Zawiadomienie Zespołu Straży Cywilnej dotyczące aplikacji WhatsApp: "Wiele"

Maria tak pomyślała W końcu znalazł miłość swojego życia. Do tego mężczyzny, z którym Zawsze marzyłem. I po kilku sfrustrowanych związkach powiedział, że tym razem tak, to Tym razem zamierzał dać z siebie wszystko, aby para się udała.

Spotkali się dla sieci społecznościowe i szybko się połączyli. Spędzali godziny na rozmowach i María uznała, że ​​tego czasu jest mało. Nawet jeśli mieszkali w różnych krajach i nie spotkali się osobiście, María czuła, że ​​Miguel jest jej chłopakiem. Twój partner. Twój towarzysz.

Dlatego, kiedy coś zaczęło mu się nie układać w pracykiedy potrzebował mała pożyczka Aby rozwiązać problem braku płynności, nie pomyślała o tym. Cokolwiek potrzebował. „Co moje, jest twoje”María przyszła mu powiedzieć.

I za każdym razem prośby były większe, transfery, bizumw różnych ilościach i zawsze z obietnicą, że go zwróci i że wszystko będzie lepiej…

Ta historia Maryi, to historia każdej ofiary oszustwa związanego z fałszywymi kochankami.

Jeden z pułapki, w które wpadają ludzie którzy, uwięzieni przez uroki uwodziciela lub uwodzicielki, poddają się wszystkie ich prośby i w rezultacie tracą znaczną część swoich aktywów.

Widelce jedno z przestępstw, nad którym pracowano od tego czasu Zespół Straży Cywilnej, wydział specjalista i specjalista ds. cyberprzestępczości i przestępstw technologicznych.

Sprawa fałszywego kochanka jest jedną z tych, do których się zwracają i, jak nam wyznaje Kapral José Luis, szef drużyny z Sewilliczęsto oszukani nie wierzą w to: „Jest problem, ofierze trudno się z tym pogodzić i trudno jest jej przestać dawać pieniądze”.

W rzeczywistości opowiada nam sprawę osoba o niewielkich środkach, wobec której rodzina upierała się, że stał się ofiarą oszustwa i nie chciała zaprzestać wysyłania pieniędzy swojemu kochankowi, mimo że nie miała ich wystarczająco dużo. Nawet nie zwrócił uwagi i przestał wysyłać pieniądze kiedy agenci udali się do jego domu na prośbę rodziny. To, co miał, oddał swojemu rzekomemu partnerowia ja nadal nie wierzyłam, że to oszust.

Aplikacje codziennego użytku, które stały się „polem minowym”

Chociaż osoby dotknięte tego typu przestępstwem zwykle myślą, że nigdy nie będą w stanie tego udowodnić, funkcjonariusze organów ścigania Zespół upiera się, że „istnieje wyjście, można mu pomóc”, o ile dana osoba współpracuje.

Kapral José Luis zdaje sobie z tego sprawę Brakuje nam kultury „cyberbezpieczeństwa” i musimy ją „wdrażać stopniowo”. W każdym razie należy zawsze zastosować “zdrowy rozsądek”.

Na przykład w przypadku oszustwa związanego z zięciem w trudnej sytuacji, „Jeśli może wysłać ci wiadomość, zadzwoń” to znaczy, jeśli „Pozwól tej osobie, która ma kłopoty, wysłać Ci wiadomość, zadzwoń do niej, bo to oznacza, że ​​ma telefon w rękach i może z niego korzystać”.

A co dzieje się z aplikacjami, z których korzystamy tysiące razy dziennie? W przypadku bizum np. „Jest to aplikacja, która działa praktycznie tylko w Hiszpanii.” Dlatego rada „Jeśli szybko poproszą cię o bizum i powiedzą, że są w Argentynie i że pilnie potrzebują pieniędzy, powinno to wzbudzić twoje podejrzenia”.

Straż Cywilna

Agent Gwardii Cywilnej z komputerem

Druga aplikacja z milionami użytkowników na całym świecie, WhatsApp staje się także celem cyberprzestępców. Ez „bezpłatna aplikacja do przesyłania wiadomości błyskawicznych, dlatego musimy zadowolić się środkami bezpieczeństwa, jakie posiada”. A jeśli, „Jesteśmy świadomi wielu kradzieży kont WhatsApp”.

Dlatego kapral José Luis nalega: „Zawsze radzę używać małego filmu w aplikacji WhatsApp, aby zastosować podwójny współczynnik uwierzytelnienia.”

I oczywiście „Jeśli się spóźnimy, jeśli nasze konto WhatsApp zostało już skradzione, musimy powiadomić nasze kontakty”.

Zrodlo