Amy Adams była bohaterką podczas jednego szczególnego wydarzenia Sobotnia noc na żywo epizod.
Podczas rozmowy na A ostatni odcinek z Samotna wyspa i Seth Meyers po ponownym obejrzeniu podcastu Andy Samberg — jedna trzecia trio, w skład którego wchodzą także Akiva Schaffer i Jorma Taccone — przypomniał sobie moment zza kulis, kiedy Nocna suka aktorka odmówiła nakręcenia filmu krótkometrażowego, który mógłby zdenerwować niektórych młodych fanów Zaczarowany.
„Nie będę opisywał tego szczegółowo, ale była to piosenka, która mogłaby być nagrana w duecie ze mną i Amy Adams, i była bardzo nieprzyzwoita” – wyjaśnił. „Wiem, że to trochę nieśmiałe, nie zdradzać założeń, ale ogólnie było tak, jakbyśmy oboje byli naprawdę starzy i urządzaliśmy piknik — para starszych ludzi — i jedno z nas zostało użądlone przez skorpiona. A potem umieram czy coś, a na łożu śmierci jedyny żal, że nie zgłębiliśmy w życiu spraw bardziej seksualnych, i to jest o tym wielki hymn”.
Choć sześciokrotnie nominowana do Oscara była czymś więcej niż tylko grą, jeśli chodzi o koncepcję, musiała wytyczyć granicę.
„Zagraliśmy jej początek i przeczytaliśmy kilka tekstów, a ona uznała, że to bardzo zabawne, a ona jak zawsze była taka miła – kochamy Amy, jest geniuszem” – powiedział Samberg – „i ona była jak , „To naprawdę zabawne. Nie mogę tego zrobić. Małe dziewczynki mają taką obsesję Zaczarowany już teraz. Znajdą to i będzie to dla nich blizna, a ja po prostu nie mogę tego teraz połączyć”.
Zamiast tego Adams zaczął współpracować z trupą komediową skeczową „Pieśń bohatera” podczas swojego debiutu jako gospodarz w marcu 2008 roku w odcinku nocnego programu NBC. W tej piosence ówczesny członek obsady Jason Sudeikis wcielił się w złodzieja, który napada na przechodnia Adamsa, a następnie narusza parodię Samberga Mroczny Rycerz uderzając go wielokrotnie.
„Kiedy poszliśmy kręcić „Hero Song”, w ciągu pięciu minut podeszła matka z córeczką i wyraz twarzy dziewczynki, gdy zobaczyłem Amy Adams, pomyślałem: „Och, miała rację”. – wspomina Samberg. „I było to dla mnie bardzo pouczające. W naszej pracy nawet o tym nie myślałem, wiesz, co mam na myśli? W pewnym sensie ma obowiązki i odpowiedzialność wobec tych dzieci i traktowała to naprawdę poważnie. I pamiętam, że byłem pod wielkim wrażeniem tego.”