Czy Gaza utknęła pomiędzy odchodzącą i przychodzącą administracją USA?

Administracja Bidena była współwinna izraelskich zbrodni wojennych, ale czy pod rządami Białego Domu Trumpa sytuacja będzie jeszcze gorsza?

Kandydaci do jego administracji przez prezydenta-elekta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa to twardogłowi proizraelscy politycy, ale odchodząca administracja obecnego prezydenta USA Joe Bidena prowadziła podobną politykę bezwarunkowego wsparcia dla Izraela, argumentują byli urzędnicy Departamentu Stanu USA, którzy złożyli rezygnację w proteście przeciwko Sposób podejścia USA do wojny w Gazie.

Była starsza doradczyni Stacy Gilbert mówi gospodarzowi Steve’owi Clemonsowi, że urzędnicy amerykańscy wiedzą, że Izrael popełnia zbrodnie wojenne w Gazie, ale Izrael „zawsze dostaje przepustkę”.

Były urzędnik Josh Paul, który niedawno założył organizację opowiadającą się za zrównoważoną polityką bliskowschodnią, twierdzi, że nominacje Trumpa nie pomogą w osiągnięciu pokoju i będą szkodliwe zarówno dla Palestyńczyków, jak i Izraelczyków.

Zrodlo