Tyson Fury przysięga, że ​​będzie ścigał Anthony’ego Joshuę, dopóki nie zawalczą: „Nie ma gdzie się ukryć!”

Tysona Fury’ego powraca po długim letnim milczeniu i nie traci czasu, przypominając światu boksu, dlaczego tu jest „Król cygański”.

Po pięciu miesiącach poza centrum uwagi były mistrz wagi ciężkiej powrócił z mrożącą krew w żyłach wiadomością dla swojego rywala: Antoni Jozue: „nie ma ucieczki”.

Szokująca porażka Fury’ego z Oleksandrem Usykiem w maju ubiegłego roku To była gorzka pigułka do przełknięcia. Brytyjski zawodnik przystąpił do walki z Ukraińcem chcąc przedłużyć swoją passę siedmiu zwycięstw z rzędu. Zamiast tego Fury odszedł po przegranej niejednogłośnej decyzji, która zakończyła jego panowanie nad tytułem. CMB.

Poza okazjonalnymi wybuchami w mediach społecznościowych i krótkimi komentarzami dla prasy, Fury starał się zachować dyskrecję. Ale wszystko zmieniło się podczas pełnego pasji wywiadu z Sport TNTgdzie były mistrz dał upust temu, co tłumił w ostatnich miesiącach.

Fury miał do tego nie tylko słowa Usyk: dał jasno do zrozumienia, że ​​jego innym celem, Antoni Jozuew końcu będzie musiał zmierzyć się z nim na ringu, bez względu na to, ile czasu to zajmie.

Ostrzeżenie Fury’ego dla Joshuy

„Nie ma znaczenia, czy przegrałeś jedną walkę, czy 21, nigdy nie uciekniesz od Cygańskiego Króla” – stwierdził Fury w wywiadzie, w którym wspomniał o niedawnej porażce Joshuy z Daniela Duboisa i wydał surową obietnicę: „Zawsze będzie musiał ze mną walczyć”.

Fury dał jasno do zrozumienia, że ​​jest gotowy poczekać i ostrzegł Jozuego, że będzie go ścigał tak długo, jak będzie to konieczne. „Nie ma znaczenia, czy ma 49, 42, 55 czy 65 lat; będziemy walczyć” – nalegał Fury. „Nie obchodzi mnie, czy nigdy nie wygra kolejnej walki przez 20 lat, będziemy musieli walczyć dla fanów tego kraju (Wielka Brytania)”.

Pomimo ostatnich porażek pomysł, aby tych dwóch brytyjskich zawodników wagi ciężkiej stanęło naprzeciw siebie, pozostaje kuszący. Jednak z Zbliża się grudniowy rewanż Fury’ego z Usykiem a Joshua wciąż dochodzi do siebie po niedawnej porażce, to długo oczekiwane starcie może nastąpić dopiero w 2025 roku.

Fury nie zignorował jego walki z Usykiem

Zanim Fury zaatakował Joshuę, rzucił kilka ostrych słów pod adresem swojego kolejnego przeciwnika: Aleksandra Usykakogo zmierzy się ponownie 21 grudnia w RiyadzieArabia Saudyjska.

Ostatnim razem zachowałem ostrożność i uderzyłem go w głowę; Porozmawiajmy o faktach. Ale tym razem nie zdecyduję się na decyzję punktową. – Mam zamiar znokautować sukinsyna!

Nawet jego bluźnierstwo doprowadziła ankieterkę Laurę Woods do przeproszenia widzów.

Ten wywiad pokazał, że Fury jest pełen energii i gotowy stawić czoła każdemu, kto stanie mu na drodze. ale z na jego radarze znajdują się zaciekli konkurenci, tacy jak Usyk i Joshuaczas pokaże, czy „Król cygański” będzie w stanie spełnić swoje śmiałe słowa.



Zrodlo