Żenujący epizod pomiędzy Dujshebaevem i Sabaté: "Chińska kur*a", "Zabiję cię"pluć…

On klasyk polskiej piłki ręcznej pomiędzy Wisła Płock i Kielce Skończyło się skandalem na torze i poza nim. Było 21 dwuminutowych wykluczeń i dwa ostrzeżenia, jedna czerwona kartka i jedna niebieska kartka; ten ostatni za Jorge Maqueda z Kielc za aż trzykrotne ugryzienie rywalal. Twój trener Pod koniec meczu Talant Dujshebaev i Hiszpan Xavier Sabaté wdali się w bójkę pomiędzy pluciem a rasistowskimi obelgami.

Sabaté zwraca uwagę, że Dujszebajew go opluł, a trener Kilce twierdzi, że odpowiedział na obelgę ze strony „pierdolonych głupich Chińczyków”. “Rasizm jest niedopuszczalny. Chcę z tym walczyć. Kocham moich zawodników jak moje dzieci, nie zwracam uwagi na ich kolor skóry. To był bardzo poważny atak na nas, na klub i na kraj” – oświadczył Dujshebaev, potępiając rasistowskie obelgi pod adresem swojego zawodnika Dylana Nahi. „Pod koniec pierwszej połowy publiczność odśpiewała „P… de Noir” – podaje „L’Equipe”.

Wisła Płock opublikowała w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym wyjaśniła, co się stało: „Sabaté niespodziewanie usłyszał, jak Talant Dujshebaev mówi po hiszpańsku: „…Skurwysynie, zabiję cię. ..”. Te słowa absolutnie zaskoczyły Xaviego, który ze zdziwieniem zapytał Djuszebajewa „co mówisz?” Wtedy Talant Djuszebajew pochwycił świadka”. Osoba ta byłaby delegatem partii.

On Klub Sabaté Zaznacza, że ​​trener zdecydował się zgłosić te obelgi przed odpowiednim sądem, aby „chronić swoje prawa”.

Ze swojej strony Kielce wydały także oświadczenie, w którym zapowiadają, że zwrócą się do polskiej ligi o wyjaśnienia.: „Tego typu zachowania oraz ataki rasistowskie czy etniczne są niedopuszczalne w sporcie zawodowym na najwyższym poziomie. Sport musi łączyć, a nie wzmacniać różnice. Zwrócimy się do właściwych władz ligi o szczegółowe wyjaśnienie sytuacji, która nigdy nie powinna mieć miejsca “



Zrodlo