Dlaczego tak wiele zatrzymujemy dla siebie? "Znaczenie wyrażania tego, co czujemy"

Są pary, które wierzą, że wszystko idzie dobrze, i rodziny, które nie wierzą, że w ich małżeństwie są jakieś problemy. Stabilne relacje zawodowe, które nie wydają się mieć żadnych pęknięć. Niektóre są prawdziwe, ale w innych przypadkach powodem jest brak wyrażania emocji, które zwykle zbierają żniwo.

Nieokazywanie jakichkolwiek emocji jest tak samo złe, jak robienie tego w niewłaściwym czasie lub w niewłaściwy sposób, a Javier De Haro, psycholog i pedagog, ekspert w tej dziedzinie, opowiada nam o tym z pierwszej ręki.

O sprawach trzeba rozmawiać. „To bardzo dobrze, że przyzwyczajamy się do eksternalizacji, pobierania, że ​​tak powiem, wiedząc oczywiście, z kim możemy to zrobić. Nawet często, jeśli nie chcemy pobierać, jeśli nie chcemy z kimś rozmawiać, możesz przynajmniej je zapisać. Ale to bardzo ważne, ponieważ ostatecznie wszystko, co trzymamy w środku, może nie być tak korzystne, jak nam się wydaje.„.

Czasami ludzie zachowują swoje emocje dla siebie, aby ich nie niepokoić, ale wiele traum u dorosłych ma swoje źródło w dzieciństwie, w którym uczucia nie były wyrażane. „Tak, całkowicie. Rafael Guerrero, czołowa postać psychologii narodowej, mówił o tym w swojej ostatniej książce. Wiele traum ma swoje źródło w dzieciństwie i okresie dojrzewania, a ich wspólnym mianownikiem jest wyciszanie, milczenie, zachowywanie rzeczy dla siebie”. ostrzega ekspert.

zmiany w edukacji

Na szczęście wszystko się zmienia i nie jesteśmy nauczeni, jak być silnym 24 godziny na dobę lub mówić, że płacz jest lenistwem, ale zmiany muszą trwać. „Narzędzia naszych rodziców nie są takie, jakie mają teraz i musimy działać jako takie”.

To, że są ludzie w gorszej sytuacji, nie oznacza, że ​​nie ma prawa narzekać. „Wiele razy relatywizujemy i myślimy dobrze. Straciłem pracę, ale ta osoba straciła członka rodziny, nie mogę zacząć płakać. Ale w końcu musimy zrozumieć, że każdy żal jest subiektywny i ostatecznie, jeśli zawsze relatywizujmy, nie przetwarzamy tego, co się z nami dzieje i to przetwarzanie jest bardzo ważne.

Wyciszanie negatywnych emocji nie eliminuje problemów dla par czy rodzin. „Tak, to coś bardzo, bardzo powszechnego. Prawdą jest, że istnieją inne wskaźniki, które mogą dać ci wskazówki, ale nawet w wielu rodzinach zdarza się, że nie wiemy, że dana osoba może się mylić. W rzeczywistości istnieją otoczenie twierdziło, że były przypadki samobójstw, ale jeśli z tą osobą wszystko w porządku, co się stało? A potem, drapiąc się, możemy zobaczyć więcej rzeczy w tle.

rozmowa zawsze pomaga

Są chwile, kiedy musisz przejąć inicjatywę w obliczu tych wskaźników. „Dlatego tak ważne jest, aby nie czekać, aż ktoś nam powie, ale przyzwyczaić się do zatrzymania się, rozmowy o emocjach, pytania drugiej osoby, czy jest szczęśliwa i jak się czuje. Zwykle nie rozmawiamy o emocjach, Zwykle mówimy o tym, jak się mają, ale dotykanie tych punktów to także coś fundamentalnego.

Nad tą kwestią również trwają prace. „Czasami nie uzewnętrzniamy się, ponieważ tak naprawdę nie jesteśmy świadomi tego, co się dzieje, ponieważ w pośpiechu, codziennych obowiązkach wpadamy w pętlę i przychodzi moment, w którym zdajemy sobie sprawę, kiedy, powiedzielibyśmy, Kula śnieżna jest bardzo duża. Dlatego pierwszą radą, jaką byśmy udzielili, byłoby to, że musimy się do tego przyzwyczaić, nie mówię codziennie, ale przynajmniej raz w tygodniu, zatrzymując się na piętnaście minut i zadając sobie pytanie, jak się mamy, czy możemy. są szczęśliwi.

RADZIĆ SOBIE

Pedagog i psycholog

Następnie musisz określić, co czujesz. „Drugą kwestią jest nauczenie się dostrzegania dyskomfortu, stresu, ponieważ w ten sposób, jeśli będę świadomy wrażeń, które mnie niepokoją, będę mógł o siebie zadbać. I na koniec zawsze powtarzam to jest skomplikowane, ponieważ nie zawsze chcemy uzewnętrzniać to, co nam się przydarza, ale przynajmniej zapisz to, przynajmniej zwerbalizuj, przynajmniej porozmawiaj z kimś, komu ufamy.

Musimy także mierzyć, aby nie wyrażać wszystkiego na raz, gdy ta kula śnieżna stanie się zbyt duża. „Oczywiście to bardzo ważne, bo ostatecznie wszystkie emocje mają charakter adaptacyjny. Nawet strach, poczucie winy, one wszystkie mają charakter adaptacyjny, smutek. Skupiamy się na emocji, a nie na reakcji, jaką w nas wywołuje. Musimy się zastanowić , ponieważ gorące reakcje mogą być niebezpieczne.

Warto – wyjaśnia ekspert – poświęcić czas sobie. „Problem w tym, że nie dbamy o siebie, nie mamy czasu dla siebie. Ostatecznie wykazano, że na poziomie emocjonalnym wszystkie emocje są ważne, ale przychodzi taki moment, że jeśli się kumulują, mogą powodować zmęczenie, stres, stan, powiedzielibyśmy, że nam to nie pomaga.

Naładuj akumulatory i zresetuj. „To bardzo pomaga, abyśmy nie osiągnęli punktu eksplozji. Dlatego oczywiście pisanie, mówienie, pobieranie jest ważne, ale przede wszystkim dbanie o siebie i posiadanie chwil na reset, że tak powiem” – podsumowuje. ekspert.

Zrodlo