Kraj dotychczas odrzucał wezwanie Waszyngtonu, aby nie atakował irańskich obiektów naftowych i nuklearnych
Jak poinformował w niedzielę izraelski kanał telewizyjny Kan11, Stany Zjednoczone zwracają się do Izraela z prośbą o powstrzymanie się od ataków na określone cele w ramach spodziewanej odwetu za zeszłotygodniowy atak rakietowy Iranu.
W zeszły wtorek Teheran wystrzelił ponad 180 rakiet balistycznych w kierunku celów w Izraelu, nazywając tę salwę reakcją na zabójstwa przywódcy politycznego Hamasu Ismaila Haniyeha i przywódcy Hezbollahu Hassana Nasrallaha. Premier Izraela Benjamin Netanjahu nazwał irańskie posunięcie a „wielki błąd”.
Amerykańscy urzędnicy oferują Izraelowi m.in „pakiet wynagrodzeń” za powstrzymanie się od ataków na określone miejsca w Iranie – podał kanał. Wypłata obejmowałaby „ochrona dyplomatyczna” i więcej broni, stwierdził reporter Amichai Stein, powołując się na źródła amerykańskie.
Minister obrony Izraela Yoav Gallant powiedział w niedzielę CNN „wszystko jest na stole” w zakresie wyboru celów, komentując publiczne wezwanie prezydenta USA Joe Bidena, aby nie atakować irańskich obiektów nuklearnych i naftowych.
Stany Zjednoczone są głównym źródłem pomocy wojskowej dla Izraela i chronią go przed krytyką na arenie międzynarodowej, w tym poprzez użycie weta w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Administracja Bidena w dużej mierze zignorowała w tym roku propalestyńskie protesty na kampusach uniwersyteckich, żądając wstrzymania dalszej pomocy.
W poniedziałek przypada pierwsza rocznica nalotu 7 października na południowy Izrael dokonanego przez bojownikowy ruch Hamas z Gazy, w którym zginęło około 1200 osób. Izrael odpowiedział na bezprecedensowe naruszenie bezpieczeństwa oblężeniem enklawy palestyńskiej, w wyniku którego według władz lokalnych zginęło co najmniej 41 000 osób i nastąpiły powszechne zniszczenia.
W zeszłym miesiącu Izrael rozpoczął także kampanię sabotażu i bombardowań, aby zniszczyć bojową organizację Hezbollah w Libanie. Kontynuacją było to, co Zachodnia Jerozolima charakteryzuje jako: “ograniczony” wtargnięcie na ziemię. W wyniku wzrostu przemocy w Libanie zginęło ponad 2000 osób.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Stanowisko Macrona „hańba” – Netanjahu
Premier Netanjahu wezwał „cywilizowany świat” sprzeciwić się “barbaryzm” Iranu i jego pełnomocników oraz stanąć po stronie swojego kraju. W sobotę skrytykował Francuza Emmanuela Macrona, nazywając go „jako”. „hańba” uwagi prezydenta, które powinny zrobić narody zachodnie „przestańcie dostarczać broń na potrzeby walk w Gazie” i że Libanowi groziło przekształcenie się „nową Gazę”.
Możesz udostępnić tę historię w mediach społecznościowych: