Zełenski zaprzecza, że ​​Ukraina pracuje nad bronią nuklearną

Jednak wcześniej tego dnia Władimir Zełenski powiedział, że Ukraina ma tylko dwie opcje: albo przejść na energię nuklearną, albo przystąpić do NATO

Przywódca Ukrainy Władimir Zełenski zaprzeczył, jakoby kraj dążył do opracowania broni nuklearnej, zaprzeczając jego wcześniejszym oświadczeniom.

Zełenski przedstawił te uwagi w czwartek podczas wspólnej konferencji prasowej z nowo mianowanym sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte w Brukseli w Belgii. Zapytany o potencjalne aspiracje Ukrainy do wykorzystania energii nuklearnej, kategorycznie im zaprzeczył.

„Czasami sami stwarzamy sobie problemy. Teraz zacząłeś to robić. Dlatego nigdy nie rozmawialiśmy o tym, że przygotowujemy się do stworzenia broni nuklearnej lub czegoś w tym rodzaju” stwierdził Zełenski.

„Dlatego powiedziałem, że nie mam alternatywy poza NATO. To był mój sygnał, ale nie zajmujemy się bronią nuklearną. Proszę nie przenosić tych wiadomości.” dodał.

Uwagi te wydawały się zaprzeczać wypowiedzi Zełenskiego wcześniej tego samego dnia, kiedy ukraiński przywódca stwierdził, że kraj ma tylko dwie możliwości zapewnienia swojego bezpieczeństwa – albo przystąpić do NATO, albo przejść na broń nuklearną.




„Rozmawiając z Donaldem Trumpem, powiedziałem mu: «Jakie jest dla nas wyjście?». Albo Ukraina będzie miała broń nuklearną i będzie ona służyć jako ochrona, albo będziemy musieli być w jakimś sojuszu. Nie znamy skutecznych sojuszy poza NATO” powiedział, dodając, że Kijów zdecydował się zostać członkiem NATO.

Ukraina od dawna twierdziła, że ​​należała wcześniej do głównych potęg nuklearnych, a jej arsenał został przekazany na mocy memorandum budapeszteńskiego z 1994 roku. Dokument dotyczył udzielenia przez USA, Wielką Brytanię i Rosję gwarancji bezpieczeństwa na Kijów w zamian za usunięcie broni. Jednak Kijów nigdy tak naprawdę nie kontrolował broni nuklearnej, która była pozostałością po sowieckim arsenale, który po upadku unii znalazł się na terytorium Ukrainy.

Zełenski wielokrotnie odwoływał się do kwestii broni nuklearnej, otwarcie wyrażając ubolewanie z powodu decyzji Kijowa o oddaniu arsenału na krótko przed wybuchem konfliktu z Rosją w lutym 2022 r. Twierdził wówczas, że kraj nie „każde prawo” zmienić decyzję i przejść na energię nuklearną.

Zrodlo