Analiza gola na spalonym Roberta Lewandowskiego w meczu z Realem Sociedad: „To jasne, co widziałem”

Druga porażka Barcelony w La Liga w tym sezonie nie była wolna od kontrowersji.

Podopieczni Hansiego Flicka spisali się znacznie poniżej swoich najlepszych możliwości, a w niedzielnej porażce na wyjeździe 1:0 z Realem Sociedad przez większą część meczu. Jednak kataloński klub może mieć prawo mieć wrażenie, że wszystko mogło potoczyć się inaczej.

Barca strzeliła wczesnego gola Roberta Lewandowskiego, który po kontroli VAR nie został uznany ze względu na spalonego. Nie powinno to być wiadomością w 2024 r., ale obrazy pokazane w telewizji wzbudziły jedynie skargi i kontrowersje.

ZEJDŹ GŁĘBEJ

Odprawa Barcy: Kontrowersyjny spalony Lewandowskiego i brak Yamala w wieczór, o którym warto zapomnieć

Po przerwie Real Sociedad zwiększył intensywność gry, a bramkę zdobył Sheraldo Becker w 33. minucie, a obrona utrzymała się i zapewniła sobie piękne zwycięstwo.

Jednak szum wokół decyzji Lewandowskiego nie ucichł w ciągu najbliższych 24 godzin od tamtego meczu. Tutaj to analizujemy.


Co się stało?

W 13. minucie Lewandowski złapał odbity strzał Frenkie de Jonga i minął bramkarza Alexa Remiro. Piłkarze Barcelony świętowali, ale po długim badaniu VAR półautomatyczna technologia La Liga uznała, że ​​polski napastnik w fazie przygotowań znajdował się na pozycji spalonej.

La Liga stosuje ten system od początku sezonu. Miało to zakończyć dyskusyjne spalone, pokazując pozycję dowolnego gracza po otrzymaniu piłki z dokładnością do milimetrów. Wykorzystuje sieć 12 kamer umieszczonych pod dachem każdego stadionu do śledzenia piłki i do 29 punktów na ciele każdego zawodnika.

zejść głębiej

ZEJDŹ GŁĘBEJ

Co to jest półautomatyczna technologia spalonego i jak działa?

Technologia została początkowo przetestowana podczas zawodów, takich jak Puchar Narodów Afryki w 2021 r. i Klubowe Mistrzostwa Świata w tym roku, a następnie została wdrożona podczas Pucharu Świata w 2022 r. W zeszłym sezonie została ona na stałe wdrożona w Lidze Mistrzów UEFA, a teraz została przyjęta w Hiszpanii – mimo że najwyższej klasy rozgrywkowe nie mają jeszcze technologii linii bramkowej stosowanej gdzie indziej.

Taki obraz pokazano sędziom VAR, którzy korzystali z tej technologii podczas meczu. Pokazało, że prawy but Lewandowskiego wyprzedza o paznokieć obrońcę gospodarzy Nayefa Aguerda.

(Movistar Plus)

Oto kolejna perspektywa, która pokazuje, jak napięta była sytuacja:

(Movistar Plus)

Jeśli jednak widziałeś tę sekwencję w telewizji na żywo, nie było tam żadnych oznak spalonego.

Srebrny but Aguerda zdawał się całkowicie zakrywać żółty but Lewandowskiego, co ustawiało tego ostatniego w legalnej pozycji, zanim ten trafił na końcówkę odbitego strzału. Niektóre obrazy wydają się również sugerować, że linia spalonego mogła zostać wykreślona od stopy Aguerda, a nie Lewandowskiego.

(Movistar Plus)

Ekipa VAR była w stanie sprawdzić oba rozwiązania, ale ostatecznie zdecydowała się zaufać technologii i poinformować sędziego na boisku Guillermo Cuadrę Fernandeza, że ​​powinien wykluczyć bramkę ze względu na spalonego.

Jak zareagował Flick i gracze?

Nie byli szczęśliwi.

W przerwie Flick udał się do Cuadra Fernandez, aby złożyć skargę na sytuację. Na materiale nagranym przez hiszpańskiego nadawcę Movistar widać, jak sędzia wyjaśnia Niemcowi swoją decyzję.

„Co mogę zrobić?” Słychać, jak Cuadra Fernandez mówi. „Dla ciebie to nic, ponieważ dotyczy twojego zespołu. Ale jeśli VAR powie nam, że jest spalony, dlaczego mamy to zmyślić i powiedzieć, że tak nie jest?”


