Pod koniec sierpnia Williams Racing ogłosił powołanie Franco Colapinto do końca Mistrzostw Świata Formuły 1 w 2024 roku Argentyńczyk, który nosi numer 43, wsiadł do samochodu podczas Grand Prix Włoch i od tego czasu współpracuje z Alexem Albonem.
Colapinto został 49. kierowcą Williamsa od czasu debiutu zespołu w F1 jako konstruktor w 1977 roku. Pojawienie się kierowcy rozpętało „frankomanię” wśród fanów „Wielkiego Cyrku”, szczególnie w jego kraju, Argentynie.
Z tego powodu pilot ma już spersonalizowane koszulki. Odzież, którą jego zwolennicy mogą kupić na wszystkich wydarzeniach organizowanych przez Williamsa podczas każdego odbywającego się Grand Prix. Ale najbardziej uderzającą rzeczą jest projekt, który wybrali i który stał się wirusowy w sieciach społecznościowych.
Franco Colapinto, kierowca Williamsa, podczas wydarzenia z fanami.
Z przodu koszulki widnieją inicjały kierowcy (FC) i nazwa zespołu (Williams Racing). A na plecach, który właśnie przykuł uwagę portali społecznościowych, kilkakrotnie powtarza się imię Argentyńczyka.
