W stolicy Azerbejdżanu Baku trwa obecnie doroczny szczyt klimatyczny ONZ, w którym tysiące przedstawicieli świata gromadzą się w państwie Południowego Kaukazu na dwutygodniowych negocjacjach na temat sposobów rozwiązania kryzysu klimatycznego.
Jednak światowy szczyt został przyćmiony przez ponowny wybór Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych, który po raz drugi wyraził zamiar wycofania się z przełomowego porozumienia paryskiego. Prawdopodobnie zmniejszy także zobowiązania USA dotyczące redukcji emisji dwutlenku węgla, które mają kluczowe znaczenie dla przejścia na zero netto.
Krajom nie udało się również dojść do porozumienia w sprawie finansowania przejścia na zieloną energię i programów łagodzenia zmiany klimatu na całym świecie.
Oto, co musisz wiedzieć:
Kiedy i gdzie odbywa się COP29?
COP29 odbędzie się w stolicy Azerbejdżanu, Baku, w dniach 11-22 listopada.
Decyzja o zorganizowaniu szczytu w kraju, którego gospodarka opiera się na paliwach kopalnych, została skrytykowana przez działaczy klimatycznych, w tym Gretę Thunberg, która podczas niedawnego wykładu określiła wydarzenie jako „konferencję na rzecz ekologizacji”.
Co oznacza COP?
COP to skrót od Konferencji Stron Konwencji, który nawiązuje do Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu (UNFCCC) – wielostronnego traktatu przyjętego w 1992 roku.
UNFCCC, która weszła w życie w 1994 r., stała się podstawą przełomowych porozumień, takich jak Protokół z Kioto (1997 r.) i Porozumienie klimatyczne z Paryża (2015 r.), których celem jest ograniczenie wzrostu temperatury na świecie do 2 stopni Celsjusza powyżej poziomu przedindustrialnego do 2100.
Pierwszy szczyt COP odbył się w stolicy Niemiec Berlinie w 1995 r.
Kto weźmie udział?
Aby wziąć udział w tegorocznej COP29, zarejestrowało się ponad 32 000 osób.
Będą wśród nich przedstawiciele wszystkich 198 krajów, które ratyfikowały konwencję.
Będzie to również pierwszy udział talibów w konferencji klimatycznej ONZ od czasu przejęcia Afganistanu w 2021 r.
Wezmą w nim udział także dyplomaci, dziennikarze, klimatolodzy, organizacje pozarządowe, aktywiści i przywódcy rdzennej ludności.
Administracja Bidena wyśle delegację złożoną z urzędników z ponad 20 amerykańskich departamentów, agencji i organizacji, na której czele stanie starszy doradca prezydenta ds. międzynarodowej polityki klimatycznej John Podesta.
Delegacja weźmie udział w rozmowach, ale nie będzie mogła podjąć żadnych jednoznacznych zobowiązań finansowych ze względu na objęcie urzędu przez Trumpa w styczniu.
Co jest w programie w tym roku?
COP29 została nazwana „finansową COP”, ponieważ ma na celu zwiększenie środków w celu wsparcia krajów o niższych dochodach w ograniczaniu emisji gazów cieplarnianych.
W raporcie wspieranym przez ONZ stwierdzono, że kraje wschodzące, z wyjątkiem Chin, potrzebują inwestycji znacznie przekraczających 2 biliony dolarów rocznie do 2030 r., jeśli świat ma powstrzymać globalne ocieplenie.
Kto powinien zapłacić ten rachunek, powodował już podziały.
Analiza zlecona przez Wielką Brytanię i Egipt wykazała, że bilion dolarów powinien pochodzić od bogatych krajów, inwestorów i wielostronnych banków rozwoju.
W raporcie dodano, że pozostała część – około 1,4 biliona dolarów – musi pochodzić ze źródeł krajowych i prywatnych.
W 2009 r. bogatsze kraje zobowiązały się do przekazywania 100 miliardów dolarów rocznie na finansowanie działań klimatycznych dla krajów rozwijających się do 2020 r., co udało im się osiągnąć dwa lata później.
