W ten weekend drużyna Pittsburgh Steelers najwyraźniej będzie miała w roli startera weterana rozgrywającego Russella Wilsona, gdy w niedzielny wieczór powitają Aarona Rodgersa i New York Jets.
Tak przynajmniej stwierdził były skrzydłowy NFL i obecny analityk TJ Houshmandzadeh w programie The Facility stacji Fox Sports.
„Powiedziano mi, że jest na 100% gotowy… Russell Wilson jest starterem” – powiedział Houshmandzadeh.
🚨TJ Houshmandzadeh nadchodzi GORĄCO🚨
„Powiedziano mi, że Russell Wilson jest na 100% starterem.” 👀 pic.twitter.com/nEpzqB6Ucr
— Obiekt (@TheFacilityFS1) 18 października 2024 r
Jeśli jest to ruch, który podejmują Steelers, jest to z pewnością interesujący.
Zespół ma remis 4:2 w AFC North, w dużej mierze dzięki grze byłego zawodnika wybieranego w pierwszej rundzie, Justina Fieldsa.
Fields w sześciu meczach, w których brał udział, zanotował łącznie 10 przyłożeń i tylko jeden przechwyt.
Jest jednak powód, dla którego główny trener Mike Tomlin jest na tym samym miejscu w swojej karierze.
Zna się na piłce nożnej i wyraźnie wierzy w Wilsona.
Jeśli chodzi o samego Wilsona, to nie grał on od zakończenia ostatniego sezonu w Denver.
W 2023 r. rzeczywiście zdobył 26 przyłożeń i zaledwie osiem przechwytów, a biorąc pod uwagę, że Pittsburgh miał w tym roku lepszą jednostkę ofensywną na papierze niż ta, którą miało Denver w zeszłym roku, być może były mistrz Super Bowl mógłby odnieść sukces w Steel City.
Pomaga także fakt, że Pittsburgh ma elitarną obronę.
Mimo to decyzja o sprowadzeniu go z powrotem w meczu z Aaronem Rodgersem i głodną drużyną Jets w godzinach największej oglądalności jest bardzo intrygująca.
Czy nadal ma zdolność do bycia elitą w ważnych momentach?
Fani poznają odpowiedź na to pytanie w niedzielny wieczór.
NASTĘPNY:
JJ Watt wysyła jasny komunikat w sprawie Justina Fieldsa