Stevenage 1:0 Wrexham: Zmienieni goście uniknęli przełożenia, ale nie porażki

Wrexham utrzymało drugie miejsce w League One pomimo rozczarowującej porażki 1:0 podczas pierwszego meczu EFL ze Stevenage.

Podopieczni Phila Parkinsona często przebywali przy piłce, szczególnie w drugiej połowie. Jednak zbyt często brakowało dośrodkowań z dużej odległości, co oznaczało, że uderzenie Louisa Thompsona w pierwszej połowie wystarczyło, aby rozstrzygnąć zacięty mecz. Sportowiec wybiera główne punkty dyskusji.


Gra dalej… w końcu

Przełożenie jednego meczu jest wystarczająco złe, ale przegranie dwóch tego samego dnia byłoby okrutne. Taka była jednak perspektywa stojąca przed Wrexham na dwie godziny przed wtorkowym rozpoczęciem.

Ulewne deszcze, które padały przez cały dzień w Hertfordshire, sprawiły, że mecz stał pod poważnymi wątpliwościami przed inspekcją boiska o 17:30 przeprowadzoną przez sędziego Willa Finniego.

Co zrozumiałe, wywołało to duże zaniepokojenie 850 fanów udających się w 360-kilometrową podróż w obie strony z północnej Walii, a kanał X Wrexham był usiany komentarzami w rodzaju „Ach, klasa, jestem pięć minut od Stevenage” i „Jesteśmy 10 mil od precz, ff.

Mniej więcej godzinę wcześniej pojawiły się problemy, gdy obsługa obiektu próbowała odbić piłkę po mokrej nawierzchni. Obecni, w tym kilku pracowników Wrexham, byli zgodni co do tego, że mecz przebiegnie w taki sam sposób, jak spotkanie Lincoln City zaplanowane na 12 października w SToK Cae Ras, które wcześniej po południu zostało przełożone ze względu na międzynarodowe rozmowy telefoniczne. -ups w obozie gości.

Phil Parkinson i jego zespół mieli opuścić hotel w chwili rozpoczęcia inspekcji, a walijski klub reprezentował szef medyczny Kevin Mulholland wraz z menadżerem Stevenage Alexem Revellem.

Zwiedzanie wszystkich czterech zakątków boiska trwało 15 minut. Finnie niósł piłkę, żeby sprawdzić, czy nie ma ciężkich plam. Kilka razy piłka wylądowała z trzaskiem po wyrzuceniu w powietrze, ale prognoza wskazywała, że ​​nie będzie już więcej deszczu, a wiatr wysuszył nawierzchnię hybrydową, na której w czerwcu zainstalowano nowy system odwadniający, wydano zgodę.

„Kiedy tu dotarłem, zacząłem się zastanawiać, o co tyle zamieszania” – mówi Parkinson, która w zeszłym sezonie dwukrotnie musiała wracać do Forest Green Rovers, ponieważ podczas pierwszego meczu padła ofiarą deszczowej pogody. „Boisko było absolutnie idealne.”


Kontrola boiska ostatecznie doprowadziła do wznowienia meczu (Richard Sutcliffe)

Niech zacznie się rotacja…

Początkowa jedenastka Wrexham w sierpniu i wrześniu była zamknięta, a skład na weekendowe losowanie na stadionie Leyton Orient był dokładnie taki sam, jak w dniu otwarcia, w którym zwyciężył z Wycombe Wanderers.

Ośmiu z nich wystąpiło we wszystkich ośmiu meczach League One w pierwszych dwóch miesiącach, a Jackowi Marriottowi i Ryanowi Bennettowi zabrakło tylko jednego. Stevenage zmienił bieg poprzez cztery zmiany, gdy Parkinson zwrócił się do Stevena Fletchera, George’a Evansa, Dana Scarra i Seba Revana.

Fletcher najwyraźniej wywarł największe wrażenie na kibicach gospodarzy, sądząc po skandowaniu „You’re just as*** Andy Carroll” skierowanym w jego stronę, gdy był leczony na krótko przed przerwą.

Charakterystyczny kucyk Szkota nie był jedyną rzeczą, którą zauważyli miejscowi, to on był również odpowiedzialny za dwa najlepsze podania z pewnej odległości w pierwszej połowie. Ani Jack Marriott, ani Revan nie mogli z tego skorzystać, choć ten pierwszy był bliski ostrego strzału.

