Dan Orłowski okrada kowbojów w celu wymiany w ostatecznym terminie

(Zdjęcie: Tom Pennington/Getty Images)

Zespół 3-5 Dallas Cowboys ma poważne kłopoty po przegranej trzech meczach z rzędu, a także po wielotygodniowej stracie rozgrywającego Daka Prescotta z powodu kontuzji ścięgna podkolanowego.

Tuż przed wtorkowym terminem wymiany walut wykonali niewielki ruch, przenosząc wybór w czwartej rundzie draftu w 2025 r. do Carolina Panthers za skrzydłowego Jonathana Mingo i wybór w siódmej rundzie draftu w 2025 r., ale nie wydaje się on typem gracza, który zrobi realny wpływ.

Analityk ESPN, Dan Orlovsky, ostro skrytykował Cowboys w programie NFL Live, gdy stwierdził, że Cowboys nie powinni byli wykonywać żadnych ruchów przed ostatecznym terminem wymiany zawodników, częściowo dlatego, że brakuje im miejsca na górny limit wynagrodzeń i muszą jak najlepiej wykorzystać swoje typy w drafcie.

„Nie ma drużyny, która ma obecnie mniejszy puls w swojej drużynie piłkarskiej i organizacyjnie niż Dallas Cowboys”.

W zeszłym sezonie Cowboys nie wykonali żadnych znaczących posunięć, ponieważ musieli zapewnić Prescottowi, skrzydłowemu CeeDee Lambowi i podającemu Micahowi Parsonsowi duże przedłużenie kontraktu.

Zrobili to w przypadku Prescotta i Lamba, w związku z czym związali mnóstwo pieniędzy właśnie między tymi dwoma mężczyznami.

Podczas gdy Dallas, gdy jest zdrowy, wydaje się mieć mnóstwo gwiazdorskiej mocy, jest w czołówce zawodników i ma mnóstwo dziur w składzie.

Mieli wiele problemów z zatrzymaniem tej passy, ​​sami nie byli w stanie skutecznie grać w piłkę i zaczyna wyglądać na to, że tej zimy na pewno opuszczą play-offy.

Ponieważ główny trener Mike McCarthy jest w ostatnim roku swojej umowy, należy się zastanowić, jakiego rodzaju zmian mogliby dokonać poza sezonem.

NASTĘPNY:
Były zawodnik mówi, że 1 QB odszedł ze swojej drużyny



Zrodlo