Flick nie był zadowolony z tej decyzji (Juan Manuel Serrano Arce/Getty Images)

Po meczu Flick rozmawiał z hiszpańską telewizją i ponownie wyraził swoją frustrację.

„Myślę, że podjęto błędną decyzję co do naszej bramki” – powiedział. „To, co widziałem, było jasne. Nie chcemy jednak szukać wymówek, nie stworzyliśmy tylu okazji, jak zwykle.

O incydent zapytano go także podczas konferencji prasowej po meczu.

„Powiedziałem sędziemu tylko, że to był gol, a nie spalony” – powiedział Flick. „Ale to nie była jego wina, musimy to zaakceptować. Oczywiście, gdyby padł gol, mecz byłby inny, ale dziś to nie był nasz dzień.

zejść głębiej

ZEJDŹ GŁĘBEJ

Były sędzia La Liga Iturralde: „Nikt w piłce nożnej tak naprawdę nie chce sprawiedliwości, wszyscy chcą korzyści”

Wściekli byli piłkarze Barcelony, w tym bramkarz Inaki Pena i pomocnik Marc Casado. Pena wezwał ligę hiszpańską do podjęcia kroków, jeśli później okaże się, że popełniono błąd.

„Jeśli doszło do tak oczywistego i ważnego błędu, mamy nadzieję, że La Liga podejmie jakieś działania, ponieważ zależy to od technologii, której używają w przypadku spalonych” – powiedział Pena. „Jeśli doszło do błędu, należy go udowodnić, a następnie (La Liga) zareagować”.

Casado zgodził się: „La Liga będzie musiała przyjrzeć się tej sprawie bliżej, ponieważ uniemożliwienie nam zdobycia legalnej bramki byłoby bardzo poważne”.

Kilka godzin po meczu kapitan Barcelony, napastnik Raphinha, zareagował na nagranie w mediach społecznościowych.

Zamieścił na Instagramie relację ze wspomnianą powyżej ramką telewizora i parą komediowo za długich butów, żartując, jak duże musiałyby mieć stopy Lewandowski, aby zdjęcia były dokładne.

(Raphinha/Instagram)

Menedżer Realu Sociedad Imanol Alguacil na konferencji prasowej po meczu bagatelizował znaczenie tego incydentu.

„Musimy szanować każdą opinię, ale po niezwykłym występie, jaki zaprezentowaliśmy, uważam, że nasze zwycięstwo było całkowicie zasłużone i uczciwe” – powiedział.

Co powiedziała La Liga i hiszpańska FA?

Źródła La Liga, które podobnie jak wszystkie cytowane w tym artykule prosiły o zachowanie anonimowości w celu ochrony relacji, powiedziały Sportowiec organ nie miał nic do powiedzenia na temat sytuacji, ponieważ zawody nie odpowiadają za swoich sędziów. Urzędników dostarcza La Liga hiszpańska federacja piłkarska (RFEF).

Kiedy poproszono o komentarz, wydział RFEF odpowiedzialny za pełnienie obowiązków udzielił takiego polecenia Sportowiec na uwagi poczynione przez Carlosa Closa Gomeza, szefa sędziowania wideo, podczas ceremonii wręczenia nagród zorganizowanej w poniedziałek przez gazetę sportową Marca.

„Nie ma wiele do dodania” – powiedział jednemu z reporterów Marki. „To była sytuacja w grze, w której mógł wystąpić potencjalny spalony, zastosowaliśmy technologię, aby to przeanalizować i zdecydowano, że był to spalony.

„Technologia ma pomóc sędziom. Często krytyka wynika z niewiedzy. System ten współpracuje z 10 dodatkowymi kamerami, których nie widać w transmisji telewizyjnej. Na każdego zawodnika na boisku przypada 29 punktów śledzenia, a jednym z nich jest czubek jego palca.

„W tej sytuacji Lewandowskiego było normalne śledzenie, technologia to oceniła, VAR poinformował sędziego, a ten ostatecznie zmienił swoją pierwotną decyzję o przyznaniu bramki. To standardowy proces w tej sytuacji, nie wydarzyło się nic nowego ani innego.”

Czy Barca podejmie jakieś działania?

Potwierdziły to źródła w Barcelonie Sportowiec nie planują składać żadnej formalnej skargi do La Liga i że akceptują tę decyzję, mimo że są sfrustrowani niedzielnym wynikiem.

Jednak wielu fanów będzie miało trudności z zaakceptowaniem słuszności decyzji Lewandowskiego – nawet po wyjaśnieniach Closa Gomeza.

(Zdjęcie na górze: Juan Manuel Serrano Arce/Getty Images)

Zrodlo