ATENY, Georgia – Krążyła historia, że fani z Tennessee znaleźli i ujawnili numer telefonu Carsona Becka. Tak jak zrobili to dwa lata temu Stetsonowi Bennettowi, poprzednikowi Becka na pozycji rozgrywającego Gruzji, a wszyscy pamiętamy, jak to się skończyło: Bennett kpił z kibiców Vols po dotarciu do przyziemienia i gestem przyłożył słuchawkę do ucha.
To prawda, że w zeszłym tygodniu wyciekł numer Becka. To znaczy jego numer telefonu z liceum. Okazuje się, że fani Tennessee zapalali albo martwy numer, albo jakąś inną biedaczkę.
„Jestem dwa kroki do przodu” – powiedział Beck w sobotni wieczór.
Uśmiechnął się. I tak, tym razem Beckowi pozwolono się uśmiechnąć.
Bezpłatne, codzienne aktualizacje sportowe bezpośrednio do Twojej skrzynki odbiorczej.
Bezpłatne, codzienne aktualizacje sportowe bezpośrednio do Twojej skrzynki odbiorczej.
Zapisać się
Choć ten sezon był trudny, dla Becka i jego zespołu ten wieczór był potwierdzeniem. Sezon wisiał na włosku. Krytyka Becka osiągnęła szczyt. Poprowadził Gruzję do zwycięstwa 31-17, rozegrawszy swój najlepszy mecz w sezonie i zdobywając 31 punktów drużynie z Tennessee, która przez cały sezon nie straciła nawet 20 punktów.
A nie stało się to dlatego, że ktoś ujawnił jego numer telefonu. Stało się, bo musiało się stać.
Pięć dni wcześniej, po zwyczajowym poniedziałkowym zebraniu drużyny, trener Kirby Smart poinstruował trenerów, aby opuścili salę. Nadszedł czas, aby gracze porozmawiali sami. Jalon Walker wstał przed drużyną. Tate’a Ratledge’a. Malakiego Starksa. A potem Becka.
„Nieczęsto to robię” – powiedział Beck. „Nie mówię zbyt wiele, więc myślę, że kiedy to robię, to coś znaczy”.
Według Becka, krótka wersja tego, co powiedział on i pozostali: „Wszyscy rozumieli, w jakiej sytuacji się znaleźliśmy. Byliśmy oparci o ścianę. Jedynym wyjściem jest zrobienie wszystkiego, co jest przed tobą.”
Smart próbował bagatelizować spotkanie, twierdząc, że nie było to „wydarzenie zmieniające świat”. Przyznał jednak, że odbyła się „emocjonalna rozmowa”, podczas której wszyscy zrozumieli znaczenie tej gry.
Beck nie jest zapalonym rozgrywającym. Zachowanie piątoklasisty może zostać błędnie odczytane, na przykład wtedy, gdy kamery przyłapały go uśmiechniętego na ławce rezerwowych po zeszłotygodniowej porażce z Ole Miss 28:10. Rezerwowy rozgrywający Jaden Rashada właśnie powiedział coś, co miało podnieść na duchu słabnącego Becka. momenty, ale stało się to dla krytyków pretekstem do ostrzejszego podejścia do Becka, który w sześciu meczach zaliczył 12 przechwytów. Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Smart zadał pytanie, czy rozważyłby grę w roli innego rozgrywającego. Smart odnotował to w poniedziałek i odniósł się do tego ponownie po sobotnim meczu.
„Carson dobrze sobie radzi, a ja, bez obrazy, odpowiadam nawet na najgłupsze pytania na świecie na temat naszego rozgrywającego, ponieważ widujemy go codziennie” – powiedział Smart. „Wiesz, ocenia się go na podstawie wyników i statystyk, ale my nie oceniamy na tej podstawie. Oceniamy to wewnętrznie na podstawie tego, co daje nam największą szansę na zwycięstwo.
ZEJDŹ GŁĘBEJ
Gdzie Georgia, Tennessee zajmuje pozycję w CFP, SEC po zwycięstwie Bulldogs
Prawdę mówiąc, Beck nie spisał się aż tak źle w meczu z Ole Miss. Jego jedyny przechwyt nastąpił w czwartej i długiej tercji. Problemem Gruzji był raczej brak płynnej gry, spadki przyjmujących i problemy z ochroną na linii ataku. Często jednak obwinia się rozgrywającego, zwłaszcza takiego, którego w poprzednich pięciu meczach nękały straty.
„Bycie rozgrywającym w Gruzji to jedna z najcięższych rzeczy, jakie można zrobić. Rzeczy, z którymi ma do czynienia na co dzień (w zasadzie)” – powiedział Tight End Oscar Delp. „Nie życzyłbym tego nikomu, przez co musi przechodzić każdego dnia. Jest świetnym zawodnikiem, potrafi grać w piłkę, on o tym wie i my o tym wiemy.
Czy Delp zauważył w tym tygodniu coś innego niż Beck?
„Ćwiczył, jak wszyscy inni” – powiedział Delp. „Kiedy wszyscy są na tej samej stronie, dzieją się dobre rzeczy”.
