Stany Zjednoczone tracą hegemonię NBA na rzecz Legii Cudzoziemskiej

Historycznie rzecz biorąc, NBA była mistrzostwa zdominowane przez amerykańskich graczy. Prowadzili większość najważniejszych statystyk i Zmonopolizowali grę i znaczenie turnieju szyte na miarę, które rozrosło się na poziomie planety, napędzane wielkimi legendami, mitami owiniętymi we flagę gwiazd i zainstalowanych pasków na piedestale, który wydawał się nieosiągalny dla reszty z nas, śmiertelników… aż do teraz.

Jokic i Doncic w meczu Nuggets-Mavericks.LAPRESS

Stało się to, co przed laty wydawało się niemożliwe: Stany Zjednoczone utraciły hegemonię NBA na rzecz coraz potężniejszego legionu międzynarodowych graczy która przejęła konkurencję. Trend rosnący, który stał się coraz bardziej wyraźny w ciągu ostatnich 10 lat wraz z masowym napływem zagranicznych gwiazd które zmonopolizowały światło reflektorów i główne wyróżnienia konkurencji, wypierając postacie amerykańskie na dalszy plan.

Brak MVP USA od 2018 roku

Najbardziej oczywistym przykładem tej niespodzianki jest to ostatnich sześciu MVP (Najcenniejszy zawodnik sezonu) Byli graczami międzynarodowymi. Grek był Giannisa Antetokounmpo W 2019 i 2020 roku na tron ​​wstąpił Serb Nikola Jokić w 2021 i 2022 r. Kamerun Joela Embiida został uhonorowany tą nominacją w 2023 roku i Nikola Jokić Powtórzył to ponownie w 2024 roku. NBA od 2018 roku nie miał amerykańskiego MVPkiedy nagrodę zdobył James Harden.

Nikola Jokić, MVP 2024.

Nikola Jokić, MVP 2024..

Aby podkreślić znaczenie tej rewolucji, wystarczy to podkreślić W ciągu 69 lat istnienia tej nagrody, która powstała w kampanii 1955-56, przez 10 lat trafiała ona wyłącznie do graczy nieurodzonych w Stanach Zjednoczonych.i przez ostatnie sześć sezonów z rzędu. Tylko siedmiu międzynarodowych graczy dostąpiło tego zaszczytu a zobaczenie pierwszego, nigeryjskiego centrum, zajęło 38 lat Hakeema Olajuwona w 1994. Potem zrobili Kanadyjczyka Steve’a Nasha w 2005 i 2006 r.), niemiecki Dirka Nowitzkiego (2007) i cytowane Antetokounmpo, Jokić i Embiid.

7 międzynarodowych MVP w ciągu 69 lat

1994: Hakeem Olajuwon (Nigeria)

2005 i 2006: Steve Nash (Kanada)

2007: Dirk Nowitzki (Niemcy)

2029 i 2020: Giannis Antetokounmpo (Grecja)

2021, 2022 i 2024: Nikola Jokić (Serbia)

2024: Joel Embiid (Kamerun)

Doncic, Gilgeous-Alexander i Jokic, trzej finaliści nagrody MVP 2024.

Doncic, Gilgeous-Alexander i Jokic, trzej finaliści nagrody MVP 2024.@NBA

Kolejnym faktem świadczącym o przewadze międzynarodowych graczy w NBA jest ostatni sezon Pierwszą trójką w głosowaniu na MVP byli obcokrajowcy: Serb Nikola Jokic, Kanadyjczyk Shai Gilgeous-Alexander i Słoweniec Luka Doncic. Był to trzeci rok z rzędu, w którym żaden amerykański gracz nie znalazł się w pierwszej trójce w głosowaniu na MVP. Ostatnimi, którzy w ciągu ostatnich pięciu sezonów znaleźli się w trójce finalistów, byli LeBron James, Stephen Curry i James Harden.