Biedniejsze narody świata wzywają obecnie do ustalenia nowego celu w wysokości co najmniej 1 biliona dolarów rocznie.
Obecni darczyńcy wzywają kraje takie jak Chiny – największy na świecie roczny emitent gazów cieplarnianych – i Zjednoczone Emiraty Arabskie – główny producent paliw kopalnych – które nadal są klasyfikowane jako rozwijające się, do wniesienia wkładu do funduszu.
Porozumienia w sprawie ustalonych na szczeblu krajowym wkładów (NDC) ze wszystkich uczestniczących krajów będą ważnym punktem programu.
NDC to krajowy plan działań w dziedzinie klimatu, który wyznacza cele w zakresie redukcji emisji gazów cieplarnianych zgodnie z celami określonymi w Porozumieniu paryskim.
NDC muszą być aktualizowane co pięć lat, a kolejna runda przypadająca na początek 2025 r. sprawia, że tegoroczny szczyt stanowi doskonałą okazję do sfinalizowania celów każdego członka.
Jaki postęp poczyniono od czasu zeszłorocznego szczytu?
Głównym porozumieniem zawartym podczas COP28 w Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich było „odejście od paliw kopalnych” w ramach globalnej analizy.
Był to ważny kamień milowy, ponieważ był to pierwszy w historii tekst COP, w którym otwarcie wzywano kraje do odzwyczajenia się od paliw kopalnych.
Na tym etapie trudno stwierdzić, czy nastąpił znaczny postęp, ponieważ na rok 2050 wyznaczono cel dotyczący osiągnięcia zerowej emisji gazów cieplarnianych z energii. Dwa cele, w tym potrojenie globalnej mocy w zakresie energii odnawialnej i podwojenie globalnej poprawy efektywności energetycznej, zostały wyznaczone ustalony na rok 2030.
W kwietniuMiędzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) uruchomiła moduł śledzący umożliwiający pomiar wyznaczonych celów COP28.
Dlaczego centralne zobowiązanie złożone podczas COP28 nie zostało ujęte w tegorocznym programie?
Nie podano oficjalnego powodu.
Jednak skupienie się na paliwach kopalnych mogło być trudne, ponieważ ropa i gaz stanowią mniej więcej połowę gospodarki Azerbejdżanu i odpowiadają za 90 procent jego eksportu.
Grupa zwolenników potajemnie nagrała także Elnura Sołtanowa, wiceministra energii Azerbejdżanu i dyrektora generalnego COP29, który oferował ułatwienie rozmów na temat nowych umów w sprawie paliw kopalnych przed szczytem.
Jak wybór Trumpa wpłynie na porządek obrad szczytu?
Niedawny wybór Donalda Trumpa na prezydenta USA nie zmieni bezpośrednio programu tegorocznego szczytu, ale może mieć wpływ na realizację ewentualnych porozumień po jego inauguracji w styczniu 2025 r.
Trump wyciągnął USA z Porozumienia paryskiego, spełniając obietnicę wycofania się z paktu światowego. Jego następca, prezydent Joe Biden, ponownie podpisał porozumienie z USA w 2021 r.
Jako drugi co do wielkości po Chinach emitent gazów cieplarnianych na świecie, wycofanie się Stanów Zjednoczonych z paktu miałoby ogromne konsekwencje dla wszelkich celów uzgodnionych na COP29.
W ubiegłym rokuStany Zjednoczone produkowały średnio 12,9 mln baryłek ropy dziennie, bijąc poprzedni światowy rekord w 2019.
Trump regularnie kwestionował także realność zmian klimatycznych i bagatelizował ich skutki.
Jak zmiany klimatyczne wpłyną na świat w 2024 roku?
Unijna usługa Copernicus ds. zmian klimatycznych stwierdziła, że jej naukowcy są „praktycznie pewni”, że rok 2024 będzie najcieplejszym rokiem w historii.
Rok ten charakteryzował się także ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi, a naukowcy powiązali ze zmianami klimatycznymi burze takie jak huragan Milton, który przetoczył się przez Florydę i zabił co najmniej 18 osób.