Wiadomości ze świata Trump oczerniał Detroit podczas kampanii w tym mieście

DETROIT, 11 października (AP) Były prezydent Donald Trump ostro skrytykował Detroit podczas czwartkowego przemówienia skierowanego do grupy ekonomicznej, mówiąc, że kraj ten będzie jak miasto, jeśli wybrany zostanie jego demokratyczny rywal, wiceprezydent Kamala Harris.

„Cały kraj będzie taki: chcecie poznać prawdę? Będzie jak Detroit” – powiedział republikański kandydat na prezydenta. „Jeśli on zostanie waszym prezydentem, cały nasz kraj będzie jak Detroit”.

Przeczytaj także | Umiera Ethel Kennedy: Działaczka społeczna i wdowa po Robercie F. Kennedym umiera we śnie w wieku 96 lat na udar.

Uwagi Trumpa pojawiły się podczas jego przemówienia wygłoszonego w Detroit Economic Club, podczas gdy Trump zwracał się do branży motoryzacyjnej – kluczowej części populacji w stanie będącym polem bitwy w największym mieście stanu Michigan. Jednak w całym przemówieniu wygłosił sprzeczne stwierdzenia na temat Detroit, twierdząc, że z definicji jest to „rozrastające się” miasto.

Demokraci w tym stanie szybko skrytykowali Trumpa za jego uwagi. Burmistrz Detroit Mike Duggan pochwalił niedawny spadek przestępczości i wzrost liczby ludności w mieście.

Przeczytaj także | Laos: Premier Narendra Modi spotkał się ze swoim japońskim odpowiednikiem Shigeru Ishibą, premierem Nowej Zelandii Christopherem Luxonem na marginesie szczytu ASEAN-Indie; Omawia współpracę na różnych polach (patrz zdjęcia).

„Wiele miast powinno być jak Detroit. A wszystko to zrobiliśmy bez pomocy Trumpa” – powiedział w mediach społecznościowych.

Przedstawiciel USA Sri Thanedar, który reprezentuje Detroit, powiedział w mediach społecznościowych, że Trump powinien „trzymać Detroit i naszych ludzi z dala od ust”. Odnosząc się do wysiłków Trumpa, by wygrać Michigan, prokurator generalna Dana Nessel powiedziała w X: „Ten facet obmawia nas, a potem wzywa na spotkanie”.

Gubernator Gretchen Whitmer, główna nagroda w wyborach prezydenckich Demokratów, odpowiedziała Trumpowi, mówiąc w X: „I lepiej uwierzcie, że mieszkańcy Detroit nie zapomną o tym w listopadzie”.

Hrabstwo Wayne, w którym znajduje się Detroit, nie było łaskawe dla Trumpa w poprzednich wyborach. W 2016 i 2020 roku Trump zdobył w Wayne prawie 30 proc. głosów, znacznie przegrywając w okręgu.

W oświadczeniu wydanym po jego wystąpieniu sztab kampanii Trumpa stwierdził, że Detroit „cierpi z powodu globalistycznej polityki, której zwolennikiem jest Kamala Harris”, która spowodowała przeniesienie produkcji za granicę.

„Jak podkreślił prezydent Trump w swoim przemówieniu, jego polityka zapoczątkuje nową erę sukcesu gospodarczego i stabilności dla Detroit oraz pomoże miastu w osiągnięciu pełnego potencjału” – powiedziała Victoria La Civita, dyrektor ds. komunikacji Trumpa w stanie Michigan.

Komentarze Trumpa pojawiają się w odpowiedzi na pytanie wielu mieszkańców miasta, że ​​Detroit zmieniło się z narodowego żartu w narodową atrakcję. Prawie dziesięć lat po wyjściu z żenującego bankructwa Motor City ustabilizowało swoje finanse, poprawiło usługi miejskie, zmniejszyło straty demograficzne, które od lat pięćdziesiątych pochłonęły ponad milion ludzi, i pomogło oczyścić z zarazy obszar 139 miast kilometrów kwadratowych.

Detroit jest obecnie miejscem konwencji i spotkań. W kwietniu Detroit ustanowiło rekord frekwencji w drafcie do NFL, kiedy ponad 775 000 fanów przybyło do centrum miasta na trzydniowe wydarzenie. Zaledwie kilka godzin po ogłoszeniu Trumpa spodziewano się, że tysiące ludzi wyleguje się na to samo boisko, na którym miejska drużyna baseballowa Tigers chciała wygrać AL Division Series.

Część uczestników wydarzenia zrozumiała wypowiedzi Trumpa w Detroit w związku z przeszłymi problemami finansowymi miasta.

„Nie sądzę, żeby było to zamierzone z jego strony” – powiedziała Judy Moenke, 68 lat. „Był skandal. Teraz zrobiono wiele i mieszkańcy Detroit mogą być przez to trochę dotknięci”.

Jej mąż, Dean Moenck (74 l.), który oświadczył, że nie uważa się już za republikanina w GOP Trumpa, stwierdził, że komentarz jest zgodny ze stylem retoryki jego kampanii i „przywołuje negatywne rzeczy na temat Detroit”.

To nie pierwszy raz, kiedy Trump obraził miasto, w którym prowadzi kampanię.

Podczas pobytu w Nowym Jorku z powodu oszustw cywilnych i procesów karnych regularnie oczerniał miasto, nazywając je brudnym i opanowanym przez przestępczość, argumentując, że jego mieszkańcy, w większości Demokraci, mogliby na niego głosować ze względu na obawy o imigrantów i bezpieczeństwo. (AP)

(To jest nieedytowana i automatycznie wygenerowana historia z kanału Syndicated News, personel LatestLY mógł edytować tekst treści lub nie)



Zrodlo