The Walking Dead właśnie przeżyło najbardziej frustrującą śmierć postaci od czasów Carla Grimesa

Ostrzeżenie: ten artykuł zawiera SPOILERY z The Walking Dead: Daryl Dixon – The Book of Carol, odcinek 4.

Chodzące trupyDecyzja o zabiciu Carla Grimesa była jednym z największych błędów seriiale być może właśnie powtórzyła się historia w jednym z najpopularniejszych spinoffów. Biorąc pod uwagę naturę serii o zombie, śmierć postaci jest nieunikniona i często może stworzyć niezwykle emocjonalne sceny, ale tylko wtedy, gdy zostanie zrobione dobrze. Niestety, Żywe trupy: Daryl Dixonnie udało się tego osiągnąć przy wielkim odejściu serii, co przypomina najbardziej niesławne odejście całej serii. Reakcja na Carla Grimesa Chodzący trup śmierć wywołała poważną reakcję i jest jednym z często wymienianych powodów rezygnacji z serialu.

Biorąc pod uwagę duży spadek oglądalności w porównaniu z sezonem 8 do 9, nie wydaje się to pustą groźbą potwierdzającą, że zabicie Carla zaszkodziło reputacji serialu. Choć wydawało się, że franczyza wyciągnie wnioski z tego błędu, Daryla Dixona być może właśnie udowodniłeś, że tak nie jest. Chociaż Chodzące trupyinne spin-offy często marnowały nowe postacie, serial Daryla często traktował obsadę drugoplanową z ostrożnością i czynił ją kluczową dla fabuły. Jednak serial właśnie zabił jednego z najbardziej obiecujących ocalałych w niezwykle frustrujący sposób.

Isabelle miała o wiele więcej do zaoferowania w drugim sezonie Daryla Dixona i później

Zabicie jej może okazać się ogromnym błędem

Już się trochę martwiłem, że Isabelle umrze Żywe trupy: Daryl Dixonale zabicie jej zaledwie tydzień po Sylvie było wielką niespodzianką, zwłaszcza że miała o wiele więcej do zaoferowania. Ponieważ zarówno L’Union, jak i Pouvoir zwrócili się przeciwko Darylowi, Isabelle i innym głównym bohaterom serialu, akcja stawała się coraz bardziej ekscytująca, a Isabelle byłaby świetna, mając ją w pobliżu. Oprócz tego, że jest współczującym charakterem i doskonałym obiektem miłości do Daryla, Isabelle dobrze posługiwała się bronią i mogła odegrać główną rolę w walce z antagonistami przed ucieczką z Francji.

Jej związek z Darylem i więź z Laurentem byłyby fascynującą dynamiką do przeniesienia do sezonu 3, ale niestety nie może to już dłużej mieć miejsca. Dodatkowo „Izabela”Kocham cięwprowadź linię Daryla Dixona odcinek 3 uczynił ją prawdopodobnie najważniejszą postacią przedstawioną po głównej Chodzący trup program dobiegł końca, ale po raz kolejny Darylowi brakuje szczęśliwego zakończenia. Świadomość, że mogła mieć fascynujący romans z Darylem, będąc jednocześnie potencjalnie stałym dodatkiem do głównych ocalałych serii, sprawia, że ​​jej śmierć jest niezwykle gorzką pigułką do przełknięcia, co może być kluczowym błędem.

Śmierć Isabelle w chwili przybycia Carol stanowi bardzo przejrzysty przełącznik

Daryl Dixon najwyraźniej nie mógł znaleźć sposobu, aby Isabelle i Carol były głównymi towarzyszkami Daryla

Śmierć Isabelle ujawniła także bardzo oczywistą zmianę Daryla Dixonaponieważ Carol niemal natychmiast zastąpiła ją jako główną towarzyszkę Daryla. Chociaż wspaniale było znów zobaczyć Daryla i Carol razem, równie rozdzierający był widok końca kwitnącego związku pomiędzy Isabelle i Darylem. Ciekawie byłoby zobaczyć wszystkie trzy postacie razem, ale niestety Carol i Isabelle miały tylko jeden kontakt w ostatnich chwilach tej ostatniej. Dlatego też spin-off sprawiał wrażenie oczywistej zamiany między nimi i wyraźnie nie mógł znaleźć sposobu, aby zarówno Carol, jak i Isabelle znalazły się w centrum uwagi.

Powiązany

Daryl Dixon Sezon 2 Śmierć to zły omen dla 3 innych postaci z Walking Dead

The Walking Dead: Daryl Dixon właśnie zabił główną postać, co sugeruje, że kilku innych ważnych ocalałych może być w niebezpieczeństwie przez cały sezon 2.

