Torba pocztowa F1 Grand Prix USA: kara Lando Norrisa, ograniczenia torów i przyszłość Franco Colapinto

AUSTIN, Teksas — Zapowiada się kolejne Grand Prix Stanów Zjednoczonych, które zakończyło się podwójnym zwycięstwem zaskakująco dominującego Ferrari.

Charles Leclerc z łatwością popłynął po swoje trzecie zwycięstwo w Formule 1, a Carlos Sainz nie pozostał daleko w tyle, gdy zjechał do boksu. The Prancing Horse ma na koncie cztery zwycięstwa w tym sezonie. W tym roku Red Bull i Max Verstappen dominowali na początku, zanim McLaren dogonił Lando Norrisa i Oscara Piastriego. Klasyfikacja konstruktorów przed weekendem Grand Prix Meksyku jest ciasna, a trzy najlepsze zespoły dzieli 48 punktów.

Jednak w ten weekend rozwijało się więcej historii, poza zaostrzeniem bitwy o mistrzostwo i porażką na szelkach. Pytania dotyczące stewardów, ograniczeń toru i zasad wyścigów powróciły po karze Norrisa za manewr na Verstappen. Franco Colapinto nadal błyszczał, zdobywając kolejne punkty, co było jego drugim w pięciu wyścigach.

Zanim weekend wyścigowy rozpocznie się na Autódromo Hermanos Rodríguez, odpowiedzieliśmy na kilka pytań do naszej najnowszej skrzynki pocztowej F1.

Nota wydawcy: Pytania zostały lekko zredagowane w celu zapewnienia przejrzystości i zwięzłości.

Zasady wyścigów i sędziowie

Czy gdyby Lando wycofał się z przejazdu w zakręcie 12, Max otrzymałby karę za zepchnięcie Lando z toru? Jeśli Lando zajmie tę pozycję, a następnie ją odda, myślę, że kara Max nie będzie brana pod uwagę. Być może nowym sposobem na wyprzedzenie Maxa w takich sytuacjach jest większe hamowanie, umożliwienie Maxowi prześlizgnięcia się, a następnie zanurzenie się w środku i kontynuowanie jazdy, gdy Max zjeżdża z toru. Nie sądzę, że można za to zostać ukarany. – Michał R.

Nie, Verstappen nie otrzymałby kary za zepchnięcie Norrisa z toru z tego samego powodu, dla którego Norris otrzymał karę: samochód McLarena nie prowadził na szczycie i dlatego stracił „prawo” do zakrętu i wymagane pokój. Przykładem egzekwowania tego rodzaju kary jest kara George’a Russella przeciwko Valtteriemu Bottasowi, gdzie był z tyłu na szczycie, wyprzedził kierowcę Saubera, a następnie nie zostawił mu miejsca. Sam Russell przyznał, że zgodnie z literą prawa była to kara, choć kwestionował zdrowy rozsądek stojący za orzeczeniem.

Sposób na walkę z Verstappenem to niezły pomysł. Należy jednak pamiętać, że to Max Verstappen. Jest nie tylko jednym z najbardziej agresywnych i trudnych kierowców, przed którymi należy się bronić, ale atakowanie go jest również niezwykle trudne. Wcześniejsze próby Norrisa wjazdu w zakręt 12, próbując przygotować coś dla reszty sektora, pokazały, jak dobry jest Verstappen w ustawianiu samochodu i blokowaniu potencjalnych wyprzedzań.

Norris zauważył po wyścigu potrzebę zaangażowania w każdy ruch przeciwko Verstappenowi. „W przypadku Maxa nie można działać połowicznie” – powiedział. I to jest takie, takie prawdziwe. — Łukasz Smith

ZEJDŹ GŁĘBEJ

Stewardzi F1 ponownie znaleźli się w centrum uwagi po „niewytłumaczalnych” karach za Grand Prix USA

Kiedy F1 pozbędzie się fiaska z limitami torów? Jestem zmęczony oglądaniem odwołanych świetnych wyścigów, ponieważ facet miał czelność przejechać limit toru arbitralnie namalowany na ziemi. Czy kierowcy wyścigowi mówią ludziom, gdzie mają namalować te linie? Bardzo w to wątpię. Pozbywając się ograniczeń toru, pozbądźmy się stewardów, którzy nie są konsekwentni. — Rick D.

Limity torów pozostają drażliwym tematem w F1. Są od wielu, wielu lat. Są one jednak konieczne, biorąc pod uwagę, że nie na każdym torze można położyć trawę lub żwir na każdym rogu, co stanowi naturalny środek odstraszający.

Głównym powodem jest to, że na wielu torach odbywają się nie tylko wyścigi F1. Muszą więc być zaprojektowane tak, aby uwzględniać inne serie (szczególnie wyścigi motocyklowe) o bardzo różnych standardach bezpieczeństwa. Wkładanie i wyjmowanie żwiru nie byłoby w zasadzie możliwe.

