Tottenham Hotspur i Manchester United zmierzą się w ćwierćfinale Pucharu Ligi Angielskiej w głównym pojedynku tej rundy.
„Spurs”, którzy szukają pierwszego trofeum od 2008 roku, wyeliminowali w środę Manchester City (2:1), podczas gdy Manchester United, obecnie pozbawiony Erika Ten Haga, z łatwością pokonał Leicester City (5:2).
Ponadto Arsenal będzie gościł Crystal Palace, Liverpool odwiedzi Southampton, a Newcastle u siebie zmierzy się z Brentford. Mecze zostaną rozegrane 17 i 18 grudnia.
City i Chelsea wyeliminowane
Pep Guardiola będzie kontynuował kolejny sezon bez niemożliwego pokera tytułów w Anglii. Połączenie Premier League, Ligi Mistrzów, Pucharu Anglii i Pucharu Ligi nadal będzie utopią dla hiszpańskiego trenera, któremu w środę ominął najmniej ważny tytuł, przegrywając z Tottenhamem Hotspur (2:1).
Czwarty rok z rzędu Guardiola „odchodzi” z Pucharu Ligi, trofeum, które zdobył już cztery lata, o czym ostrzegał w zapowiedzi. „Będę grał w drużynie B” – wyznał ten z Sampedora, który wystartował z trzema młodzieżowymi zawodnikami, otoczony takimi starterami jak Ilkay Gundogan, Phil Foden, Ruben Dias, John Stones, Nathan Aké i Rico Lewis. To nie była taka „drużyna B”, jak się wydawało.
On Chelsea z „superoddziału” ma o jedną szansę mniej na dawanie minut swoim zawodnikom po odpadnięciu z Pucharu Ligi Angielskiej przeciwko Newcastle United (2:0).
„Sroki” zakończyły mecz już w pierwszej połowie, po samobójczej bramce Aleksandra Isaka i Axela Disasiego, i po trwającej od tamtej pory suszy tytułów wracają do ćwierćfinału rozgrywek, do których dążą Puchar Jarmarków, który zdobyli w 1969 roku.
Tak naprawdę ostatnim krajowym tytułem „Srok” był Puchar Anglii, który wygrali w 1955 roku.