W tę niedzielę Almería wygrała 2:1 z Deportivo de La Coruña, na które wpływały ataki w wielu fazach meczu, a miejscowa drużyna nie była w stanie zwiększyć wyniku, chociaż trzy punkty już wskazywały, że celem jest zdobycie najwyższej bramki w tabeli. klasyfikacja.
Almería wypadła lepiej niż przy poprzednich okazjach, wykorzystując stałe fragmenty gry, aby wyjść na prowadzenie po bramce Édgara, i cierpiąc z powodu stałych fragmentów gry, aby zobaczyć remis po bramce Pabla Vázqueza, ale Baptistao był na krawędzi do przerwy ustąpiły miejsca bardzo dobrej interpretacji drużyny Rubiego w drugiej połowie, w której sile ich futbolu brakowało jedynie na sukces.
Dépor, w którym pojawiło się wiele nowych twarzy, rozpoczął mecz, próbując przejąć piłkę od tyłu, ale to Almería jako pierwsza podeszła w pole rywali, gdy miejscowi wywierali presję na rywalu, aby wybił piłkę.
Almería, bardziej zaangażowana, była bliżej bramki, jak po strzale Luisa Suáreza, który w pół godziny dotknął obrońcę Deportivo, a akcja zaowocowała wynikiem 1:0. Melamed trafił dokładnie w miejsce, w którym czekał na to Édgar, piłkarze Deportivo przybyli spóźnieni, a bramkarz Helton Leit nie mógł odrzucić główki biało-czerwonych.
Almería jak zwykle zawiodła po stałym fragmencie gry, a deficyt nastąpił w 35. minucie po rzucie rożnym, który Leo Baptistao dotknął ponownie, „umożliwiając” Pablo Vázquezowi, który zakończył wyrównanie wyniku i ustąpił miejsca fazie, w której miejscowa drużyna nie przestał nalegać.
Tuż przed przerwą udało mu się odzyskać przewagę po dobrym zagraniu Baby z prawej strony, który przeniósł piłkę na lewą stronę, gdzie Álex dośrodkował w dalszy słupek, a Baptistao zdawał się kończyć głową głową i podwyższać na 2-1 ostatni oddech pierwszej połowy.
Druga połowa rozpoczęła się w której dominowała drużyna biało-czerwonych, która nieustannie przybywała w pole karne drużyny biało-niebieskich, nie potrafiąc wyprowadzić piłki i podejmując ryzyko przy wyjściach. W ten sposób Leo Baptistao w 73. minucie był bliski zdobycia trzeciego gola.
Dépor spojrzał na zegar i przeszedł do ataku, jednak Almería rzetelnie broniła się, unikając ataków rywala, co pozwoliło im utrzymać prowadzenie 2:1 i dodać trzy punkty.
PROGRAM MECZOWY: ALMERÍA, 2 – DEPORTIVO, 1
2 – Almeria: Fernando; Pozo, Chumi, Edgar, Centelles; Arribas (Radovanovic, m. 87), Baba (Kaiky, m. 87), Gui Guedes, Melamed (Puigmal, m. 70); Baptistao (Rachad, m. 79) i Luis Suárez.
1 – Deportivo: Heltona; Petxarroman, Pablo Vázquez, Barcia, Escudero (Martínez, zm. 79); Hugo Rama (Davo, zm. 63), Villares, Mario Soriano; Gauto (Kevin, m. 73), Iván Barbero (Bouldini, m. 79) i Cristian Herrera (Patiño, m. 79).
Cele: 1-0, M.30: Edgar. 1-1, M.34: Pablo Vázquez. 2-1, M. 46+: Baptistao.
Arbiter: Sergiu Claudiu Muresan Muresan (Komitet Walencki). Upominał przybysza Barcię (m. 71).
Przypadki: Mecz piętnastego dnia LaLiga Hypermotion rozegrany na stadionie UD Almería na oczach 12 814 widzów. Minutą ciszy uczczono ofiary ostatnich powodzi.