Synowie El Chapo omawiają prośbę z rządem USA: prawnik

Według ich prawnika synowie osławionego bossa narkotykowego Joaquina „El Chapo” Guzmana prowadzą rozmowy w sprawie zawarcia ugody z prokuratorami Stanów Zjednoczonych.

Wiadomość została ujawniona podczas poniedziałkowej rozprawy sądowej w Chicago w sprawie młodszego syna El Chapo, Ovidio Guzmana, który wraz ze swoim bratem Joaquinem Guzmanem Lopezem jest oskarżony o pomoc w kierowaniu kartelem Sinaloa, na którego czele stał jego ojciec, i o wprowadzanie ogromnych ilości narkotyków do USA.

Bracia Guzman – wraz z dwójką innego rodzeństwa wciąż przebywającego w Meksyku – tworzą frakcję „El Chapitos” budzącego postrach kartelu. Obaj na wcześniejszych rozprawach sądowych nie przyznawali się do winy.

Ich ojciec „El Chapo” odsiaduje dożywocie w ośrodku typu supermax w amerykańskim stanie Kolorado za masowy spisek narkotykowy.

Do rozmów synów Guzmana doszło po tym, jak w lipcu jeden z braci został aresztowany na lotnisku w Teksasie wraz z Ismaelem „El Mayo” Zambadą, osławionym przywódcą konkurencyjnej frakcji kartelu.

Zambada, 76-letni współzałożyciel kartelu Sinaloa, został opisany przez prokuratorów jako „jeden z najbardziej znanych i niebezpiecznych handlarzy narkotyków na świecie”, który przez dziesięciolecia unikał schwytania.

W zeszłym miesiącu przed nowojorskim sądem nie przyznał się do 17 zarzutów handlu narkotykami, morderstwa i innych zarzutów.

„Porwany”

Prawnik Zambady twierdzi, że jego klient został porwany i wrzucony do małego samolotu lecącego do Teksasu, gdzie czekały amerykańskie organy ścigania.

Meksykańscy prokuratorzy postawili zarzuty porwania Joaquinowi Guzmanowi Lopezowi, sugerując, że przemycił on El Mayo do Stanów Zjednoczonych w ramach nagrody za próbę uzyskania przychylnego traktowania swojego uwięzionego brata Ovidio.

Eksperci twierdzą, że Chapitos mogą dostarczyć cennych dowodów w sprawie przeciwko Zambadzie, a także ewentualnych dochodzeń w sprawie korupcji przeciwko urzędnikom w Meksyku.

„Każda umowa o współpracy z jakimkolwiek handlarzem narkotyków zakłada, że ​​będzie on informował o ewentualnych urzędnikach meksykańskiego rządu federalnego, wojsku i policji w związku z transferem narkotyków” – powiedział Jesus Esquivel, waszyngtoński korespondent meksykańskiego magazynu Proceso.

Jako przykład Esquivel przytoczył akt oskarżenia byłego szefa bezpieczeństwa publicznego Meksyku, Genaro Garcii Luny, który został skazany w zeszłym tygodniu w Nowym Jorku na 38 lat więzienia.

Oddzielne przypadki

Prawnik Jeffrey Lichtman, który będzie bronił obu uwięzionych braci Guzman, powiedział reporterom, że według kilku doniesień medialnych rozpoczynają się rozmowy z usprawiedliwieniami z amerykańskim wymiarem sprawiedliwości.

Podkreślił także, że synowie mają do czynienia z „dwoma zupełnie różnymi sprawami”.

„To nie jest umowa pakietowa, w której jeden robi jedno, a drugi robi drugie… Rząd postrzega je inaczej” – powiedział Lichtman, cytowany przez ABC News Chicago.

Zastępca prokuratora amerykańskiego Andrew Erskine powiedział, że zarówno prokuratura, jak i obrona mają nadzieję rozstrzygnąć sprawę Ovidio przed rozprawą i oczekują postępów przed kolejną rozprawą wyznaczoną na 7 stycznia.

Szefowa amerykańskiej Agencji ds. Walki z Narkotykami Anne Milgram powiedziała, że ​​aresztowanie Zambady „uderza w samo serce kartelu odpowiedzialnego za większość narkotyków, w tym fentanyl i metamfetaminę, zabijając Amerykanów od wybrzeża do wybrzeża”.

Wojna kartelowa

Po aresztowaniu Guzmana Lopeza i El Mayo wybuchła wojna między dwoma rywalizującymi obozami kartelu, a codzienne strzelaniny sieją spustoszenie w Culiacan, stolicy stanu Sinaloa. Według prokuratora Claudii Sanchez zginęły co najmniej 72 osoby, a 209 osób porwano.

Jednym z niedawnych celów była lokalna gazeta El Debate, która relacjonowała trwające działania wojenne. 18 października publikację obsypano ostrzałem, ale nie zgłoszono żadnych obrażeń.

Kartel Sinaloa od dawna budził postrach ze względu na jego brutalność wobec postrzeganych wrogów, w tym organów ścigania i krytycznych dziennikarzy.

Prokurator generalny Stanów Zjednoczonych Merrick Garland, ogłaszając w zeszłym roku zarzuty postawione braciom Guzman i ich współpracownikom, szczegółowo opisał rzekome przypadki tortur stosowanych przez kartel, w tym eksperymenty na ofiarach z fentanylem i karmienie tygrysami innych osób.

Zrodlo