W Manchesterze jest „niezwykła” Norweżka, która zdobywa bramki – nazywa się Elisabeth Terland

Marc Skinner spojrzał na zegar. Minęło pół godziny, a Manchester United wciąż nie narzucił się Tottenhamowi Hotspur.

Jednak gdy zbliżała się przerwa w meczu w Leigh Sports Village, nabyta latem Elisabeth Terland nagle strzeliła dwa gole – dwa zabójcze ciosy zostały zadane w bezwzględny sposób.

Pierwszy gol padł, gdy były skrzydłowy Spurs, Celin Bizet, podkręcił dokuczliwe podanie z prawej strony, a Terland idealnie wymierzył jej uderzenie. Za pierwszym razem pięknie trafiła w dośrodkowanie, a piłka w drodze do siatki uderzyła w spód poprzeczki.

23-latka podbiegła do tłumu z wyciągniętymi ramionami, po czym chwyciła herb United za koszulę – strój, który nosiła kiedyś jako fanka United w dzieciństwie.

„Jeśli kiedykolwiek będziesz chciał zobaczyć, jak pod presją gra się piłką z woleja z pozycji bocznej, ten dzisiejszy gol, niezależnie od tego, czy chodzi o kobietę, czy o mężczyznę, nie ma znaczenia, to fantastyczne trafienie” – powiedział Skinner. „Zwalnia moment i wykorzystuje szansę pod ogromną presją. Na tym polega jej piękno. Nigdy nie widziałem, żeby gracz szedł z takim spokojem. (Były napastnik reprezentacji Anglii) Ellen White zachowywała się tak samo w momentach, gdy się to liczyło.

Skinner po raz pierwszy zobaczyła, jak „zabójcza” i „bezlitosna” była Terland, kiedy poprowadziła Brighton & Hove Albion przez sezon WSL 2023–24 do dziewiątego miejsca, strzelając połowę z 26 ligowych goli i zajmując drugie miejsce w Złotym Butu rankingach wraz z Lauren James z Chelsea.

Według byłego menadżera Norwegii Leifa Gunnara Smeruda Terland jest „wojowniczką” i to ukłucie związane z opuszczeniem kadry Skandynawii na Mistrzostwa Świata Kobiet w 2023 r. doprowadziło ją na nowy poziom. „Wspaniale poradziła sobie ze swoim rozczarowaniem i pokazała wszystkim, że powinna tam być” – powiedziała Smerud Sportowiec. „Takie podejście na początku sezonu w zeszłym roku umożliwiło jej wydłużenie czasu gry”.

Norweżka zwróciła na siebie uwagę zespołu rekrutacyjnego United ze względu na jej skuteczność w zdobywaniu bramek w Brighton, ale także wiek, status kontraktu (jej kontrakt z Brighton wygasał latem tego roku) i dwa lata doświadczenia w lidze WSL w klubie z południowego wybrzeża.

Chociaż Terland nie jest najszybsza, Manchester United uznał jej piłkarską inteligencję, pozycjonowanie, poruszanie się w polu karnym i doskonałe wykończenie akcji za kluczowe atuty i zapewnił jej dwuletni kontrakt jako wolnego agenta.

Jak pokazuje poniższa grafika, Terland przekroczyła w zeszłym sezonie oczekiwaną wartość bramek (xG) – miarę jakości szans, które jej się przydarzyły, co ilustruje jej najwyższą umiejętność wykańczania meczów. United podpisało kontrakt z numerem 9, czego dowodem jest fakt, że prawie wszystkie ze swoich 13 bramek strzeliła z zasięgu słupków, a większość strzałów oddawała z pola karnego.

W niedzielę zaliczyła sześć dotknięć w polu karnym Tottenhamu. Dzięki trzem celnym strzałom i xG wynoszącemu 0,47 strzeliła dwa eleganckie gole.

Należy także pochwalić Bizeta za jej występy, gdy zastępował prawego obrońcę Jayde Riviere (obecnie przechodzi badanie pod kątem kontuzji). Skinner powiedział, że decyzja o zagraniu Bizeta na tej pozycji, a nie Aoife Manniona, była „oczywista”, biorąc pod uwagę, że chciał atakującego bocznego obrońcy.

