Taniec Miłości

Taniec Miłościjedenasty album Tuckera Zimmermana, nie istniałby bez wsparcia Big Thief. Zespół neofolkowy namówił samotnego piosenkarza i autora tekstów do opuszczenia jego odosobnienia w Belgii – kraju, który nazywa domem od ponad 40 lat – aby dołączył do nich w domku w Nowej Anglii, aby pisać i nagrywać Taniec Miłościalbum, który przedstawi 83-letniego muzyka największej publiczności, jaką kiedykolwiek znał.

Przybywając 55 lat po swoim debiucie, Taniec Miłości jest także w rzeczywistości pierwszym albumem Zimmermana, który został po raz pierwszy wydany w jego rodzinnej Ameryce. Wychowany na poezji beatników w latach pięćdziesiątych, lata sześćdziesiąte spędził wędrując na pograniczu odrodzenia folku i bluesa, a na swoim albumie LP z 1967 roku napisał wspólnie z harfistą bluesowym Paulem Butterfieldem Zmartwychwstanie Pigboya Crabshawa z piosenką „Droppin’ Out”. Zimmerman posłuchał własnej rady i wyjechał z Ameryki do Europy, gdzie w ramach stypendium Fulbrighta studiował muzykę w Rzymie, po czym udał się do Londynu, aby śpiewać muzykę ludową. Szczęśliwy traf pozwolił mu nawiązać kontakt z Tonym Viscontim, raczkującym producentem muzycznym, świeżo po swojej pierwszej współpracy z Tyrannosaurus Rex Marca Bolana. Para zadebiutowała m.in. Dziesięć piosenekpoważną i trzeźwą kolekcję, która nawiązywała do majestatycznych orkiestracji Viscontiego, ale nie do samodziałowego stylu, który później kultywował Zimmerman.

Dziesięć piosenek znalazł jednego wybitnego mistrza w osobie Davida Bowiego, przyjaciela i wieloletniego współpracownika Viscontiego. Bowie zachwalał album w lista zestawienie „25 albumów, które mogą zmienić twoją reputację” w wydaniu „2003”. Targowisko próżności. Jest tak mało tekstów na temat Zimmermana, że ​​w opisie muzyki piosenkarza/autora tekstów często przytacza się notkę Bowiego składającą się ze 107 słów, zwłaszcza w ocenach, że „facet jest zdecydowanie zbyt kompetentny dla folku” oraz „Zawsze uważałem ten album za pełen surowych, wściekłych kompozycji”. czarujący.” Można usłyszeć to, co usłyszał Bowie Dziesięć piosenek: poważny i wewnętrznie pełen przygód, jego tęskno-poetycki charakter zostaje uratowany przed surowością dzięki pomysłowej produkcji Viscontiego. Ze swoimi potrójnymi echami, szczerymi uderzeniami i okazjonalnymi dziwactwami, jest to artefakt z epoki, rodzaj płyty, która wydaje się wisieć nad przepaścią odkrycia.

Zimmerman nie poszedł żadną z możliwych dróg poza Dziesięć piosenek. W obliczu niepewnej przyszłości – unikając poboru, nie miał zamiaru wracać do Ameryki – zdecydował się wraz z żoną Marie Claire wycofać się do jej ojczyzny, Belgii, gdzie założyli twórczą enklawę wypełnioną sztuką. Chociaż Zimmerman nadal komponował muzykę, zrezygnował z nagrywania na początku lat 80., niedługo po wydaniu Taniec kwadratowyAdrianne Lenker z albumu Big Thief z 1980 roku usłyszała niedawno, robiąc sobie tatuaż. Urzeczony jego intymnością Lenker grał Taniec kwadratowy dla swojego kolegi z zespołu Bucka Meeka, który również został fanem. Para próbowała zatrudnić Zimmermana jako wokalistę otwierającego europejską trasę koncertową Big Thief w 2022 roku. Plan ten przekształcił się w to, że Zimmerman i Marie Claire zgodzili się dołączyć do Big Thief na dwa tygodnie w domku w Nowej Anglii, gdzie nagrywali Taniec Miłości.

Zrodlo