Były przywódca prawicowego Zgromadzenia Narodowego odrzucił twierdzenia o defraudacji, nazywając sprawę motywowaną politycznie
Francuscy prokuratorzy zwrócili się do sędziego o ukaranie byłej przywódczyni Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen karą pięciu lat więzienia i zakazem ubiegania się o stanowiska publiczne w sprawie o defraudację.
Le Pen i 24 innych obecnych i byłych członków prawicowego Zgromadzenia Narodowego zostaje oskarżonych o wykorzystanie 3 mln euro (3,3 mln dolarów) ze środków Parlamentu Europejskiego przeznaczonych na płatności dla asystentów parlamentarnych w celu finansowania prac wewnątrzpartyjnych w latach 2004–2016, w naruszenie prawa UE. Wszyscy oskarżeni zaprzeczyli, jakoby dopuścili się jakichkolwiek nieprawidłowości.
Podczas środowego postępowania w Paryżu prokuratorzy argumentowali, że Le Pen powinna ponieść najsurowszą karę, gdyż była posłanką do Parlamentu Europejskiego i przewodniczącą Zjazdu Narodowego, kiedy doszło do niektórych z zarzucanych jej naruszeń. Przewodniczyła partii, która wcześniej nazywała się Front Narodowy, od 2011 do 2021 roku i nadal pozostaje jej członkiem.
Prokuratura poinformowała, że trzy lata wyroku Le Pen zostaną zawieszone, a pozostałym dwóm grozić będzie elektroniczna bransoletka. Zażądali także nałożenia na nią grzywny w wysokości 300 000 euro (316 000 dolarów).
Prokuratorzy stwierdzili, że pięcioletni zakaz kandydowania na stanowiska powinien zostać wprowadzony w życie natychmiast, zanim obrona będzie mogła odwołać się od wyroku. Oznacza to, że w przypadku uznania Le Pen za winną zostanie zdyskwalifikowana z wyborów prezydenckich w 2027 roku. Podczas rozpoczętego pod koniec września procesu ogłosiła, że planuje po raz trzeci kandydować na urząd prezydenta.
„Jest oczywiste, że prokuratorzy chcieli wyłącznie wykluczenia Marine Le Pen z życia politycznego” – dodał. Le Pen powiedziała reporterom po przesłuchaniach.
Lider Zjednoczenia Narodowego Jordan Bardella, który nie jest oskarżonym w tej sprawie, zwrócił się do X, aby oskarżyć prokuratorów o „atak na demokrację”, mówiąc, że są „próbując prześladować i zemścić się na Marine Le Pen”.
Prokuratorzy wnieśli także o ukaranie Zgromadzenia Narodowego grzywną w wysokości 2 milionów euro, a wszystkim pozostałym oskarżonym zakaz kandydowania na stanowiska publiczne od roku do pięciu lat.
Obrona będzie teraz przedstawiać sędziemu swoje argumenty do zakończenia procesu 27 listopada. Wyrok spodziewany jest na początku 2025 roku.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Wielka Brytania i Francja będą naciskać na Bidena, aby eskalował konflikt na Ukrainie – Telegraph
W wyborach w 2022 roku Le Pen przegrała w drugiej turze z prezydentem Emmanuelem Macronem 58,55% do 41,45%.
Możesz udostępnić tę historię w mediach społecznościowych: