Jakby „1999” George’a Lucasa Gwiezdne Wojny prequel nie wywołał wystarczająco podziałów, Widmowe zagrożenie prawie zakończył się skomplikowanym zwrotem akcji.
Z okazji 25-lecia Gwiezdne Wojny: Część I – Mroczne widmotwórca koncepcji i scenorysów, Iain McCaig, ujawnił niedawno wymianę zdań pomiędzy Obi-Wanem Kenobim (Ewan McGregor) i jego mentorem Qui-Gon Jinnem (Liam Neeson), którą Lucas ostatecznie przerwał w ostatniej chwili.
„To ciekawe, jak sprawy się rozwijają. Przez pewien czas starszy Jedi nazywał się Obi-Wan, a młodszy Jedi Qui-Gon” – powiedział McCaig StarWars.com. „To było bardzo wzruszające, że na końcu, gdy Obi-Wan umiera, a Qui-Gon pokonuje Dartha Maula i pozostaje przy swoim Mistrzu, gdy ten umiera, nie tylko podejmuje się misji swojego Mistrza, ale także przyjmuje jego imię. Qui-Gon staje się Obi-Wanem.”
Kontynuował: „To dlatego, kiedy widzisz Aleca Guinnessa Nowa nadziejazdejmuje kaptur i mówi: „Obi-Wan? To imię, którego nie słyszałem…. Bo on nie jest Obi-Wanem, on jest Qui-Gonem. I na koniec George to zmienił.
Chociaż zmiana zakończyłaby się bardziej szokującym ujawnieniem, ostatecznie przyniosłaby ten sam wynik, ponieważ Obi-Wan McGregora zaczął szkolić Anakina Skywalkera (Jake Lloyd, Hayden Christensen), a ostatecznie jego syn Luke Skywalker (Mark Hamill) w oryginalnej trylogii.
Po przedstawieniu Obi-Wana w Widmowe zagrożenie, Gwiezdne Wojny: Część II – Atak klonów (2002) i Epizod III – Zemsta Sithów (2005) McGregor ponownie wcielił się w tę rolę w limitowanej serii Disney+ z 2022 roku Obi-Wana Kenobiegoktórego akcja rozgrywa się 10 lat po zakończeniu trylogii.
W zeszłym miesiącu McGregor powiedział na LA Comic-Con, że Disney i Lucasfilm „badają” pomysły na kolejny sezon. „Oczywiście, między końcem Obi-Wana Kenobiego serialu, a kiedy Alec Guinness wcieli się w Obi-Wana Kenobiego, musi być w nim jeszcze kilka historii” – powiedział.