MANILA, Filipiny – W dwóch tegorocznych wyborach na przywódców Samorządu Studentów Uniwersytetu Filipińskiego (UP) w głównym kampusie Uniwersytetu Filipińskiego (UP) w Diliman w Quezon City dominowały głosy „wstrzymujące się” od wielu lat, które przez wiele lat były bastionem studenckiego aktywizmu .
Profesor dziennikarstwa UP, Danilo Arao, nazwał sytuację „bardzo niepokojącą”, przytaczając kontrowersje nękające niektórych kandydatów i „spiralę spadkową” aktywizmu na kampusie jako czynniki wpływające na niską frekwencję.
„Aby osiągnąć… odrodzenie ruchu studenckiego, musiałoby to wymagać wielu bezinteresownych poświęceń ze strony liderów studenckich, których mamy obecnie” – Arao powiedział Inquirerowi.
CZYTAĆ: Aktywizm studencki
Wybory powszechne w USC po raz pierwszy odbyły się w maju, ale wszyscy kandydaci przegrali, wstrzymując się od głosu, co doprowadziło do wyborów specjalnych w październiku. Tym razem z 14 dostępnych stanowisk obsadzono tylko cztery – przewodniczącego, wiceprzewodniczącego i dwóch radnych – pozostawiając w USC niedobory kadrowe na resztę roku akademickiego.
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
„Najwyższa frekwencja wyborcza”
„Philippine Collegian”, oficjalna publikacja studencka UP Diliman, podała, że w wyborach specjalnych frekwencja wyniosła 37,13% i była najwyższa od 2021 r.
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
Niezależny kandydat Sean Latorre, były wiceprzewodniczący USC i student piątego roku wydziału filmowego, zdobył 3747 głosów, co stanowi niewielką przewagę przy 3670 wstrzymujących się. Jego przeciwnik, Andrew Ronquillo, zajął trzecie miejsce z 2342 głosami.
Kolega Latorre’a, Franz Beltran, otrzymał 3136 głosów, pokonując Therese Jan Mangussad (2928) i głosów wstrzymujących się (2390).
W przypadku radnego zwyciężyło tylko dwóch: Kristian Martin Mendoza (4225 głosów) i Joaquin Buenaflor (3495 głosów), podczas gdy trzej pozostali kandydaci przegrali, wstrzymując się od głosu.
Dla nowo wybranego przewodniczącego USC Latorre wyniki należy uznać za sygnał społeczności studenckiej dotyczący braku zaufania do kandydatów. Stwierdził, że jest to również oznaka „zmniejszającego się udziału studentów”, którym należy się zająć.
Spór
Z drugiej strony niektórzy studenci powiązali wyniki z zarzutami dotyczącymi molestowania i molestowania seksualnego nękającymi niektórych kandydatów, co skłoniło USC do ogłoszenia utworzenia komisji ustalającej fakty, „która będzie nadzorować gromadzenie dowodów i ułatwić komunikację ze wszystkimi zaangażowanymi stronami”.
Tymczasem inni wyborcy stwierdzili, że inne czynniki, które wpłynęły na ich wybory, to stanowisko kandydatów w sprawie komercjalizacji i militaryzacji kampusu.
Felietonista Inquirer i emerytowany profesor UP Randy David również skomentował sondaże USC, zwłaszcza niską frekwencję w tym roku w porównaniu z poprzednimi. „W przeszłości wybory studenckie w UP były postrzegane jako kluczowe dla kształtowania się świadomości politycznej studenta UP. To, że utraciły swój dawny blask, może oznaczać jedynie ogólny brak zainteresowania polityką. To jest tragiczne” – stwierdził.
Raymond Palatino, przewodniczący USC w latach 2000–2001, zasugerował przeprowadzenie ogólnouniwersyteckich konsultacji i przeglądu „w celu podjęcia niezbędnych reform”.
„Pokolenia liderów studenckich odważnie walczyły o utworzenie niezależnego USC; odzyskano go nawet w latach stanu wojennego” – powiedział były przedstawiciel listy partii Kabataan i obecny sekretarz generalny Bagong Alyansang Makabayan.