Czego nauczyliśmy się po zwycięstwie Chargers nad Bengalami: „Wspaniałe poczucie zwycięstwa”

EL SEGUNDO, Kalifornia — Jim Harbaugh nazwał to „wielką walką piłkarską” i wydaje się, że trafnie opisuje to niedzielne zwycięstwo drużyny Los Angeles Chargers nad Cincinnati Bengals.

„To było jak walka dwóch zawodników wagi ciężkiej” – powiedział Harbaugh.

Chargers zdominowali pierwsze rundy. Zespół Bengals, czyli Joe Burrow, Ja’Marr Chase i Tee Higgins, w późniejszych rundach wyeliminował swoich sianokosów. Chargers zadali nokautujący cios w ostatnich sekundach rundy finałowej.

To był ważny test dla Chargers, który zdał. Harbaugh nie przywiązuje wagi do oceny procentowej. Pod tym względem liga NFL jest binarna. Pass-nieudany. Zwycięstwo jest zwycięstwem. Strata jest stratą. Jak powiedział w poniedziałek Harbaugh: „Wszystkie statystyki mają znaczenie. Najważniejsze jest to, ile punktów zdobędziesz, ile punktów zdobyli oni”.

ZEJDŹ GŁĘBEJ

„Zaczynam wierzyć”: Jim Harbaugh sprawia, że ​​Chargering staje się przeszłością w zwycięstwie nad Bengals

Ocena procentowa pomaga jednak w przewidywaniu, jakie mogą być Chargers w miarę zbliżania się grudnia. W tej grze we wszystkich fazach były pozytywne i negatywne strony. Z tych pozytywów i negatywów można wyciągnąć wnioski na temat tego, gdzie znajdują się ładowarki.

Widzieliśmy dwie wersje obrony Chargers, jedną w pierwszej i drugą w drugiej połowie. Dużą zmianą było to, jak Burrow radził sobie z presją.

Według TruMedia Burrow był pod presją w 45 procentach swoich spadków w pierwszej połowie. W drugiej połowie był pod presją przy 42,9 procentach strat. Szybka akcja podań pozwoliła więc utrzymać zwycięstwa w obu połowach. W drugiej połowie Burrowowi udało się jedynie złagodzić presję.

Według TruMedia pod presją w pierwszej połowie Burrow osiągał średnio -0,73 EPA na remis. Pod presją nie miał ani jednego jarda do startu. Trzykrotnie został zwolniony. Pod presją w drugiej połowie Burrow osiągał średnio 0,45 EPA na każdy spadek. Miał 28 jardów startowych. Nie został zwolniony. Udało mu się wyrwać z kieszeni i stworzyć dobrą piłkę, jak np. po dobiegu z 34 jardów do ataku Chase’a Browna na początku czwartej kwarty, który zapewnił remis.

„W drugiej połowie zaczął trochę częściej używać nóg” – powiedział liniowy obrony Morgan Fox. „Często tam wracaliśmy. Myślę, że wywieraliśmy na niego dużą presję, aby zmusić go do ruchu. Myślę, że był w stanie w pewnym sensie wyjść i rzucić kilka podań. Myślę, że w pierwszej połowie zrobiliśmy kilka rzeczy, przez które on naprawdę nie mógł wyjść, i to pozwoliło nam zdobyć kilka worków.

Siła obrony Chargers leży w szybkości podań. Nawet gdy Khalil Mack nie grał z powodu kontuzji pachwiny, Chargers byli w stanie wywrzeć stałą presję. Joey Bosa rozegrał najwięcej w sezonie 55 snapów i zakończył mecz z ośmioma presjami. Tuli Tuipulotu również miał osiem presji. Tuipulotu był również skuteczny jako obrońca biegający, szczególnie podczas wślizgu po porażce w czwartej kwarcie. Harbaugh powiedział w poniedziałek, że Tuipulotu zapewnia „wyjątkową grę na elitarnym poziomie”. Wewnętrzny pośpiech również był lepszy niż oczekiwano. W niedzielę wieczorem Poona Ford doznał trzeciego worka w sezonie. On i Morgan Fox stanowią zagrożenie w zakresie wygrania pojedynków jeden na jednego w dowolnym momencie.

Kiedy gorączka podań wraca do domu, może złagodzić słabości na zapleczu. Kiedy nie można wrócić do domu, te słabości wychodzą na pierwszy plan. Tak właśnie stało się w drugiej połowie.

„Wielkości Ja’Marra Chase’a, Tee Higginsa i Joe Burrowa” – powiedział Harbaugh – „nie można ich powstrzymać”.

Po przyziemieniu Higginsa z 42 jardów w trzeciej kwarcie Chargers podwoili Chase’a i Higginsa. Jednak Higgins był w stanie pokonać swój podwójny zespół – Ja’Sira Taylora na rzucie rożnym i Elijaha Moldena na zabezpieczeniu – szybkim skokiem i golem. Taylor i Molden bronili się przed włamaniem i była to idealna decyzja w idealnym momencie.

„Mogliśmy rozegrać to lepiej” – powiedział Harbaugh. „Przechylasz czapkę i wracasz po następną”.

