"Byliśmy blisko, kiedy byliśmy mali. Nie ma sensu się dogadywać…"

Zdenerwowany, szczęśliwy, zalany łzami, otoczony przez swoich ludzi… Dzień Jorge Martína był wspaniały, a jego pierwsze wypowiedzi, teraz jako zupełnie nowego światowego numeru 1, były odkrywcze, szczególnie na temat czystości walka z Bagnaią i jego osobiste relacje.

Kontynuuj czytanie

Zrodlo