Francuska reżyserka Coralie Fargeat wycofała swój najnowszy film pełnometrażowy Substancja z polskiego Festiwalu Filmowego Camerimage po ukazaniu się kontrowersyjnego felietonu napisanego przez założyciela i szefa festiwalu Marka Żydowicza.
Dziś rano Fargeat zamieściła krótkie oświadczenie na swoim koncie X, w którym ogłosiła tę przeprowadzkę. Reżyser powiedział także, że operator filmu Benjamin Kračun nie pojedzie na festiwal poświęcony zdjęciom. Kračun miał wziąć udział w sesjach pytań i odpowiedzi na festiwalu.
„Po odkryciu wysoce mizoginicznych i obraźliwych słów dyrektora Festiwalu Camerimage zdecydowałem się wycofać z festiwalu „Substancję” (i [director of photography] Benjamin Kračun zdecydował się nie uczestniczyć w spotkaniu)” – napisała Fargeat.
„The Substance” opowiada o wpływie dokładnie tego typu zachowań na nasz świat. Nie powinniśmy ich już tolerować. Przesyłamy nasze wsparcie wszystkim zaangażowanym w festiwal i mamy nadzieję, że ta decyzja pomoże wprowadzić bardzo potrzebne zmiany.
W swoim szeroko krytykowanym artykule pt. „Czas na Solidarność”, opublikowanym w zeszłym tygodniu w czasopiśmie rzemieślniczym Świat KinematografiiŻydowicz nakreślił drogę, jaką jego zdaniem może podążać festiwal skupiający się na kinematografii, w obliczu ciągłych szybkich zmian w szeroko rozumianej branży filmowej. Największą zmianą, jak stawiał Żydowicz, było rosnące znaczenie kobiet operatorów i reżyserek. Szybko jednak padła teza artykułu Żydowicza potępiony przez specjalistów z branży i związki zawodowe, którzy uznali, że jest to seksistowskie.
Fragmenty, które spotkały się z powszechną krytyką w Internecie, to ten, w którym Żydowicz pisze: „Czy możemy poświęcić dzieła i artystów o wybitnych osiągnięciach artystycznych, aby zrobić miejsce dla przeciętnych produkcji?”
Inny tekst podkreślony przez twórców filmowych, takich jak Reed Morano i Fabian Wagner, brzmi: „EnergaCamerimage stara się doceniać wkład kobiet w kinematografię, ale ma także na celu zachowanie integralności artystycznej. Zmiana? Tak, ale zachowajmy przyzwoitość i uczciwość. Chodzi o szybką ewolucję, a nie fanatyczną rewolucję, która niszczy katedry sztuki i wyrzuca rzeźby i obrazy”.
Artykuł Żydowicza został natychmiast potępiony przez wiele organizacji branżowych, takich jak Brytyjskie Stowarzyszenie Autorów Zdjęć Filmowych (BSE), które stwierdziło, że słowa Żydowicza reprezentują „przestarzałe pojęcie o męskiej wyższości w tej dziedzinie i utożsamiają sprawiedliwszą reprezentację płci ze spadkiem wartości artystycznych”. Reżyser Steve McQueen również wycofał się z zaplanowanego występu na festiwalu, podczas którego miał zaprezentować swój ostatni film pełnometrażowy Ciężkie bombardowanie i otrzymać nagrodę honorową.
Oświadczenie BSC szybko poparło Amerykańskie Stowarzyszenie Autorów Zdjęć Filmowych, które udostępniło list na swojej stronie internetowej. Od tego czasu podobne oświadczenia podzieliło prawie tuzin związków branżowych, w tym Kanadyjskie Stowarzyszenie Operatorów, Stowarzyszenie Operatorów Kamer oraz Sieć Kobiet Operatorów z Niemiec, Austrii i Szwajcarii.
Camerimage rozpocznie się w najbliższy weekend w Toruniu pokazem filmu Ciężkie bombardowanie. McQueen miał także otrzymać nagrodę honorową na festiwalu. Camerimage zakończy się pokazem filmu Universal Podły remiks z Arianą Grande w roli głównej. Cate Blanchett stanie na czele jury konkursu.