Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden dokonał znaczącego zwrotu w swojej polityce zbrojeniowej, zezwalając na transport min przeciwpiechotnych na Ukrainę, co stanowi zmianę jego własnej decyzji z 2022 r., kiedy zakazał przekazywania tego typu broni. Według „Washington Post”.zezwolenie to następuje w kontekście rosnącej presji ze strony Ukrainy na pozyskanie skuteczniejszej broni przeciwko rosyjskiej ofensywie. Chociaż miny są rodzajem broni zabronionej przez ponad 160 krajów sygnatariuszy Traktatu Ottawskiego, w tym członków Unii Europejskiej i Ukrainę, Stany Zjednoczone, Chiny i Rosja pozostają poza zakresem tego porozumienia.
Od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji w 2022 r. Ukraina nieustannie domagała się silniejszego wsparcia wojskowego, a użycie min przeciwpiechotnych było jednym z najbardziej uporczywych żądań. Administracja Bidena nałożyła jednak w 2022 r. zakaz użycia i transferu tej broni poza Półwysep Koreański, chcąc dostosować swoją politykę do międzynarodowych wysiłków na rzecz wykorzenienia użycia min w konfliktach. Posunięcie to, które ożywiło politykę ery Obamy, było jedną z najbardziej dyskutowanych decyzji w administracji Bidena.
Pomimo takiego stanowiska władze ukraińskie w dalszym ciągu opowiadają się za użyciem min, argumentując, że konieczność ochrony ich terytorium przed rosyjskimi ofensywami uzasadnia ich użycie, zwłaszcza że Rosja już je szeroko wykorzystuje w konflikcie. Dzięki niedawnej autoryzacji Bidena Ukraina będzie mogła rozmieszczać miny przeciwpiechotne, pod warunkiem jednak, że nie będą one stosowane na obszarach gęsto zaludnionych i będą ograniczone do obszarów okupowanych przez wojska rosyjskie.
Miny autoryzowane przez Bidena są minami „nietrwałymi”, co oznacza, że po umieszczeniu stają się nieaktywne, jeśli nie eksplodują lub jeśli bateria się wyczerpie. Chociaż miny te mają przede wszystkim na celu obezwładnienie lub zranienie wroga, nie są przeznaczone do zabijania, a mają na celu zniechęcenie wojsk wroga do natarcia poprzez uczynienie terenu bardziej niebezpiecznym. Jednakże tego rodzaju broń spotkała się z ostrą krytyką ze względu na jej długoterminowy wpływ na ludność cywilną, często pozostawiając blizny nawet wiele lat po zakończeniu konfliktu.
miny przeciwpiechotne
Jak wyjaśnia urzędnik administracji Bidena, miny przeciwpiechotne uważane są za skuteczne narzędzie powstrzymywania natarcia sił rosyjskich, które falami wojsk atakują linie ukraińskie na wschodzie kraju, niezależnie od poniesionych przez nie ofiar. Miny te mogłyby pomóc Ukrainie spowolnić rosyjską ofensywę, skierować jej siły w obszary bardziej podatne na ataki artyleryjskie i rakietowe oraz zapewnić solidniejszą obronę w krytycznych momentach.
Na niecałe dwa miesiące kadencji Biden podjął ryzykowną decyzję nie tylko z politycznego punktu widzenia, ale także w obliczu narastającej presji wewnętrznej i zewnętrznej. Zezwolenie na założenie min w połączeniu z niedawnym zezwoleniem na użycie rakiet ATACMS dalekiego zasięgu podkreśliło jej zaangażowanie na rzecz Ukrainy w kluczowym momencie konfliktu. Wydaje się, że posunięcia te mają na celu nie tylko wzmocnienie obronności Ukrainy, ale także poprawę jej pozycji przy potencjalnym przyszłym stole negocjacyjnym, zwłaszcza w sytuacji, gdy powrót Donalda Trumpa do Białego Domu zagrozi dalszej pomocy wojskowej dla Kijowa.
Powrót Trumpa, który obiecał zmniejszenie wsparcia dla Ukrainy i zakończenie konfliktu, wzbudził zaniepokojenie w kręgach bezpieczeństwa w Waszyngtonie. Część analityków sugeruje, że Biden, wiedząc, że jego następca może być mniej przychylny walce z Ukrainą, przyspieszył dostawy zaawansowanego uzbrojenia, chcąc zapewnić Ukrainie lepszą pozycję zarówno na polu bitwy, jak i podczas przyszłych rozmów pokojowych.
Decyzja Bidena spotkała się z ostrą krytyką ze strony międzynarodowych grup praw człowieka i organizacji kontroli zbrojeń. Mary Wareham, zastępca dyrektora Human Rights Watch, nazwała to posunięcie „szokującym i niszczycielskim”. Miny przeciwpiechotne, których używa się przede wszystkim do obezwładniania wroga, stanowią zagrożenie dla ludności cywilnej nawet długo po zakończeniu konfliktu, jak wykazały raporty z krajów, w których nadal występują aktywne miny, takich jak Afganistan i Angola.
postęp wojsk rosyjskich
Z drugiej strony Ukraina uzasadnia swój wniosek wskazując, że Rosja od miesięcy używa min na okupowanym terytorium i argumentuje, że Traktat Ottawski nie może być stosowany na takich samych warunkach, gdy wróg systematycznie narusza normy międzynarodowe. W tym sensie Kijów podkreśla, że użycie min na jego terytorium ma na celu wyłącznie powstrzymanie rosyjskiej okupacji i ochronę ludności ukraińskiej.
Niedawna dostawa min i zezwolenie na rakiety ATACMS odzwierciedlają nową fazę zaangażowania USA w konflikt ukraiński. Posunięcie to podkreśla także rosnącą złożoność wojny, która osiągnęła jeszcze większy poziom zaangażowania międzynarodowego. Rosja ostro zareagowała na te działania, uznając, że bezpośrednie zaangażowanie Zachodu rośnie. Kreml, który wielokrotnie ostrzegał przed konsekwencjami militarnego zaangażowania NATO, nasilił swoje groźby, w tym możliwość użycia broni nuklearnej w odpowiedzi na to, co postrzega jako eskalację wojny.