MotoGPfirma organizująca Motocyklowe Mistrzostwa Świata, zwrócił się do rządu Generalitat Katalonii że tor Barcelona-Katalonia, znajdujący się w Montmeló (Barcelona), niech tak będzie siedziba ostatniego Grand Prix imprezy Pucharu Świata, od 15 do 17 listopada, zastępując Grand Prix Wspólnoty Walenckiej, które odbędzie się zawieszony z powodu powodzi, które dotknęły tor Ricardo Tormo z Cheste’a.
“Poprosiliśmy rząd Katalonii, aby mógł uczcić ostatnie Grand Prix na torze Barcelona-Katalonia. Uważamy, że jest to najlepsza możliwa lokalizacja nie tylko ze względu na bliskość tego, co planowaliśmy, ale także dla fanów z logistycznego punktu widzenia“– zapewnił Carlos Ezpeleta, dyrektor sportowy MotoGP, w wypowiedziach dla DAZN z Grand Prix Malezji.
Ostatni wyścig mistrzostw świata Miało się ono odbyć na walenckim torze Chesteod 15 do 17 listopada, ale powodzie zarejestrowane w ubiegły wtorek przez DANA, w wyniku których zginęło dotychczas ponad 200 osób, głównie we Wspólnocie Walenckiej, zobowiązany wobec osób odpowiedzialnych za MotoGP szukać alternatywy.
Wreszcie odbyło się Grand Prix Barcelony-Katalonia, które było gospodarzem szóstego wyścigu w sezonie ten wybrany przez organizatorów Pucharu Świata aby zamknąć sezon. Dodatkowo we wtorek 19 listopada br. Na tym samym torze odbędą się testy MotoGP.
“Uważamy, że Możesz uczcić wydarzenie, które zawsze będzie miało miejsce w Walencji i że zrobimy wszystko, co w naszej mocy, nie tylko ze strony Dorny, ale całej rodziny MotoGP, i będziemy mogli świętować zakończenie sezonu, na które zasługują mistrzostwa świata.„, podsumował Ezpeleta.