„Wike przyrzekł spalić stan” – były szef APC żąda rezygnacji ministra IGP i FCT w obliczu niepokojów w rzekach

Timi Frank, była przewodnicząca Kongresu All Progressives (APC), wezwała do dymisji Generalnego Inspektora Policji (IGP), Kayode Egbetokun i ministra FCT, Nyesoma Wike’a, w związku z niedawnymi niepokojami w stanie Rivers.

Nastąpiło to po spaleniu przez chuliganów dwóch sekretariatów władz lokalnych w następstwie sobotnich wyborów samorządowych w tym stanie.

Były zastępca sekretarza ds. reklamy APC oskarżył policję o otwarte wspieranie zbirów politycznych, którzy podpalili siedzibę LG, utrzymując, że do podpaleń doszło wkrótce po wydaniu przez IGP nakazu wycofania policji z sekretariatów.

Frank dodał, że interwencja prezydenta Bola Tinubu w kryzys była spóźniona i rzekomo stronnicza wobec frakcji zwolenników Wike’a.

Twierdził, że minister FCT przechwalał się, że ma wsparcie prezydenta Tinubu w destabilizacji administracji gubernatora Siminalayi Fubary i uczynieniu państwa niemożliwym do rządzenia.

„Wike przyrzekł również podpalić każdy stan, który był mu przeciwny, a zaczął od podpalenia stanu Rivers” – stwierdził Frank.

W sierpniu Wike przestrzegł gubernatorów wybranych z ramienia Ludowej Partii Demokratycznej (PDP) przed ingerencją w sprawy partii w stanie Rivers.

Minister FCT, który poparł Fubarę w wyborze gubernatora, zwrócił się przeciwko niemu zaledwie kilka miesięcy po zaprzysiężeniu tego ostatniego.

„I zapewniam was wszystkich. Dopóki żyjemy, nikt nam nie odbierze struktur PDP.

„Słyszałem, że niektórzy gubernatorzy mówili, że zabiorą obiekt i komuś go zwrócą. Żal mi tych gubernatorów, bo podpalę ich stany.

„Kiedy Bóg obdarzył cię pokojem, a ty powiesz, że nie chcesz pokoju, wtedy bierzesz wszystko, co zobaczysz. Przygotujcie się, bo mogę zrobić to samo w waszym stanie” – powiedział Wike w sekretariacie PDP w Port Harcourt podczas sierpniowego kongresu stanowego partii.

Frank, który wcześniej wzbudził zaniepokojenie rzekomymi planami Wike’a mającymi na celu podważenie demokracji w stanie Rivers, zarzucił prezydentowi Tinubu, że nie przywołał ministra do porządku.

„Wike przechwalał się, że ma błogosławieństwo prezydenta, aby dokonać lub cofnąć stan Rivers, a także przeprowadzić wszelkie działania mające na celu destabilizację administracji gubernatora Fubary i uczynienie całego stanu niemożliwym do rządzenia, i udało mu się to.

„Wike przyrzekł również podpalić każdy sprzeciwiający się mu stan i zaczął od podpalenia stanu Rivers, jednak prezydent Tinubu i odpowiednie agencje bezpieczeństwa nie uznały za konieczne wzywanie Wike’a do wydania rozkazów lub zapraszania go na przesłuchanie tylko dlatego, że ich wielki spisek i spisek mający na celu wykorzystanie bogatego w ropę państwa do wygrania wyborów prezydenckich w 2027 roku.

„To bardzo niefortunne, że Prezydent jest postrzegany jako milczący zachęcający swojego ministra do wywołania chaosu w stanie Rivers, ponieważ uważa, że ​​przyniesie mu to korzyści podczas wyborów prezydenckich w 2027 r., ale należy to położyć kres.

„Wystarczy. Wike i Generalny Inspektor policji muszą odejść. Trzeba ich pociągnąć do odpowiedzialności za to podpalenie. Sprawcy muszą zostać aresztowani i postawieni przed sądem.

„Wszyscy patriotyczni Nigeryjczycy, w tym byli prezydenci i szefowie związków zawodowych i zawodowych, muszą zabrać głos, aby ocalić stan Rivers i jego obiekty naftowe przed zniszczeniem przez sponsorowanych podpalaczy.

„Prezydent Tinubu musi choć raz pełnić funkcję Naczelnego Wodza Federalnej Republiki Nigerii, a nie naczelnego wodza Kongresu Wszystkich Postępowców i politycznych pionków.

„Prezydent złożył przysięgę, że będzie wykonywał swoje obowiązki prezydenta bez strachu i przychylności, ale dziś rzuca się w oczy, że stanął po stronie Wike’a przeciwko obywatelom Riversa” – oznajmił Frank w oświadczeniu wygłoszonym w Abudży.

Zrodlo