Kiedy to było wiele dni ciągłych i bezowocnych poszukiwań po okolicach Ribadeoze strony Gwardia Cywilna – drogą lądową, morską SEMAR (Służba Morska) i lotnicza helikopterem – Ochrona Ludności, wielu sąsiadów i wolontariuszy. Wreszcie w ten wtorek osiągnięto wynik, ale nie taki, jakiego oczekiwano, niestety odnaleziono Francisco, ale bez życia.
Ciało zostało odnalezione przez sąsiada na polu w Vilaselánobszar, do którego zwykł chodzić Francisco Barcia i gdzie w tych dniach również odbywały się poszukiwania. Agenci Gwardii Cywilnej strzegli ciała aż do przybycia koronera, który przystąpił do usunięcia ciała.
Francisco Barcia, znany wszystkim jako Paco miał 84 lata i chodził na spacery po polach wokół Ribadeo. Ranek W środę, 30 października, wyszedł na spacer, ale nie wróciłco zaniepokoiło jego bliskich, którzy uważali, że od tego czasu stracił orientację Cierpiał na demencję i chorobę Alzheimera. Dzień wcześniej również zrobił coś podobnego, ale o świcie wrócił do domu. Krewni powiadomili o fakcie Gwardię Cywilną i rozpoczęły się poszukiwania, które trwają do dziś.