Te dobre rzeczy:
- Być może po raz pierwszy w sezonie nikt nie subskrybował linii ofensywnej. Lewy obrońca Monroe Freeling po raz pierwszy rozpoczął karierę, Ratledge rozegrał swój pierwszy pełny mecz od miesięcy na prawej obronie, a tydzień po tym, jak stracił pięć worków w Ole Miss, zakończył się zerową liczbą worków.
- Koordynator ataku Mike Bobo opracował plan gry, który wytrącił Tennessee z równowagi i zobaczył, że pięciu różnych odbierających lub atakujących kończyło grę na dystansie co najmniej 50 jardów.
- Gra biegowa, bez startera Trevora Etienne’a, skutecznie uzupełniała grę podań. Prawdziwy student pierwszego roku Nate Frazier odbił piłkę, pokonując 68 jardów i zdobywając przyłożenie.
To całkiem nieźle, jak na wykroczenie, które spotkało się z zasłużoną krytyką, w tym ze strony przewodniczącego komisji selekcyjnej College Football Playoff, który podał to przewinienie jako jeden z powodów wypadnięcia Bulldogs z przewidywanej drabinki. To się zmieni w tym tygodniu, a Smart wykorzystał okazję, aby wyrazić swoje niedowierzanie.
„Nie wiem, czego szukają. Naprawdę nie” – powiedział Smart. „Chciałbym, żeby naprawdę zdefiniowali kryteria. Chciałbym, żeby mogli zrobić test gałki ocznej, kiedy tu przyjdą i popatrzą na ludzi, przeciwko którym gramy, i na nich, i wiesz, nie widać takich rzeczy w telewizji, więc nie wiem czego szukają, ale to ktoś inny musi zdecydować.
Czy sprawiedliwe było, że komisja skrytykowała wykroczenie?
ZEJDŹ GŁĘBEJ
Prognozy dotyczące College Football Playoff 2024: Kolorado faworytem do wygrania Wielkiej 12, do widzenia
„Zawsze będą to robić, ponieważ tak mówią o badaniu gałki ocznej” – powiedział Smart. „Więc prawdopodobnie spojrzą na ten tydzień i powiedzą: cóż, właśnie graliśmy przeciwko jednej z najlepszych defensyw w kraju i zdobyliśmy 453 (jardy), wiesz, a mogło być więcej. To więc opowieść z każdego tygodnia, a my staramy się stworzyć naprawdę dobry zespół, a nie wpadać w emocjonalną kolejkę górską kontrolowaną przez ludzi w pomieszczeniu, które może nie rozumieć piłki nożnej tak jak my, jako trenerzy. ”
Trenerzy, zawodnicy, pracownicy wydziału lekkoatletycznego – wszyscy w Gruzji znali stawkę w tym tygodniu. Był to także pierwszy od dawna mecz u siebie (35 dni), a pierwsze trzy mecze w sezonie nie były zbyt ważnymi meczami. Zatem Bulldogs dali z siebie wszystko w tym meczu: fajerwerki przed meczem, pomiędzy kwartami… i po zdobyciu gola przez Gruzję.
Powszechnym żartem było to, że w tym przypadku Bulldogs nie potrzebowaliby wielu fajerwerków. I przez jakiś czas wydawało się, że tak właśnie może być. Pierwsze trzy jazdy Gruzji nie powiodły się. Gdy pierwsza kwarta dobiegała końca, Georgia miała w sumie zaledwie 21 jardów i była na trzeciej pozycji.
Potem to się zmieniło. Beck zobaczył, jak zawodnik z Tennessee przeskakuje linię.
„To darmowa gra, działamy w czterech pionach” – powiedział Beck. „Niech się rozerwie”.
Pozwolił, aby Dominic Lovett złapał i uciekł z odległości 38 jardów. To zapoczątkowało cztery kolejne ataki z punktami, rytm ataku, jakiego nie było od jakiegoś czasu.
„Po prostu myślałem, że mamy sok i intensywność. Dziś wieczorem mieliśmy wokół siebie ogień” – powiedział Beck. „Wyglądało na to, że po prostu dobrze się bawiliśmy”.
Gdy Beck przemawiał, środkowy Jared Wilson stał za reporterami, uśmiechając się i machając rękami do Becka. Rozgrywający zauważył go, uśmiechnął się i dalej odpowiadał na pytania. Wilson poszedł dalej.
Pytania do Becka nie znikają. Musi poprowadzić swój zespół do dwóch kolejnych zwycięstw w sezonie zasadniczym – mecz z Georgia Tech to nie tylko formalność – aby czuć się bezpiecznie przed przejściem do play-offu. Potem jest faza play-off, która w tym momencie prawdopodobnie nastąpi po Gruzji ze względu na dogrywki, pomijając mecz o mistrzostwo SEC, który może być błogosławieństwem dla tej osłabionej drużyny piłkarskiej pod względem fizycznym i emocjonalnym.
Ale jest mniej emocjonalnie niż przed sobotą. To zwycięstwo było wstrząsem dla nastrojów, które mogły utrzymać drużynę na dłużej. Jak długo i jak daleko, czas pokaże. To może zależeć od Becka.
A jeśli tak, szanse Gruzji nagle wydają się dużo większe.
(Zdjęcie: Kevin C. Cox / Getty Images)