MANILA, Filipiny – Były prezydent Rodrigo Duterte sprzeciwił się apelowi swojej córki – wiceprezydent Sary Duterte – aby eksprzewodnicząca została zwolniona z przesłuchania czterech komisji Izby Reprezentantów, ponieważ jest już późno.
Kiedy środowe przesłuchanie komisji czteroosobowej zostało zawieszone o 21:10, wiceprezydent Duterte zwrócił się do głównego przewodniczącego i przedstawiciela Surigao del Norte Roberta Ace’a Barbersa, przedstawiciela miasta Santa Rosa Dana Fernandeza, starszego wicemarszałka Aurelio Gonzalesa Jr. i zastępcę Mówca David Suarez chce coś omówić.
PRZECZYTAJ: Były prezydent Duterte pojawia się na przesłuchaniu w Izbie Reprezentantów w sprawie wojny narkotykowej
Po pewnym czasie Barbers zapytał byłego prezydenta Duterte, czy chce uzyskać usprawiedliwienie.
“Pan. Panie Prezydencie, jeśli chce pan odpocząć […] możemy cię przeprosić” – powiedział Barbers.
„Nie, proszę pana, jestem skłonny tu siedzieć i składać zeznania prawdopodobnie do drugiej w nocy (w czwartek). Nie żartuję, jeśli chcesz, do szóstej rano (nie żartuję, jeśli chcesz, możemy pojechać do szóstej rano)” – odpowiedział Duterte.
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
Następnie Barbers i Fernandez powtórzyli propozycję komisji quad, aby były prezydent Duterte wrócił do domu i przenocował, a następnie rozważył prośbę wiceprezydenta. Starszy Duterte powiedział jednak, że nie będzie jej słuchał, zwłaszcza że nadal nie jest prezydentem.
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
“Pan. Panie Prezydencie, martwimy się tylko o Pana zdrowie, a ponieważ nie jest to pierwsza i ostatnia rozprawa, którą przeprowadzamy, chcieliśmy się upewnić, że niezależnie od tego, kim jest Pan, jest Pan zdrowy (Panie Prezydencie, po prostu martwimy się o Twoje zdrowie, a ponieważ nie jest to pierwsza i ostatnia rozprawa, którą przeprowadzamy, chcieliśmy się upewnić, że jesteś zdrowy.)” – powiedział Barbers.
„Byłoby wspaniale, gdyby ludzie wiedzieli, że zmarłem podczas waszego (przesłuchania w komisji)” – odpowiedział Duterte.
“Pan. Panie Prezydencie, (to jest) z szacunku również dla prośby Wiceprezydenta, ona po prostu martwi się o Pana zdrowie i dlatego przewodniczący postanowili Pana wypuścić” – powiedział Fernandez.
„Ech, to tylko wiceprezydent, nie prezydent. Niech poczeka, jeśli zostanie prezydentem, maniwala tayo (Ale ona jest tylko wiceprezydentem, a nie prezydentem. Poczekajmy, aż zostanie prezydentem, wtedy jej uwierzymy.)” – dodał Duterte.
Według Duterte chce zostać, ponieważ podróżowanie tam i z powrotem do Davao City jest dla niego kosztowne.
„Pochodzę z daleka, podróżowanie jest drogie, przesłuchajmy nieprzerwanie, może od pięciu do dziesięciu dni, a przy każdym przesłuchaniu jestem zdrowy do drugiej w nocy. Żądam takiego (traktowania), bo jestem z prowincji, nie jestem aż tak bogaty. Za każdym razem, gdy mnie tu wzywają, wiąże się to z (ogromnym) wydatkiem, hotelem i biletem lotniczym” – powiedział Duterte.
„Teraz, jeśli będziemy kontynuować ten styl, zbankrutuję. Żyję z emerytury, nie prowadzę działalności gospodarczej, zapytaj kogokolwiek w Davao, oni wiedzą. Nie mam żadnych zewnętrznych źródeł dochodu poza emeryturą […] więc może będzie lepiej, jeśli będę kontynuować przesłuchanie aż do przyjścia królestwa, dopóki komitet nie podejmie logicznej i właściwej decyzji” – dodał.
Duterte wziął udział w przesłuchaniach czteroosobowej komisji po wielokrotnym zaproszeniu, aby rzucić światło na rzekome naruszenia praw człowieka podczas jego wojny narkotykowej.
Były prezydent odegrał kluczową rolę w śledztwie, zwłaszcza po tym, jak byli funkcjonariusze policji złożyli szokujące zeznania. Wcześniej emerytowana pułkownik policji Royina Garma twierdziła, że w ogólnokrajowej wojnie narkotykowej wdrożono model Davao – system nagród.
Garma powiedziała, że Duterte zadzwonił do niej w maju 2016 r., kiedy był prezydentem-elektem, aby omówić utworzenie grupy zadaniowej, która będzie wdrażać szablon Davao na skalę ogólnokrajową. Garma powiedział, że szablon Davao polegał na zapewnianiu dotacji pieniężnych o wartości od 20 000 do 1 miliona funtów policjantom, którzy zabijają podejrzanych o narkotyki.