Bitcoin osiągnął w piątek nowy rekord, a jego celem było zdecydowanie osiągnięcie bariery 100 000 dolarów (około 84,4 lakh rupii), co było gwiezdnym wzrostem kryptowaluty wywołanym oczekiwaniami na bardziej przyjazne środowisko regulacyjne pod rządami Donalda Trumpa.
W tym roku jego wartość wzrosła ponad dwukrotnie i wzrosła o około 45 procent od czasu całkowitego zwycięstwa Trumpa w wyborach 5 listopada, w którym do Kongresu wybrano także wielu prawodawców pro-kryptograficznych.
Kryptowaluta ostatnio wzrosła tego dnia o nieco ponad 1 procent, osiągając 99 380 dolarów (około 83,9 lakh rupii) i jest na dobrej drodze do najlepszego miesięcznego wyniku od lutego.
Jego gwałtowny wzrost uczynił bitcoin jednym z wyróżniających się zwycięzców tak zwanych „transakcji Trumpa” – aktywów, które są postrzegane jako wygrywające lub przegrywające w wyniku polityki Trumpa.
Kryptowaluta pojawia się również u progu akceptacji głównego nurtu od czasu jej powstania 16 lat temu. Zatwierdzenie w styczniu tego roku funduszy notowanych na giełdzie bitcoinów pomogło pobudzić rynek.
„Im dłużej przetrwa, jest traktowany poważniej, taka jest rzeczywistość” – powiedział Shane Oliver, główny ekonomista i szef strategii inwestycyjnej w AMP Sydney.
„Jako ekonomista i inwestor bardzo trudno mi to wycenić… to tylko przypuszczenie. Jednak ma to aspekt dynamiki i w tej chwili dynamika wzrosła”.
Rzeczywiście, bitcoin wzrósł w tym roku o około 130 procent.
Trump podczas swojej kampanii objął aktywa cyfrowe, obiecując uczynić Stany Zjednoczone „krypto stolicą planety” i zgromadzić krajowe zapasy bitcoinów.
Inwestorzy kryptowalut widzą koniec wzmożonej kontroli pod przewodnictwem przewodniczącego amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd Gary’ego Genslera, który powiedział w czwartek, że ustąpi ze stanowiska w styczniu, kiedy Trump obejmie urząd.
Pod rządami Genslera SEC pozwała giełdy Coinbase, Kraken, Binance i inne, utrzymując, że brak rejestracji w agencji naruszył zasady SEC. Firmy zaprzeczają tym oskarżeniom i walczą w sądzie.
© Thomson Reuters 2024