Washington Commanders odnieśli już w tym sezonie większy sukces, niż większość ludzi myślała.
Przegrali tylko dwa mecze, z których jeden miał miejsce w pierwszym tygodniu, a drugi był bliską porażką z pretendentem do Super Bowl.
Obecnie przeżywają drugą passę trzech zwycięstw w sezonie, a Jayden Daniels wygląda na wschodzącą supergwiazdę.
Dlatego też, choć szalone byłoby, gdyby debiutant zdobył tytuł MVP, Chris Canty uważa, że powinien znaleźć się przynajmniej w pierwszej trójce kandydatów.
W najnowszym wydaniu „UNSPORTSMANLIKE” Canty argumentował, że Daniels jest legalnym kandydatem na MVP.
Dlaczego nie Jayden Daniels został MVP? pic.twitter.com/0HclkNwU3p
— Radio UNSPORTSMANLIKE (@UnSportsESPN) 4 listopada 2024 r
Twierdził, że Dowódcy są znacznie lepsi, niż się ludziom wydawało, i dodał, że Daniels zaszczepił w nich inny rodzaj zaufania.
Co więcej, wierzy, że nie tylko podaje liczby; właściwie robi to, co musi robić rozgrywający, aby utrzymać łańcuchy w ruchu i wykorzystać okazje w czerwonej strefie.
Canty pochwalił Danielsa za jego sytuacyjne umiejętności piłkarskie i to, jak radzi sobie, gdy zegar zbliża się do zera; gra jak ktoś, kto wie, co robi.
Prawdę mówiąc, byłoby ogromną niespodzianką, gdyby debiutant zdobył tytuł MVP.
Jednak z piłkarskiego punktu widzenia Daniels zasługuje na szczególną uwagę.
W połowie sezonu Dowódcy mają bilans 7-2 i sami kontrolują swój los w dywizji.
Przed nimi jeszcze kilka trudnych meczów, w tym cztery pojedynki w dywizjach, ale teraz trzeba kochać ich szanse.
NASTĘPNY:
Dan Orlovsky mówi, że jeden młody QB zasługuje na rozmowę o MVP