„To kosztuje dużo pieniędzy”, powiedział Verstappen zapytany po wyścigu, czy położenie żwiru na zakręcie nr 12 rozwiązałoby problem. „I nie każdy utwór może to robić przez cały rok. Tak, to by zadziałało, ale nie jestem pewien, na ile będzie to trwałe w sezonie. ”

A co ze stewardami? To temat, który powrócił w centrum uwagi po niedzieli. Jednak ogólny pogląd na F1 – pomijając konkretne sytuacje, w których zespół lub kierowca może czuć się pokrzywdzony – jest taki, że obecny system rotacji stewardów jest najlepszym systemem zapewniającym brak uprzedzeń. — Łukasz Smith


Ile hałasu może narobić Ferrari przez resztę sezonu – i do 2025 roku? (Chris Graythen/Getty Images)

Perspektywy Ferrari

Jeśli samochód Ferrari będzie spisywał się tak jak w ostatni weekend przez resztę sezonu, dobrze to wróży Ferrari jako konstruktorowi wraz z Leclerkiem i Lewisem Hamiltonem w przyszłym roku. Jak jednak mogą potoczyć się sprawy między obydwoma kierowcami? Czy będą mogli swobodnie się ścigać? Czy Leclerc będzie najpierw walczył z Hamiltonem (zakładam, że nie jest odwrotnie)? Czy Ferrari opracuje wersję „zasad papai” na rok 2025 (proszę powiedzieć nie!)? – C Y.

Na początku sezonu 2025 można śmiało założyć, że Charles Leclerc i Lewis Hamilton będą mogli swobodnie ścigać się. Obecnie mogą to zrobić Leclerc i Carlos Sainz. Jeśli kierowca lub zespół walczy o tytuł, można to ponownie rozważyć, tak jak McLaren ostatecznie w tym roku poparł Norrisa w walce z Piastri.

Hamilton jest siedmiokrotnym mistrzem świata, ale wraz z Leclercem stanie przed wyjątkowym wyzwaniem. Jest wszechstronnym kierowcą, który szczególnie dobrze radzi sobie w kwalifikacjach. Pozycja toru jest również kluczowa na wielu torach. Biorąc to pod uwagę, Hamilton ma bardzo niewiele słabych stron, więc zakładając, że samochód Ferrari będzie w dalszym ciągu poprawiał osiągi na wielu typach torów, ciekawie będzie zobaczyć, jak Leclerc i Hamilton porównują się ze sobą.

Nie jest pewne, że Ferrari będzie w stanie powtórzyć swoje osiągi z Austin. Ten wyścig pokazał, że zespół rozwija się we właściwym kierunku. Sainz uważa, że ​​Meksyk i Las Vegas prawdopodobnie w tym roku ponownie będą mocnymi torami dla Ferrari, ale Katar może być „torem strasznym”. Jeśli chodzi o Abu Zabi: „Nie jestem pewien, co możemy osiągnąć w Abu Zabi, ale zobaczmy”. — Madeline Coleman

zejść głębiej

ZEJDŹ GŁĘBEJ

Finał 1:2 Ferrari w Grand Prix USA utrudnia wyścig o tytuł konstruktorów

Stare, ale fajne

Jakie jest 5 ulubionych torów kierowców, na których się ścigają? – Józef J.

Odpowiedź prawdopodobnie różni się w zależności od kierowcy, ale często słyszymy na padoku komentarz, że kierowcy wolą tradycyjne tory od nowszych torów. Przykładowo Carlos Sainz powiedział mi na początku tego roku na Monzy, że Circuit of the Americas, choć jest nowszym torem, ma klimat starej szkoły.

„To świetny tor wyścigowy, nie tylko do kwalifikacji, ale także zapewnia świetne wyścigi i jest to jeden z tych nowych torów, które bardziej przypominają tor starej szkoły, a tego właśnie mi brakuje w przypadku tych wszystkich nowych, nowoczesnych torów, którymi są projektowania” – powiedział Sainz we wrześniu. „Tęsknię za efektem oldschoolowego toru, takiego jak Monza, Suzuka, Silverstone i Austin. To nowy utwór, ale sprawia wrażenie utworu oldschoolowego”.

Najprawdopodobniej do faworytów należą: Spa, Suzuka, Silverstone, Monza i Austin. — Madeline Coleman

Sprawa Franco Colapinto

Colapinto jak dotąd naprawdę zrobił na mnie wrażenie i wydaje się, że wybija koła z Williamsa. Czy jest sens, że dzięki swoim dotychczasowym występom uda mu się zająć miejsce gdzieś w przyszłym sezonie, może na wypożyczeniu od Williamsa? – SM

Obserwowałem Franco Colapinto w ciągu ostatnich kilku wyścigów. Poczułem to samo, co podczas oglądania Leclerca i Bianchiego w Sauberze. Zawsze wyglądało na to, że z łatwością mogą zrobić kolejny krok. Jakieś pomysły, dokąd Colapinto mógłby udać się w przyszłości? Uważam, że Helmut Marko go polubił. – Gerard M.

