Ponownie Frenkiego De Jonga Znowu jest o nim w wiadomościach, ale jak zwykle z powodu pecha związanego z kontuzjami. Po powrocie do wyjściowej jedenastki w starciu z Mistrzowie– powtórzył pomocnik Anoetaale incydent, który miał miejsce przed półgodziną gry, uniemożliwił mu normalne występy i pokuśtykał w stronę tunelu szatni.
W kłótni w 25. minucie Holender dał się przestraszyć, kładąc rękę na lewej kostce, choć szybko poprosił o ponowne wejście na boisko. Jednakże, Hansiego Flicka podjął działania i położył Dani Olmo się rozgrzać.
Tymczasem wypadek przerodził się w serię przejść wymagających szybkich biegów, które piłkarz wytrzymywał najlepiej, jak potrafił. Ponadto ostatni wślizg pozostawił zawodnika bardzo wyczerpanego, który wyraźnie zlimpował, choć utrzymał się do końca pierwszej połowy.
Warto pamiętać, że Holender wrócił do gry nieco ponad miesiąc temu i rozegrał swoje pierwsze minuty przeciwko drużynie Alaves. Po wyleczeniu poważnej kontuzji kostki, której doznał w r Santiago Bernabeu w zeszłym roku i po tym, jak grałem w pierwszym składzie przeciwko Czerwona Gwiazdabędziemy musieli zobaczyć, kiedy będzie mógł regularnie grać i odzyskać swoją najlepszą wersję.
W przerwie Flick wyszedł Dani Olmo rozgrzewając się na trawie, aby Egarense mógł zająć miejsce Frenkiego De Jonga. Na tablicy wyników 0:1 San Sebastián To nie była jedyna zła wiadomość w przerwie.