Druga asysta Bizeta nastąpiła pięć minut po pierwszej. Terland sprawdziła jej ramię i wstrzymała bieg, po czym ruszyła w stronę piłki przed prawą obrońcą Ashleigh Neville, a następnie szybko ponownie dostosowała się do dośrodkowania Bizeta, wymierzając swój skok w kierunku bramki. Mogłaby ustrzelić hat-tricka w 50. minucie, gdyby nie obroniona opuszkiem palca Rebecca Spencer, która posłała swój strzał w słupek.

Terland zna napastnika Manchesteru City Erlinga Haalanda z ich wspólnych występów w młodzieżowych rozgrywkach norweskiego klubu Bryne, a w swoich komentarzach po meczu Skinner wspomniał o jej rodaku i koledze, który groził strzelcem bramek. „Myślę, że zna Haalanda osobiście i nie chcę ich porównywać, ale ich występy są wyrazem ogromnej i intensywnej akcji: «To jest w polu karnym, muszę strzelić gola»” – powiedział.

Według źródła bliskiego drużynie United, które chciało zachować anonimowość, aby chronić relacje, od czasu przeprowadzki do Manchesteru latem Terland sprawnie zintegrowała się z drużyną, cieszy się zaufaniem i „zna swoją rolę”.

„Jest intensywna w dobrym tego słowa znaczeniu, zawsze skupiona; nie poddaje się, niezależnie od tego, czy jest to pilne, czy jakiekolwiek zadanie, jest w pełni zaangażowana” – powiedział Skinner. „Ona daje ci to zapewnienie. Wie, jaki będzie następny obraz poza tą chwilą i stara się przepracować tę chwilę dla siebie. Niewielu napastników ma takie umiejętności.

„Jeśli nie zdobywa gola, bierze to do siebie, ale nie pozwala, aby miało to na nią wpływ. Ona po prostu chce więcej i więcej.”


Terland zdobywa drugą bramkę w meczu przeciwko Spurs (Matt McNulty/Getty Images)

Terland ciężko pracował poza posiadaniem piłki przeciwko Spurs, przechwytując podania i sprawiając kłopoty obrońcom.

Były tymczasowy menadżer Brighton, Mikey Harris, który trenował ją od lutego do maja ubiegłego sezonu, pochwalił jej etykę pracy. „Jej obecność wyróżniała się” – powiedział Sportowiec. „Trenuje naprawdę dobrze, jest superprofesjonalna. Nie mogę wyrazić się wystarczająco dobrze o niej jako o istocie ludzkiej.”

Jako osoba Smerud stwierdziła, że ​​Terland jest „cichy, prawie nieśmiały”, ale para pochodzi z tej samej części Norwegii i jest znana ze swojego „stoickiego podejścia”. „To powiedziawszy, ma świetne poczucie suchego humoru” – dodał.

Nadal są pewne aspekty jej gry, nad którymi musi popracować, zwłaszcza gra w obronie, umiejętność gry jeden na jednego i lewa noga, ale ona pragnie wykorzystać swój potencjał. Jeśli United zdołają ustawić Terlanda na właściwych pozycjach, mają sprawdzonego strzelca, który może to zapewnić. „Jej występ zapewnia nam nagrodę w postaci trzech punktów” – powiedział Skinner.

United zajmują trzecie miejsce w tabeli WSL na początku sezonu z trzema zwycięstwami z trzech i nie stracili gola, ale jak dotąd nie zostali przetestowani przez przeciwnika, a ich zaplanowany mecz z mistrzem Chelsea w ostatni weekend został przełożony.

Terland jednak powoli zyskuje pewność siebie i może powrócić, by dręczyć swój były klub na stadionie Amex w przyszły weekend, przed wizytą u Arsenalu 3 listopada po przerwie międzynarodowej.

zejść głębiej

ZEJDŹ GŁĘBEJ

Ratcliffe komentuje, głośne wyjścia i mur – burzliwe lato kobiet w Manchesterze United

(Zdjęcie u góry: Terland po strzeleniu gola przeciwko Spurs; Matt McNulty za pośrednictwem Getty Images)



Zrodlo