Tym razem tak: Real Madryt już szuka środkowego obrońcy, a także bocznego obrońcy na zimę

Zimowy targ był dla Realu Madryt czymś w rodzaju zakazanego terytorium przez ostatnie pięć lat. Brahim Díaz zamknął drzwi i po rodowitym Maladze i reprezentantze Maroka nikt nie przybył. To już zostało zrobione. Florentino Pérez i José Ángel Sánchez przestali wierzyć w wzmocnienie drużyny w połowie sezonu. W tyle pozostają Marcelo, Higuaín, Diego López, Panucci, Adebayor czy jedyny Cassano. Na osobny rozdział zasługuje Casemiro, który przybył po operacji wrabiania. Wszystko się zmieniło i już chcieli pozyskać środkowego obrońcę, ale po meczu z Villarrealem transfer jest teraz pilny i teraz na listę dodano bocznego obrońcę ze względu na poważną kontuzję Carvajala.

Kontynuuj czytanie

Zrodlo