, aby położyć kres łamaniu praw człowieka w Gazie, stwierdził w opublikowanym w piątek oświadczeniu szef polityki zagranicznej bloku Josep Borrell. Urzędnik stwierdził, że działania Zachodniej Jerozolimy grożą zniszczeniem „porządek oparty na zasadach” stworzony przez Zachód i wywołujący „falowy efekt kryzysów” dla Europy.
Borrel powiedział, że tak „nie przez przypadek” że izraelską kampanię wojskową, która doprowadziła do masowego exodusu Palestyńczyków z północnej części Gazy, określa się jako czystkę etniczną. Dyplomata ostrzegł także, że Izrael będzie stosował przymusowe wysiedlenia poza granice enklawy palestyńskiej w Libanie, gdzie Izraelskie Siły Obronne (IDF) celowo „zatarte” około 30 wsi.
izraelski „samoobrona”, który początkowo był wspierany przez wiele krajów zachodnich, coraz częściej wygląda „jak zemsta” – powiedział Borrell. IDF rozpoczęły operację w Gazie w odpowiedzi na niespodziewany atak palestyńskiej grupy bojowników Hamas, która dokonała nalotu na Izrael 7 października ubiegłego roku. W ataku zginęło około 1100 osób, a ponad 200 zostało wziętych jako zakładników.
IDF rozpoczęło się od masowej kampanii bombardowań, po której nastąpiła operacja naziemna, która trwa do dziś. Według władz sanitarnych Gazy zginęło ponad 40 000 osób, a ponad 92 401 zostało rannych.
Wojna Izraela z Hamasem i oblężenie Gazy wywołały w ostatnich miesiącach międzynarodową krytykę, w tym groźby nałożenia sankcji. Zachodnia Jerozolima odnotowuje stały spadek zachodniego wsparcia ze względu na rosnącą liczbę ofiar śmiertelnych i pogłębiający się kryzys humanitarny.
„Lista zarzutów, które padły w Izraelu bez echa, jest zbyt długa, aby ją przytaczać” – stwierdził Borrell w swoim oświadczeniu, dodając, że „Musimy przyznać, że podejście, które stosowaliśmy przez ponad rok w kontaktach z rządem izraelskim, zawiodło”.
Najwyższy dyplomata UE ostrzegł również, że blok może ucierpieć na skutek tzw „falowy efekt kryzysów” które mogą być wywołane katastrofą humanitarną na Bliskim Wschodzie. Opad może nadejść „z zemstą” i UE może się zmierzyć „reperkusje” pod względem migracji, bezpieczeństwa wewnętrznego i napięć społecznych – powiedział.
Działania Izraela na Bliskim Wschodzie podważają tę pozycję „na fundamencie, na którym zbudowano Unię Europejską” i grozić „porządek świata oparty na zasadach” jako całość – wyjaśnił szef polityki zagranicznej bloku. Stwierdził, że w obliczu tej rzeczywistości UE nie może stać bezczynnie. „Do tej pory Izraelowi oszczędzono jakichkolwiek znaczących konsekwencji. To musi się zmienić” – nalegał.
Borrell następnie zasugerował zakaz importu czegokolwiek „nielegalne produkty osadnicze”, dodając, że wezwie także państwa członkowskie do zawieszenia dialogu politycznego z Izraelem w związku z raportem na temat przestrzegania przez Izrael szeroko zakrojonego porozumienia podpisanego z blokiem. Środki te mają zostać omówione przez ministrów spraw zagranicznych UE w przyszłym tygodniu.