Tottenham 1 AZ 0: Wrażenie Moore’a na temat Neymara, Werner walczy i wzmacnia Richarlisona

Można bezpiecznie założyć, że świat futbolu jest teraz świadomy młodego talentu, jakim jest Mikey Moore.

Tottenham Hotspur utrzymał w tym sezonie 100-procentowy rekord w Lidze Europy dzięki zwycięstwu 1:0 nad 10-osobowym AZ Alkmaar. Podopieczni Ange Postecoglou dominowali w posiadaniu piłki, nawet jeśli trudno było im przełamać upartych przeciwników. Richarlison strzelił zwycięskiego gola na swoim pierwszym początku sezonu, ale Moore skupił się na drużynie.

Postecoglou zapewnił 17-latkowi pierwszy start u siebie wśród dziewięciu zmian w porównaniu z weekendowym zwycięstwem 4:1 z West Ham United, a on wykorzystał swoją szansę po olśniewającym występie. Brazylijczyk zwyciężył w meczu z AZ, ale porównanie z Neymarem po meczu wywołało zdziwienie.

Tutaj, SportowiecJay Harris z filmu przedstawia najważniejsze punkty dyskusji.


Czy nadszedł czas, aby Moore zagrał przed Wernerem?

Timo Werner desperacko pragnie gola. Ostatni raz trafił do siatki w marcu, gdy zwyciężył 4:0 z Aston Villą. Odkąd dołączył do klubu z RB Lipsk w styczniu, początkowo na sześciomiesięcznym wypożyczeniu, które zostało przedłużone o rok, strzelił tylko dwa gole w 24 występach we wszystkich rozgrywkach.

Nie można nic zarzucić aplikacji 28-latka. W pierwszej połowie meczu przeciwko AZ wielokrotnie zajmował dobre pozycje na lewym skrzydle. W czwartej minucie przeciął prawą nogę i dośrodkował w pole karne dla Moore’a, który powinien był lepiej poradzić sobie ze strzałem głową.


Mimo wszystkich jego wysiłków widać brak pewności siebie Wernera (Marc Atkins/Getty Images)

Największym problemem Wernera jest to, że wpada w panikę, gdy znajduje się w polu karnym.

Stało się to podczas wygranego 3:0 meczu z Manchesterem United w zeszłym miesiącu, kiedy zmarnował dwie wspaniałe okazje jeden na jednego przeciwko Andre Onanie. Ta sama sytuacja miała miejsce w meczu z holenderskim klubem, kiedy Lucas Bergvall zagrał fantastyczną piłkę zewnętrzną stroną prawego buta, co rozwaliło obronę AZ. Werner miał miejsce i czas, aby wykonać kilka dodatkowych dotknięć, ale przyspieszył i Rome-Jayden Owusu-Oduro wykonał łatwą obronę.

Werner przez cały czas stwarzał zagrożenie ze względu na swój drybling, ale zastąpienie go w przerwie przez Brennana Johnsona nadszarpnęło jego pewność siebie.

Wystąp do przodu, Moore.

17-latek zrobił dobre wrażenie w pierwszej połowie na prawym skrzydle, ale po przerwie zaczął grać na lewym skrzydle. Kołysał obok wielu obrońców na raz, tworząc przestrzeń dla swoich kolegów z drużyny. Seiya Maikuma, o dekadę starsza od Moore’a, do czasu pełnego etatu musiała mieć zawroty głowy. James Maddison nawet zażartował: „Myślałem, że mamy Neymara na lewym skrzydle”.

Moore wygląda na nieustraszonego, zdolnego w każdej chwili wytworzyć zaklęcie. Postecoglou powoli wprowadza Moore’a do gry w seniorskiej piłce nożnej, ale jeśli będzie nadal osiągał takie sukcesy, prędzej czy później prześcignie Wernera w kolejności występowania.


Moore był nie do powstrzymania (Marc Atkins/Getty Images)

Czy Richarlison skorzysta z hojności Maddisona?

Kiedy w 52. minucie sędzia podyktował rzut karny dla Tottenhamu po sfaulowaniu Bergvalla przez Maxima Dekkera, wiwaty publiczności zostały przerwane przez kilka jęków, gdy zobaczyli Maddisona i Richarlisona kłócących się o to, kto podejmie rzut karny.

Wydawało się, że Maddison wygrał spór po tym, jak Rodrigo Bentancur szepnął coś do ucha Richarlisona, ale to brazylijski napastnik strzelił gola.

„Początkowo obaj chcieliśmy przyjąć (karę)” – powiedział Maddison TNT Sports po meczu. „Jestem zawodnikiem seniorów, jestem dziś kapitanem i miałem zamiar przyjąć rzut karny. Ale przyszła mi do głowy pewna myśl: Richy wrócił po kontuzji. Może to być trudne, zwłaszcza dla napastnika. Wiedziałem to również w zeszłym roku, kiedy doznałem długiej kontuzji. Zdobycie pierwszego gola zajęło mi trochę czasu, a to naprawdę dodaje pewności siebie.

Zdobycie gola z rzutu karnego otwierającego konto na sezon będzie ogromnym wzmocnieniem pewności siebie Richarlisona.