Colapinto to jedna z niespodzianek sezonu F1. 12 miesięcy temu nadal ścigał się w Formule 3, więc tak płynne dołączenie do stawki i występy na tak wysokim poziomie jest dla niego odświeżające. Wezwanie Williamsa do zastąpienia Logana Sargeanta można łatwo uzasadnić.

Zespół znajduje się jednak w trudnej sytuacji, dokąd Colapinto pójdzie dalej. Biorąc pod uwagę wieloletnie umowy Alexa Albona i Carlosa Sainza, w Williamsie oczywiście nie ma miejsca na długoterminową przyszłość. James Vowles dał już jasno do zrozumienia, że ​​byłby otwarty na wypuszczenie Colapinto nawet z ciężkim sercem, jeśli oznaczałoby to umieszczenie go na starcie w przyszłym roku.

Jedyne wolne miejsca na przyszły sezon to Sauber i RB. Sauber nie zdecydował jeszcze, kto będzie partnerem Nico Hulkenberga w jego ostatnim sezonie, zanim przekształci się w Audi. Valtteri Bottas jest faworytem do utrzymania swojego miejsca, ale na zdjęciu jest także lider mistrzostw F2 Gabriel Bortoleto.

Doradca Red Bulla, Helmut Marko, wypowiedział się pozytywnie o Colapinto, a skład RB nie jest jeszcze sfinalizowany. Liama ​​Lawsona można śmiało postawić, pod warunkiem, że Red Bull nie zapewni mu szybkiego awansu do drużyny seniorów. Na wypadek, gdyby tak się stało i potrzebował nowego kierowcy dla RB, ma już na koncie przodującego kierowcę F2, Isacka Hadjara.

Przewaga Colapinto nad innymi juniorami z marginesu F1 polega na tym, że udowodnił, na co go stać. Wadą jest to, że zrobił to tuż po zamknięciu rynku. Tak więc, choć jego występy były imponujące, w 2025 roku może znaleźć się w sytuacji podobnej do Lawsona, w której będzie zmuszony czekać na swój czas. — Łukasz Smith


Fani Franco Colapinto pojawili się w Austin mocno. (SIPA USA)

Klimat Austina

Wydawało się, że w tym roku wokół wydarzenia było wiele emocji, zarówno na torze, jak i w mieście. ESPN stworzył nawet kilka centrów sportowych z siedzibą w COTA. Czy czujesz, że ogólna energia publiczności była większa niż w poprzednich latach? – Michał I.

Ciągle powtarzałem moim kolegom, jak bardzo Austin zmieniło się w ciągu dekady, odkąd po raz pierwszy przyjechałem na Grand Prix Stanów Zjednoczonych. Nie można zajechać daleko w weekend F1 bez obecności przedstawicieli tego sportu. W końcu ten wyścig był kamieniem węgielnym rozwoju F1 w USA.

Reklamowanie tego jako „największego weekendu w historii” w mieście dzięki meczowi piłkarskiemu Teksas-Georgia i koncertom na torze było trafne. To był najbardziej napięty i ekscytujący harmonogram wyścigu Austin F1 w historii.

A co z energią tłumu? Co roku czuję postęp, mimo że frekwencja od kilku lat utrzymuje się na podobnym poziomie. W tym roku po raz kolejny wyprzedano tłumy, choć nie podano oficjalnej liczby, co oznaczało, że przez trzy dni było to 435 000 widzów. Ty też to poczułeś. W sobotę przed kwalifikacjami wybrałem się na spacer do strefy kibica „Lone Star Land” i czułem się tam znacznie bardziej zajęty niż w zeszłym roku.

Ale zawsze myślę, że najważniejsze są małe anegdoty z pobytu w mieście. We wtorek poszedłem do księgarni w centrum miasta, kasjer wychwycił mój akcent i zapytał, czy przyjechałem do miasta na F1. Natychmiast zapytała mnie o moją opinię na temat tego, co wydarzyło się podczas wyścigu – torba pocztowa IRL! – i zachwycał się zwłaszcza występem Liama ​​Lawsona. Inny klient podbiegł do kasy i powiedział: „Przepraszam, że przeszkadzam, ale Lawson był absolutnie Kierowcą Dnia, stary! Był niesamowity!”

Takie małe rzeczy nie miałyby miejsca w Austin 10 lat temu. Może nawet nie pięć lat temu. Wspaniale jest widzieć, jak jeden z najlepszych wyścigów w kalendarzu stale ewoluuje i dojrzewa. — Łukasz Smith

zejść głębiej

ZEJDŹ GŁĘBEJ

F1 spotyka Gruzję i Teksas: Austin przygotowuje się na jeden z największych weekendów sportowych

Zdjęcie u góry: ANGELA WEISS/AFP za pośrednictwem Getty Images

Zrodlo