Z pozostałych zawodników, którzy słabo rozpoczęli mecz, Scarr dominował w powietrzu przeciwko bezpośrednim gospodarzom. Jego przewidywanie również było dobre, co sprawiło, że niezmiennie znajdował się we właściwym miejscu o właściwym czasie, aby zażegnać niebezpieczeństwo, szczególnie w doliczonym czasie postoju, kiedy jego ustawienie sprawiło, że Dan Kemp znalazł się zbyt daleko w ucieczce, aby właściwie przetestować Arthura Okonkwo.

George Evans, który walnie przyczynił się do poprawy występu Wrexham na stadionie Leyton Orient w sobotę po tym, jak wszedł z ławki rezerwowych, miał problemy jeszcze zanim „poczuł, że coś pęka” tuż przed przerwą.

Pomoc była właściwie problemem przez większą część wieczoru, a Wrexham ostatecznie zmieniło grę na karo na ostatnie 25 minut. Po tej zmianie sytuacja uległa poprawie, ponieważ Revan miał więcej możliwości do ataku z lewego obrońcy, ale podobnie jak w przypadku Ryana Barnetta na przeciwległym skrzydle, ostatniego podania po prostu zabrakło.

Rezultatem była druga ligowa porażka w sezonie, co pozostawiło menadżera przed poważną decyzją, czy którykolwiek z zawodników, który miał rzadki start w Stevenage, ponownie ukłoni się u siebie w meczu z Northampton Town.

„Nie mogłem się doczekać, żeby zobaczyć, jak chłopcy, którzy nie grali zbyt wiele, wykorzystają swoją szansę” – mówi Parkinson. „Dan Scarr w zasadzie dobrze to przyjął. Seb również spisał się dobrze, a Fletch już na swoim pierwszym początku sezonu pokazał prawdziwą jakość.


Porażka w Hertfordshire była drugą porażką Wrexham w League One w tym sezonie (Richard Sutcliffe)

Czołowa liga… przynajmniej w USA

Wrexham mogło zostać zastąpione na szczycie League One przez Birmingham City w ciągu ostatnich kilku dni, ale apetyt Stanów Zjednoczonych na walijski klub nie wykazuje oznak osłabienia, sądząc po ostatniej rundzie meczów EFL wybranych do transmisji na żywo po drugiej stronie rzeki. Atlantyk.

Po pokazaniu na żywo wszystkich ośmiu meczów League One przez CBS Sports w ramach nowego czteroletniego kontraktu z ligą, atrakcyjność Wrexham po raz kolejny została podkreślona przez wybór wszystkich sześciu meczów ligowych w październiku, począwszy od porażki ze Stevenage .

Jedno z nich teraz się nie odbędzie, ponieważ sobotni mecz u siebie z Lincoln City został przełożony ze względu na powołania do reprezentacji narodowej w obozie gości.

Niemniej jednak żaden z pozostałych 71 klubów EFL nie może pobić 100-procentowego rekordu transmisji Wrexham. Najbliżej jest Leeds United z Championship, Leeds United, które 13 z pierwszych 14 meczów zostanie pokazanych na żywo w Stanach Zjednoczonych, a za nim plasują się West Bromwich Albion (11), Norwich City i Burnley (oba 10).

Biorąc pod uwagę, jak nowa umowa telewizyjna ukierunkowana jest na drugą ligę – CBS obiecuje pokazać w tym sezonie co najmniej 155 meczów z mistrzostw na żywo oraz co najmniej 38 z dwóch niższych lig ligi – liczba występów Wrexham w pierwszych trzech miesiącach jest niezwykła.

Aby umieścić ich 13 meczów na żywo w kontekście, Birmingham Toma Brady’ego zostanie pokazane tylko cztery razy, podczas gdy żadna z pozostałych 22 drużyn z trzeciej ligi nie wystąpi więcej niż dwa razy przed weekendem pierwszej rundy Pucharu Anglii rozgrywanym 2/3 listopada.

Stacja CBS nie podaje publicznie danych dotyczących oglądalności, ale najnowsze programy telewizyjne sugerują, że fascynacja Ameryki walijskim klubem, podsycona sukcesem „Welcome to Wrexham”, pozostaje nienaruszona.

Co dalej z Wrexham?

Northampton Town w sobotę na własnym boisku w meczu, który tak, będzie pokazywany na żywo w Paramount+.

(Zdjęcie na górze: George Wood/Getty Images)

Zrodlo