Drużyna Chargers również radziła sobie w niezbyt idealnych warunkach. Grali ośmioma różnymi defensywnymi obrońcami. Siedmiu z tych obrońców rozegrało co najmniej 40 snapów. Kristian Fulton wchodził i wychodził z gry, ponieważ nadal zmagał się z kontuzją ścięgna podkolanowego. Cam Hart opuścił boisko w trzeciej kwarcie po wstrząśnieniu mózgu. Ruchome elementy miały wpływ na grę w drugiej połowie. Burrow pozostawił na boisku kilka akcji, z których żadna nie była większa niż niecelny strzał z prawej strony do Chase’a po przedostatnim posiadaniu ofensywnym drużyny Bengals.


To lekko przechylone podanie do Ja’Marra Chase’a mogło znacząco zmienić wynik. (Sam Greene/Imagn Images)

Mimo to Chargers rozegrali wystarczająco dużo akcji. W czwartej kwarcie Fulton miał dwa gigantyczne zerwania podań. Grał blisko na trasie powrotu Higginsa na drugim i ósmym miejscu. Dwie sztuki później Bengals nie trafiły do ​​kosza z gry z 51 jardów. Na kolejnej przejażdżce zerwał przepustkę do mieszkania przeznaczonego dla Browna. Dwie akcje później Bengals ukarali dwóch graczy.

Wcześniej w czwartej kwarcie debiutant Tarheeb Still wpadł na pomysł zerwania podania podczas relacji z Chase. Bengals nie wykorzystali gola z gry z 48 jardów po następnym snapie. Nadal spadał jako jeden z dwóch głębokich graczy w odwróconym wyglądzie z okładki 2. Chase wdarł się na zewnątrz do dziury po stronie Stilla. Wciąż machał biodrami i ruszył na rzut Burrowa, odrzucając go.

„Po prostu walczysz, po prostu walczysz” – powiedział Harbaugh. „Myślę, że nasi chłopcy wykonali kawał dobrej roboty”.

W ataku rozgrywający Justin Herbert był w pierwszej połowie na innej planecie. To była jedna z najlepszych połówek w jego karierze. Do przerwy Chargers prowadzili 24:6. To mogła być szansa dla koordynatora ataku Grega Romana na skupienie się na grze biegowej. Zamiast tego oddał piłkę w ręce Herberta. Chargers mieli tylko osiem zaprojektowanych ataków w 32 zagraniach w drugiej połowie. Jednym z zaprojektowanych ataków było podanie do odbierającego Deriusa Davisa, które technicznie rzecz biorąc poszło do tyłu.

Biuletyn Miasta Scoop

Biuletyn Miasta Scoop

Bezpłatne, codzienne aktualizacje NFL bezpośrednio do Twojej skrzynki odbiorczej.

Bezpłatne, codzienne aktualizacje NFL bezpośrednio do Twojej skrzynki odbiorczej.

Zapisać sięKup biuletyn Scoop City

Wydawało się, że to szansa, aby mocno zaangażować biegacza Gusa Edwardsa, który zawsze dobrze radził sobie w końcówkach meczów ze względu na swój fizyczny styl biegania. Edwards rozegrał swój ostatni snap na 13:23 przed końcem trzeciej kwarty. Harbaugh powiedział, że brak snapów Edwardsa w drugiej połowie nie był związany z kontuzją. Edwards opuścił cztery mecze na początku sezonu z powodu kontuzji kostki.

„Myślę, że mogliśmy prowadzić więcej, ale nie było to konieczne” – powiedział lewy obrońca Rashawn Slater. „Wygraliśmy, jak to określił G-Ro, i wcale nie możemy na to narzekać”.

Biorąc pod uwagę sposób, w jaki Herbert grał w pierwszej połowie, oparcie się na nim jako podający niekoniecznie było złym pomysłem. Herbert właśnie wrócił na ziemię do pewnego stopnia w ostatnich dwóch kwartach. Nie trafił w bramkę po dwóch rzutach po trzeciej próbie, po tym jak Bengals zremisowali na 27. W czwartej kwarcie również pomylił się przy próbie ataku, gdy Chargers byli już w zasięgu rzutu z gry.

Chargers zakończyli grę po mocnym ataku JK Dobbinsa, który zdobył zwycięskie przyłożenie z odległości 29 jardów. Ladd McConkey zaliczył także dwie akcje zmieniające sezon w ostatniej fazie meczu i wyłania się na legalną opcję nr 1 w ataku Chargers z podaniem.

Jednak w ostatnim odcinku sezonu Chargers muszą znaleźć sposób na konsekwentne prowadzenie przy piłce, gdy po pierwszej połowie mają przewagę. Według TruMedia, Chargers zajmują w sezonie 31. miejsce pod względem wskaźnika szybkich sukcesów w drugiej połowie meczów.

Zapytany, co sądzi o podziale podań na rundy w drugiej połowie, Harbaugh odpowiedział: „Nawet nie patrzę na pierwszą i drugą połowę. Po prostu tak na to patrzę, dwie naprawdę dobre drużyny, dwóch naprawdę dobrych rozgrywających, rozgrywający w ataku, obronie i liniach.

Chargers wykonali akcje, których potrzebowali, aby wygrać mecz.

Nie zdały egzaminu. Ale minęły.

Baltimore Ravens czekają.

„Wspaniałe poczucie zwycięstwa” – powiedział Harbaugh. „Teraz idziemy dalej z pokornymi sercami i przygotowujemy się na kolejną wielką walkę piłkarską”.

(Górne zdjęcie Justina Herberta i Quentina Johnstona: Ronald Martinez / Getty Images)



Zrodlo