Daniel Craig ma odpowiedź na pytanie, który aktor powinien zostać kolejnym Jamesem Bondem… i nie przebiera w słowach.
„Nie obchodzi mnie to” – Craig odpowiedział ze śmiechem wprost na pytanie, który aktor powinien przejąć obowiązki Bonda (za pośrednictwem Różnorodność). Nie różni się to od tego, co powiedział Pierce Brosnan, gdy go o to zapytano, czyli krótkie wyjaśnienie, po którym nastąpiło ogólne „Nie obchodzi mnie to”.
Craig zagrał Bonda w pięciu filmach: Casino Royale, Quantum of Solace, Skyfall, Spectre i Nie czas umierać – z których ten ostatni był jego ostatnim filmem po tym, jak zdecydował, że nie chce już kontynuować serii. Aktor opowiedział już wcześniej BBC że „miał niesamowicie szczęśliwe 17 lat mojego życia”, kręcąc filmy o Jamesie Bondzie, i że „zostawił to tam, gdzie chciałem”.
W 2022 roku ogłoszono, że Aaron Taylor-Johnson jest faworytem do zostania kolejnym Bondem. Na początku tego roku producentka Barbara Broccoli poinformowała o aktualnych informacjach na temat kolejnego filmu, mówiąc: „Nie, nic nie mogę wam powiedzieć o następnym filmie o Bondzie. Nic nie jest. Jeszcze nic się nie dzieje”.
Jednak dzisiaj ogłoszono, że reżyserem „12 Years a Slave” Steve McQueen może reżyserować kolejny film. W nowym raporcie podano również, że casting został „wznowiony”, co oznacza, że Taylor-Johnson może jednak nie być kolejnym Bondem.
Premiera kinowa kolejnego filmu Craiga, Queer, w Stanach Zjednoczonych zaplanowana jest na 27 listopada. Aby uzyskać więcej, sprawdź naszą listę najbardziej ekscytujących nadchodzących filmów w 2024 roku i później lub przejdź od razu do naszej listy dat premier filmów.