Angielski Związek Piłki Nożnej wszczął dochodzenie zabezpieczające w sprawie czołowej postaci Premier League, wobec której policja prowadziła już dochodzenie w związku z szeregiem przestępstw na tle seksualnym.
Nie można zidentyfikować mężczyzny, o którym mowa, dobrze znanego w najwyższej lidze angielskiej, ze względu na brytyjskie przepisy dotyczące prywatności, które zapewniają mu anonimowość, chyba że postawiono mu zarzuty karne. Nigdy nie usłyszał żadnych zarzutów i zaprzecza, jakoby dopuścił się jakichkolwiek przestępstw.
Przez wiele lat co najmniej trzy kobiety zgłaszały go na policję, stawiając zarzuty popełnienia przestępstwa na tle seksualnym. Wszystkie sprawy zostały już umorzone.
W tym roku w dwóch sprawach Prokuratura Koronna (CPS) uznała, że nie ma wystarczających dowodów, aby postawić go w stan oskarżenia, a trzecia skarga została złożona za późno. Jednakże FA jest na tyle zaniepokojona, że rozpoczyna własne dochodzenie w celu ustalenia „ryzyka, jakie ta osoba może stwarzać lub stwarza dla dzieci i/lub dorosłych zagrożonych w stowarzyszonej piłce nożnej”. Jeśli FA uzna, że istnieje ryzyko, ma prawo wydać tymczasowy nakaz zawieszenia do czasu sporządzenia pełnego raportu z oceny ryzyka.
Proces gromadzenia dowodów rozpoczął się w tym tygodniu, a David Gregson, profesjonalny menedżer FA ds. ochrony meczów, przygotowuje dokumentację, która ma określić, jakie dalsze działania podejmie organ zarządzający sportem.
Pod koniec 2021 roku jedna z trzech kobiet skontaktowała się z policją, utrzymując, że w wieku 15 lat została zgwałcona w domu mężczyzny. Jej skarga została przekazana do specjalistycznej jednostki policji w celu zbadania przestępstw seksualnych wobec osób poniżej 16 roku życia.
Detektywi badający jej skargę nie mogli jednak kontynuować postępowania ze względu na mało znaną anomalię prawną – wynikającą z ustawy o przestępstwach seksualnych z 1956 r. – która została opisana przez NSPCC (Krajowe Towarzystwo Zapobiegania Okrucieństwu wobec Dzieci) jako „niszczycielska” i „ rozdzierające serce” dla ludzi, przeciwko którym działa. Przepisy stanowią, że jeżeli zarzucane przestępstwo miało miejsce w latach 1956–2004, a rzekomą ofiarą była dziewczyna w wieku od 13 do 15 lat, musiała ona złożyć skargę w ciągu roku, w przeciwnym razie sprawa nie mogła być kontynuowana.
Termin ten, który nie miał zastosowania do chłopców, został zniesiony wraz z wejściem w życie w maju 2004 r. ustawy o przestępstwach na tle seksualnym z 2003 r., ale nadal miał zastosowanie, jeśli zarzucany atak miał miejsce w ciągu ostatnich 48 lat. W związku z tym powiedziano jej, że CPS podjął decyzję o zaprzestaniu podejmowania dalszych działań. Mężczyzna nie został aresztowany, a sprawę pozostawiono w aktach.
Departament ochrony FA jest świadomy, że mężczyzna nadal pracuje w piłce nożnej, potencjalnie w pobliżu dorosłych i młodszych piłkarzek, które nie są świadome kwestii prawnych.
12 czerwca dobrowolnie stawił się na komisariacie policji w towarzystwie adwokata, aby odpowiedzieć na zarzuty jednej z wyżej wymienionych kobiet, że dopuścił się niedawnego gwałtu. Przesłuchiwano go z ostrożnością, ale nie aresztowano. Sprawa ta nie doprowadziła do postawienia jej zarzutów karnych, chociaż kobieta zwróciła się o ponowne rozpatrzenie decyzji policji o zaprzestaniu dalszych działań.
„Wdrożyliśmy solidne środki zabezpieczające, a wszystkie zgłoszenia do nas są rozpatrywane zgodnie z naszymi zasadami i procedurami” – czytamy w oświadczeniu FA. „Badamy i oceniamy wszystkie zarzuty i wątpliwości dotyczące osób, które mogą stwarzać ryzyko wyrządzenia krzywdy dzieciom i dorosłym w piłce nożnej i, w stosownych przypadkach, możemy nałożyć proporcjonalne środki ochronne zgodnie z przepisami ochronnymi FA. Nie komentujemy indywidualnych przypadków.”
(Zdjęcie: Catherine Ivill/Getty Images)