125 obcokrajowców z 40 krajów

W ciągu ostatnich 30 lat obecność międzynarodowych graczy w NBA wzrosła wykładniczo. W 1992 roku stanowili oni zaledwie 5% wszystkich zawodników Ligi. W 1999 r. było ich już tylko 35, w 2006 r. liczba ta osiągnęła 80 (18%), a w 2021 r. odsetek ten wzrósł do 23%. I ta eksplozja nie ustaje. Według danych samej NBA i do czasu oficjalnego zakończenia przygotowań składów na tę kampanię, W ubiegłym sezonie pobity został rekord obecności międzynarodowych graczy, w którym wzięło udział 125 obcokrajowców z 40 różnych krajów i sześciu kontynentów.

Wembanyama rozmawia z Jokicem podczas meczu Spurs-Nuggets.

Wembanyama rozmawia z Jokicem podczas meczu Spurs-Nuggets.EFE

To był trzeci sezon z rzędu, w którym zarejestrowano co najmniej 120 graczy z zagranicy i dziesiąty sezon z rzędu, w którym zarejestrowanych jest co najmniej 100 graczy spoza Ameryki. To będzie jedenasty. Najliczniej reprezentowanym krajem był Kanada (26) a legion europejski był bardziej obecny niż kiedykolwiek 64 graczy wśród których wyróżniali się Francuzi (14), Serbowie (7), Niemcy (6), Turcy (5) i Chorwaci (4). A także przejrzyj 15 Afrykanów (5 z Nigerii) i 9 Australijczyków. Najbardziej międzynarodowa NBA w historii.

15 najlepszych reprezentantów NBA

1. Nikola Jokić (Serbia)

2. Luka Doncić (Esłowenia)

3.Giannis Antetokounmpo (Grecja)

4. Joel Embiid (Kamerun)

5. Shai Gilgeous-Alexander (Kanada)

6. Victor Wembanyama (Francja)

7. Domantas Sabonis (Litwa)

8. Pascal Siakam (Kamerun)

9. Kristaps Porzingis (Letonia)

10. Kyrie Irving (Australia)

11. Jamal Murray (Kanada)

12. Lauri Markkanen (Finlandia)

13. Alperen Sengün (Turcja)

14. Rudy Gobert (Francja)

15. ORAZ Anunoby (Anglia)

Y Ta obecność międzynarodowych graczy jest również możliwa do sprawdzenia i zauważalna w drafcie NBA w którym co roku zespoły wybierają spośród nich najlepsze młode projekty Coraz powszechniejsza jest obecność zagranicznych graczy na czołowych stanowiskach. Z numerem 1 w drafcie wybrano maksymalnie 13 graczy nieurodzonych w Stanach Zjednoczonych.

Numer 1 w drafcie, który nie urodził się w USA.

1978 Michal Thompson (Bahamy)

1984 Hakeem Olajuwon (Nigeria)

1998 Michael Olowokandi (Nigeria)

2002 Yao Ming (Chiny)

2005 Andrew Bogut (Australia)

2006 Andrea Bargnani (Włochy)

2011 Kyrie Irving (Australia)

2013 Anthony Bennett (Kanada)

2014 Andrew Wiggins (Kanada)

2016 Ben Simmons (Australia)

2018 DeAndre Ayton (Bahamy)

2023 Victor Wembanyama (Francja)

2024 Zacharie Risacher (Francja)

Uderzające jest to, że w zeszłym sezonie dwa pierwsze typy w drafcie NBA pochodziły z Francji: Zacharie Risacher wybrany numerem jeden przez Atlanta Hawks i Alex Sarr, wybrany numerem dwa przez Washington Wizards. A w 2023 roku na tronie wyprzedził ich inny Francuz, gigant Wiktor Wembanyama, powołany, aby uczcić epokę w NBA i kto został wybrany San Antonio Spurs jako numer 1 w projekcie. Ten legion międzynarodowej młodzieży będzie w nadchodzących latach rywalizować o hegemonię w lidze z młodymi amerykańskimi młodymi zawodnikami, takimi jak Antoni Edwards (Wilki), Paolo Banchero (Magia) o Ja Morant (Grizzly).



Zrodlo