Debata Richarlisona i Maddisona, kto wykona rzut karny (Marc Atkins/Getty Images)

27-latek w tym sezonie zmagał się z kontuzją łydki i był to jego dopiero drugi start od lutego. W pełni sprawny Richarlison to fantastyczna opcja dla Postecoglou, którą może wykorzystać wchodząc z ławki rezerwowych, gdy potrzebuje gola lub gdy Dominic Solanke potrzebuje odpoczynku.

Był to doskonały przykład tego, co Richarlison oferuje drużynie w pierwszej połowie. Ciężko pracuje poza posiadaniem piłki i zamknął Maikumę na połowie AZ. Richarlison przechwycił piłkę i wystawił Wernera, który oddał strzał nad poprzeczką.

Należy pamiętać, że Richarlisonowi brakuje ostrości w meczach, ale widać, dlaczego Solanke jest napastnikiem pierwszego wyboru. Umiejętności techniczne Solanke’a w ciasnych przestrzeniach są wyjątkowe i znacznie lepiej radzi sobie z kontaktami z kolegami z drużyny. Richarlison będzie jednak miał wiele okazji do gry i był to ważny krok we właściwym kierunku.

„To mu bardzo dobrze zrobi” – dodał Maddison.


Co teraz z Dragusinem?

Ostatnim razem, gdy zaczynał mecz dla Tottenhamu, nie wszystko poszło zgodnie z planem.

Radu Dragusin został wyrzucony z boiska po siedmiu minutach meczu z Qarabagiem za powalenie napastnika Juninho, a jedyny występ w meczu, jaki mu się podobał, od tamtej pory to krótkie pojawienie się na ławce rezerwowych w meczu z Manchesterem United. Zatem porażka z AZ była dla niego wielką szansą, aby zaimponować Postecoglou. Czasami wyglądał na zdenerwowanego i podejmował pewne błędne decyzje, ale wniósł kilka kluczowych wkładów.

22-latek był najgłębiej grającym zawodnikiem z pola Tottenhamu. Kiedy AZ próbował kontratakować za pośrednictwem Ernesta Poku, często obowiązkiem Dragusina było spowolnienie szybkiego skrzydłowego, aby umożliwić jego kolegom zregenerowanie sił. Był agresywny w stosunku do Troya Parrotta i rzucał ciałem w stronę strzałów i dośrodkowań.

Reprezentant Rumunii pokazał także swoją jakość przy piłce, wykonując kilka zdecydowanych podań, które przeleciały nad obroną AZ i wpadły w drogę Maddisona.


Dragusin rzuca wyzwanie (Ryan Crockett/DeFodi Images za pośrednictwem Getty Images)

Postecoglou lubi, gdy jego obrońcy czują się komfortowo przy piłce i tutaj Dragusin musi dokonać największej poprawy. W drugiej połowie zbyt długo utrzymywał się przy piłce i musiał podać piłkę tyłem do Frasera Forstera. Piłka wróciła do Dragusina przez Bentancura, a on próbował przedryblować poza Poku, ale skrzydłowy go złapał. Bentancur musiał cofnąć się, aby zablokować strzał.

Jeśli Dragusin będzie w stanie wykazać się większym opanowaniem przy piłce, popchnie Cristiana Romero i Micky’ego van de Vena do zapewnienia regularnego miejsca w wyjściowej jedenastce. Ten występ będzie cennym doświadczeniem dla środkowego obrońcy, którego następny występ, realistycznie rzecz biorąc, mógłby odbyć się w środowym meczu Carabao Cup przeciwko Manchesterowi City.


Co powiedziała Ange Postecoglou?

O występie Moore’a: „Ciężko mi teraz zachować to w tajemnicy, prawda? Był ekscytujący. Nie możesz temu zaprzeczyć. Nie ma sensu temu zaprzeczać. Podoba mi się sposób, w jaki Mikey podchodzi do wszystkiego spokojnie.

„Każdego dnia ciężko pracuje. Chce się rozwijać i rozumie, że to jest podróż. Młodemu chłopakowi takiemu jak on, który właśnie skończył 17 lat, bardzo łatwo jest czuć, że jakimś cudem mu się to udało, ale nigdy nie ma się takiego poczucia. To ekscytujące. Masz tak młodego zawodnika, który chce, aby ta odpowiedzialność wywarła wpływ, a nie, jak to czasem (dzieje się) w przypadku młodych graczy, martwił się, że popełni błędy.

„Dobrze się rozwija. Musimy uważać na to, jak go używamy i kiedy go używamy. To jest klucz, szczególnie na tych wczesnych etapach. Nie boję się go wrzucić. Absolutnie nie. Widzę to każdego dnia: to świetny młody zawodnik i stać go na więcej”.


Postecoglou gratuluje Moore’owi (Catherine Ivill – AMA/Getty Images)

Co dalej ze Spurs?

Niedziela, 27 października: Crystal Palace (na wyjeździe), Premier League, 14:00 czasu brytyjskiego, 10:00 ET

Palace nie wygrał jeszcze w tym sezonie Premier League, a Tottenham od 2015 roku przegrał tylko raz w lidze na Selhurst Park. Czy Moore będzie miał kolejną szansę, by zaimponować?

(Zdjęcie na górze: Jacques Feeney/Spalony/Spalony za pośrednictwem Getty Images)

Zrodlo