Wiadomości ze świata Milton pozbawia prądu miliony, tworzy tornada na Florydzie. Co najmniej 5 osób nie żyje

ST.PETERSBURG, 11 października (AP) W czwartek setki mieszkańców Florydy uratowano przed skutkami huraganu Milton, który zniszczył domy w społecznościach przybrzeżnych, zalał ulice błotem i spowodował falę sztormową, która zabiła miasto. co najmniej pięć.

Zaledwie dwa tygodnie po katastrofie huraganu Helen system pozbawił także prądu ponad 3 miliony klientów, zalał wyspy barierowe, zerwał dach stadionu baseballowego i przewrócił dźwig budowlany.

Przeczytaj także | Umiera Ethel Kennedy: Działaczka społeczna i wdowa po Robercie F. Kennedym umiera we śnie w wieku 96 lat na udar.

Wielu wyraziło jednak także ulgę, że sytuacja Miltona nie jest gorsza. Huragan oszczędził Tampie bezpośredniego trafienia, a śmiercionośna fala sztormowa, której obawiali się naukowcy, nigdy się nie zmaterializowała.

Burza w ostatnich godzinach skierowała się na południe i dotarła na ląd późną środą jako burza 3. kategorii na Siesta Key, około 112 kilometrów na południe od Tampy. Zniszczenia były rozległe, a poziom wody mógł rosnąć przez kilka dni, ale gubernator Ron DeSantis stwierdził, że nie jest to „najgorszy scenariusz”.

Przeczytaj także | Laos: Premier Narendra Modi spotkał się ze swoim japońskim odpowiednikiem Shigeru Ishibą, premierem Nowej Zelandii Christopherem Luxonem na marginesie szczytu ASEAN-Indie; Omawia współpracę na różnych polach (patrz zdjęcia).

„W ciągu dwóch tygodni mamy do czynienia z dwoma huraganami – nie jest łatwo przez to przejść – ale widziałem dużą odporność w całym stanie” – powiedział gubernator na odprawie w Sarasocie. Powiedział, że jest „bardzo pewny, że obszar ten bardzo, bardzo szybko się odrodzi”.

W południowej Tampie Natasha Shannon i jej mąż Terry mieli szczęście, że przeżyli po tym, jak burza zerwała blaszany dach z ich domu w Palmetto. Nocowali w schronisku z trójką dzieci i dwójką wnucząt, kiedy zmusił ich do opuszczenia schroniska.

„Powiedziałem, kochanie, musimy iść. Bo tego nie przeżyjemy” – powiedział.

Kiedy wrócili, zastali rozdarty dach po drugiej stronie ulicy, strzępy izolacji zwisające z belek stropowych i przemoczone rzeczy.

„To nie jest rzadkie, ale było nasze” – powiedział. „To, co mieliśmy, zniknęło”.

Wydaje się, że najgorsza fala sztormowa w hrabstwie Sarasota wyniosła od 8 do 10 stóp (2,5 do 3 metrów) – w porównaniu z najgorszym miejscem w Helenie. Burza zrzuciła także w niektórych obszarach opady deszczu o wysokości do 45 centymetrów.

W czwartek DeSantis poinformował, że w akcji poszukiwawczo-ratowniczej uratowano co najmniej 340 osób i 49 zwierząt domowych.

Po przelocie nad najbardziej dotkniętymi obszarami gubernator powiedział, że wiele domów, które wzniesiono w ostatnich latach, przetrwało burzę: „Nasze budynki, które zostały zbudowane w ciągu ostatnich 20–30 lat, poradziły sobie bardzo dobrze”.

Władze w hrabstwach Hillsborough, Pinellas, Sarasota i Lee na Florydzie nalegały, aby ludzie pozostali w domach i ostrzegali przed zerwanymi liniami energetycznymi, powalonymi drzewami, zamknięciami mostów i powodziami.

Według menadżera miasta Billa McDaniela, który w samym mieście Tampa spadł o 34 cm deszczu, powódź w Plant City była „absolutnie oszałamiająca”.

„Mamy powodzie w miejscach i na poziomach, których nigdy nie widziałem, a mieszkam w tej społeczności przez całe życie” – powiedział w nagraniu wideo opublikowanym w Internecie w czwartek rano.

W małą wyspę barierową Matlacha, niedaleko Fort Myers, nawiedziła zarówno burza, jak i burza, a wiele kolorowych budynków w wiosce rybackiej i turystycznej zostało poważnie uszkodzonych.

Tom Reynolds, lat 90, wcześnie rano przemierzał ponad metr błota i wody, aby zebrać kawałki aluminium oderwane przez niszczyciela, który również podniósł samochód i wyrzucił go na pobocze.