Samotna podróż Carol była fajna, ale jej historia musiała w końcu splatać się z Darylem i nie jestem pewien, czy musiało się to wydarzyć kosztem Isabelle. Podczas gdy Daryl i Carol Chodzący trup przyjaźń jest jedną z najlepszych w serii, relacja bohaterki z Isabelle była zupełnie inna, zwłaszcza że stała się romantyczna. Nawet jeśli to trio dzieliło ekran, co doprowadziło do starcia Isabelle i Carol ze względu na ich odmienne ideologie i osobowości, mogłoby to dodać serialowi dodatkowego dramatyzmu i uczynić go jeszcze bardziej zabawnym.

Niestety, w spinoffie podjęto odważną decyzję o zabiciu Isabelle, co pozwoliło Carol zająć jej miejsce w bardzo przejrzystej zamianie. To może być najłatwiejszy sposób na skupienie się z powrotem na dwóch z nich Chodzące trupynajbardziej kultowych postaci, ale straciliśmy przy tym odświeżającą dynamikę, bez dużej korzyści, nad czym trudno się nie denerwować.

Isabelle umiera bez absolutnie żadnego powodu w drugim sezonie Daryla Dixona

Jej śmierć niewiele wnosi do całej fabuły

Być może najbardziej frustrującym aspektem śmierci Isabelle jest to, że wszystko poszło na marne. Chociaż prawdopodobnie będzie to ciążyć Darylowi i potencjalnie wywołać wrogość między nim a Carol, jej odejście nie było szczególnie bohaterskie. Udało jej się zrobić Losangowi skaleczenie na twarzy, ale nie wydawało się to na tyle duże, aby uzasadniało to dźgnięcie przez tak zwanego pacyfistę. Zabicie Isabelle może być wydarzeniem, które zmieni Losanga w prawdziwego złoczyńcę po tym, jak L’Union zdradził już Daryla Dixona, ale wciąż nie jest to szlachetne poświęcenie, jakiego widzowie oczekiwaliby od tak centralnej postaci.

Isabelle miała potencjał, by być ważną postacią przez wiele lat, a zabicie jej bez sensu nie jest tym, na co zasługiwała.

Można argumentować, że śmierć Isabelle przypomina, jak brutalna była Chodzące trupy wszechświat jest i że nie zawsze każdy wyjazd ma jakiś cel, ale i tak wydaje mi się to ogromną stratą czasu. Isabelle miała potencjał, by być ważną postacią przez wiele lat, a zabicie jej bez sensu nie jest tym, na co zasługiwała. Gdyby wyszła, chroniąc Laurenta, a nawet Daryla, wydawałoby się to bolesnym, ale pasującym zakończeniem jej historii. Zamiast tego została dźgnięta nożem z frustracji i zmarła, nie wpływając tak naprawdę na ogólną fabułę.

Miejmy nadzieję, że Daryl zauważy kilka znaczących zmian przez resztę sezonu i później, ale zakończenie odcinka 4 sugeruje, że wrócił na tę samą stronę co Carol i szybko pogodzi się ze śmiercią Isabelle, nawet jeśli będzie bolesna. W rezultacie jej ostatnie chwile wydają się niczym więcej niż dodatkową amunicją dla Daryla, aby chronić Laurenta, w co i tak był już zaangażowany.

Co śmierć Isabelle oznacza dla zakończenia drugiego i trzeciego sezonu Daryla Dixona?

Śmierć Isabelle może nadal mieć duży wpływ na dalsze losy Daryla

Po odejściu Isabelle reszta Daryla Dixona sezon 2 i przyszłość sezonu 3 wyglądają zupełnie inaczej. – stwierdził Norman Reedus Daryla DixonaOstatni odcinek drugiego sezonu to najwspanialsza godzina Chodzący trup telewizji, dając do zrozumienia, że ​​zakończy się to hukiem. Choć komentarz aktora mógł nawiązywać do śmierci Isabelle w finale, fakt, że już jej nie ma, oznacza, że ​​historia będzie zupełnie inna. Daryl może i ma łagodniejszą stronę, ale bez Isabelle jego więź z Laurentem może ucierpieć, ponieważ ma on tendencję do atakowania w chwilach stresu.

Nowe odcinki
The Walking Dead: Daryl Dixon – Księga Carol
emitowany w niedziele na antenach AMC i AMC+.

Poza tym rozstanie z Isabelle nie będzie dla Daryla łatwe, zwłaszcza że jego poprzedni romans zakończył się tragedią. Dlatego też bohater może być bardziej agresywny i porywczy przez pozostałą część sezonów 2 i 3, co może przysporzyć jeszcze więcej wrogów dla głównej grupy. Daryla Dixona z pewnością będzie miał w tym dużą dziurę, teraz, gdy napisano już jedną z głównych postaci, i chociaż sezon 3 mógłby potencjalnie zaoferować jakiegoś zastępcę, trudno będzie zastąpić Isabelle, co sugeruje, że ton serialu ulegnie trwałej zmianie z powodu jej nieobecności.

Zrodlo