Czy teraz, gdy Assassin’s Creed Syndicate ma 60 klatek na sekundę, jesteś gotowy przyznać, że jest to jedna z najlepszych gier AC w ​​historii?

Zanim wszyscy szefowie technologii pójdą w ich ślady, chcę, żeby było wiadomo, że zawsze byłem zagorzałym obrońcą Assassin’s Creed Syndicate. Od chwili, gdy po raz pierwszy zobaczyłem bliźniaków Frye, zrzucających kaptury na zamglonych dachach Whitechapel i zaczynających się kłócić w ten pełen miłości, a jednocześnie irytujący sposób, jaki potrafi tylko rodzeństwo, wiedziałem, że sobie z nimi poradzę. Ale nigdy nie rozumiałem, dlaczego tak wielu innych tego nie robiło.

Spośród najlepszych gier Assassin’s Creed, Syndicate jest jedną z najdziwniejszych i najbardziej czarujących, a jej barwne postacie, misje i budowanie świata rekompensują niewątpliwie jeden ze słabszych systemów walki w całej serii stealth firmy Ubisoft. Po premierze gry w 2015 roku nie było łatwo, a krytyczne spojrzenie na Ubisoft zostało już rzucone po boleśnie błędnej grze Assassin’s Creed Unity wydanej rok wcześniej. Mam wrażenie, że ten fakt, w połączeniu z ciągłym pogonią za smokami w następstwie genialnej gry Black Flag, spowodował, że wielu z nich zaatakowało Fryesów mocniej, niż było to konieczne. Ale teraz, gdy gra otrzymała aktualizacja zwiększająca liczbę klatek na sekundę na PS5, PS5 Pro i Xbox Series X, jak zasugerowano na Twitterze we wrześniu, to twój znak, aby skorzystać z zalet Assassin’s Creed Syndicate wyprzedaż przed Czarnym Piątkiem i zakochaj się w sadze o bliźniakach po raz pierwszy – lub, jeśli jesteś podobny do mnie, od nowa.

Dwa za jednego

(Zdjęcie: Ubisoft)

Zrodlo