Na innej wyspie dom został wyrzucony na ulicę i tymczasowo go zablokował. Niektóre budynki stanęły w płomieniach. Reynolds powiedział, że planuje wyremontować dom, który zbudował trzydzieści lat temu.

– Co jeszcze powinienem zrobić? powiedział.

Z kolei pracownicy miejscy na wyspie Anna Maria byli wdzięczni, że zebrali gruz w czwartek rano, dwa tygodnie po tym, jak Helen zniszczyła budynki i sprawiła, że ​​wydmy o wysokości do 6 stóp (1,8 m) nie przechodziły Jeremy Roberts ze stanowego zespołu reagowania kryzysowego powiedział, że stosy mogą pomóc chronić domy przed dalszymi zniszczeniami.

„Dziwię się, że nie więcej” – powiedziała pracownica miejska Cathy Sands, oczyszczając ulice z połamanych płotów i latarni. „Straciliśmy tak wiele z Helen, że niewiele już zostało”.

Burza uderzyła w obszar wciąż trzęsący się od Helen, która zalała ulice i domy w zachodniej Florydzie, zabijając co najmniej 230 osób na południu. W wielu miejscach na wybrzeżu władze miejskie pospieszyły z zbieraniem i utylizacją gruzu, zanim silne wiatry i fale sztormowe w Milton mogły go rozrzucić i spowodować dalsze szkody.

Według serwisu poweroutage.us, który śledzi raporty mediów, w całym stanie zabrakło prądu, a ponad 3,4 miliona domów i firm nie ma prądu.

Tkanina, która służy jako dach Tropicana Field, siedziby drużyny baseballowej Tampa Bay Rays w St. Petersburgu, została rozerwana przez silny wiatr. Na polu piętrzyły się śmieci, ale nie zgłoszono żadnych obrażeń.

Jesse Schaper, meteorolog z National Weather Service w Melbourne na Florydzie, powiedział, że jest zbyt wcześnie, aby dokładnie określić, ile będzie burz i jak silne będą.

Urzędnicy podali, że w hiszpańskim klubie Lakes w pobliżu Fort Pierce na atlantyckim wybrzeżu Florydy doszło do pięciu ofiar śmiertelnych tornada, gdzie domy zostały zniszczone.

Na konferencji w Białym Domu Sekretarz Bezpieczeństwa Wewnętrznego Alejandro Mayorkas powiedział, że istnieją doniesienia o 10 ofiarach śmiertelnych burz, ale przestrzegł, że jest to liczba szacunkowa.

W czwartkowe popołudnie Milton przedostał się do Oceanu Atlantyckiego jako posttropikalny cyklon z utrzymującym się wiatrem o prędkości 75 mil na godzinę (120 km/h) – co odpowiada sile huraganu.

Władze wydały straszne ostrzeżenia, aby uciekać lub liczyć się z perspektywą przetrwania.

Jackie Kurnick powiedziała, że ​​zmagała się z decyzją o pozostaniu w domu w Sasocie, na północ od miejsca, gdzie burza dotarła na ląd. Ona i jej mąż zaczęli się pakować w związku z ewakuacją w poniedziałek, ale mieli trudności ze znalezieniem wolnych pokoi hotelowych, a te nieliczne były zbyt drogie.

Kurnick powiedział, że jeśli 29 października urodzi się dwuletni syn i dziewczynka, jeśli wsiądą do samochodu i odjadą, pozostanie zbyt wiele pytań bez odpowiedzi: Gdzie będą spać? Czy mogliby napełnić zbiornik paliwa? I czy w ogóle uda im się znaleźć bezpieczne wyjście ze stanu?

Na nagraniu wideo nakręconym podczas burzy widać silny wiatr i opady deszczu uderzające w oszklony basen, na oczach ich syna i psa. Drzewa trzęsły się gwałtownie.

W czwartek rano poinformowała, że ​​rodzina nie ma prądu, ale jest bezpieczna.

Około 80 000 osób spędziło noc w schroniskach, a tysiące kolejnych uciekło po wydaniu nakazu obowiązkowej ewakuacji w 15 hrabstwach Florydy, której łączna populacja wynosi około 7,2 miliona.

Szef policji John Cosby, przekraczając most prowadzący z lądu na wyspę Anna Maria, odetchnął z ulgą. Ewakuowano prawie wszystkich mieszkańców. Nie zgłoszono żadnych obrażeń ani ofiar śmiertelnych i nie wystąpiła żadna fala sztormowa. Pozostało suche ze względu na obawy, że komisariat policji zostanie zalany.

„Dobrze jest mieć gdzie wracać” – powiedział. (AP)

(To jest nieedytowana i automatycznie wygenerowana historia z kanału Syndicated News, personel LatestLY mógł edytować tekst treści lub nie)



Zrodlo