Frustrujące błędy i kontuzja Daka Prescotta – Cowboys bliżej do pierwszej dziesiątki niż do play-offów

ATLANTA — Na początku drugiej kwarty Dallas Cowboys zarządzili przerwę na żądanie dla czwartego i jednego na linii 44 jardów Atlanty. Przegrywając 7-3, chcieli podtrzymać tę passę czymś bardziej kreatywnym niż oddanie uciekającego Rico Dowdle’a lub podstęp QB Daka Prescotta.

Wezwano przelot odrzutowcem do WR CeeDee Lamb. Ani razu nie zbliżył się do słupków, gdy Atlanta Falcons LB Kaden Elliss i przyjaciele wpakowali Lamba po stracie 3 jardów.

To był świetny przykład tego, jak minął dzień dla Cowboys, którzy ponieśli trzecią z rzędu porażkę w sezonie, 27:21 z Falcons na stadionie Mercedes-Benz.

Kamery Fox uchwyciły reakcję trenera Cowboys Mike’a McCarthy’ego na stratę podczas upadków. W gniewie trzasnął tabletem Microsoft Surface. To był typ reakcji, który zwykle nie zdarza się po jednej złej grze. Wyraźnie było widać frustrację związaną z kierunkiem, w jakim zmierza ten sezon.

„Musimy po prostu skupić się na wąskim zakresie” – powiedział McCarthy. „Czułem, że właśnie to robimy, przystępując do tego meczu. Musimy wygrać mecz. Wiem, o czym wszyscy chcą rozmawiać na dłuższą metę. Zanotowaliśmy pięć porażek. Doskonale rozumiem, dokąd nas to prowadzi, jeśli chodzi o to, ile to zajmie. Musimy zacząć wygrywać. Zadajemy sobie zbyt wiele ran. W tym momencie chodzi o to, że coś powtarzamy. Kary przed snapem są całkowicie nie do przyjęcia.”

Doszło do opóźnienia w grze, nielegalnego ustawienia, zbyt dużej liczby zawodników w zgrupowaniu oraz falstartów Tylera Smitha, Terence’a Steele, Jake’a Fergusona i Tylera Guytona. Połącz to z kiepską próbą fałszywego puntu i linią ofensywną, która pozwoliła słabemu podaniu Atlancie rozegrać najlepszy mecz w sezonie i otrzymałeś przepis na katastrofę. Nie tego oczekiwano po meczu, który Prescott przyznał wcześniej, że jest to sytuacja, w której trzeba wygrać.

Nawet gdy w niedzielę Cowboys strzelili gola, sytuacja nie wyglądała dobrze. Podanie Prescotta do Dowdle’a w drugiej kwarcie wyglądało, jakby przy wielu okazjach musiał zostać wyrzucony z boiska. A potem coś, co wyglądało na łatwe przyjęcie, zamieniło się w podskokowe podanie, które ostatecznie wylądowało w ramionach Dowdle’a. Zespół boczny Dallas odetchnął z ulgą, gdy Cowboys zbliżyli się na cztery do stanu 14:10.

Następnie na dwie minuty przed końcem trzeciej kwarty sytuacja uległa pogorszeniu. Prescott doznał kontuzji ścięgna podkolanowego podczas gry na krótkim dystansie. Jak na ironię, kontuzja nastąpiła trzy dni po tym, jak Prescott odpowiedział na pytania dotyczące konieczności częstszego biegania. Poszedł do namiotu medycznego i już nie wrócił na boisko. Rezerwowy QB Cooper Rush zakończył grę. Po meczu Prescott chodził lekko utykając.

„Poczułem coś, czego nigdy nie czułem” – powiedział Prescott. „Poczułem to, kiedy wstawałem z biegu. Nie mogę nawet powiedzieć, że czułem, jak to działa. Może wślizg, może coś w wślizgu. Nie wiem. Ale kiedy wstałam, poczułam coś. Nie sądziłem, że to dużo. Jesteś zmęczony, to fizyczna gra. Często odczuwasz różne rzeczy i one w pewnym sensie znikają. Kiedy dotarłem na szczyt, aby rzucić piłkę na prawą stronę do Jalena Brooksa, poczułem coś, czego nigdy nie czułem. W tamtym momencie trudno było po nim chodzić.”

ZEJDŹ GŁĘBEJ

Pomimo kolejnej porażki Cowboys, Jerry Jones twierdzi, że nadal gra all-in i może poprawić skład

Jego status na niedzielny mecz z rywalem z NFC East, Philadelphia Eagles, stoi pod znakiem zapytania.

„Powiedziałbym, że będę tam w przyszłym tygodniu” – powiedział Prescott. „Muszę zobaczyć. Na szczęście mogę powiedzieć, że szybko wyzdrowiałem. Zrobiłem szybkie postępy dzięki kontuzjom i innym rzeczom, więc jestem za to wdzięczny. Musimy to zrobić (prześwietlenie). Kiedy zrobimy zdjęcie, myślę, że zobaczymy, jak źle jest. Nieobecność tam będzie dla mnie bardzo trudna, powiem ci osobiście.

Do problemów dochodzi jeszcze fakt, że Lamb doznał kontuzji prawego barku, a weteran biegu wstecznego Ezekiel Elliott nie pojawił się na boisku ze względów dyscyplinarnych po tym, jak niedawno opuścił spotkania zespołu.

Poza tym, że Dowdle i gra biegowa mają najlepszy występ od piątego tygodnia, w Dallas niewiele zmierza w dobrym kierunku. Dziwne rzeczy zdarzają się w sporcie cały czas, ale czyny mówią głośniej niż słowa. A działania pokazane przez Cowboys bardziej przypominają drużynę zmierzającą do wyłonienia pierwszej dziesiątki draftu niż drużynę, która ma zamiar uciec.

„Ważne jest utrzymanie zaufania” – powiedział CB Trevon Diggs. „Mamy w zespole cały talent, jakiego potrzebujemy. Musimy się po prostu skoncentrować, myśleć pozytywnie, dalej wykonywać swoją pracę we właściwy sposób, przychodzić na treningi i ciężko pracować. Mamy nadzieję, że uda nam się zebrać razem kilka z tych zwycięstw. ”

Co daje Prescottowi pewność, że wszystko wróci na właściwe tory?

„Aby móc szybko wyzdrowieć” – powiedział. „Myślę, że CeeDee po prostu stuknęła, nie ma w tym nic poważnego. Inni chłopcy wracają do zdrowia. Przed nami kilka meczów, wiele meczów dywizji, które rozpoczną się w przyszłym tygodniu. To nasz drugi w tym roku. Czasami w tej lidze wystarczy jeden. Trzeba kogoś, żeby to ruszyć, odzyskać pewność siebie, poczuć się dobrze i wtedy zebrać siły. Nie wybiegam zbyt daleko w przyszłość. Chodzi o to, żeby nasze ciała wróciły do ​​zdrowia (poniedziałek). Następnie staramy się zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby w przyszłym tygodniu zaprezentować się jak najlepiej u siebie przeciwko dobrej drużynie z Filadelfii.

(Zdjęcie Daka Prescotta: Todd Kirkland / Getty Images)



Zrodlo