Shaun Alexander wymienia najstraszniejszego biegacza w NFL

(Zdjęcie: Mat Hayward/Getty Images dla American Express)

Shaun Alexander to jeden z najpotężniejszych biegaczy ligi w historii NFL, a jego prototyp to zaginiona sztuka, której nie widuje się zbyt często w dzisiejszej lidze.

W obecnym pokoleniu jest tylko jeden biegacz, który w ogóle może przypominać fanom Aleksandra, a Shaun niedawno wyjaśnił, dlaczego jest najstraszniejszy z powrotem w NFL.

W niedawnym odcinku Up & Adams Alexander powiedział, że Derrick Henry jest najstraszniejszym biegaczem w lidze i dodał: „Trenuje ciężej niż my wszyscy… Wracam aż do Waltera Paytona”.

Treningi Henry’ego zyskują popularność poza sezonem, a ostatnio wiele uwagi przyciąga jego dieta, która obejmuje niejedzenie aż do wczesnych godzin wieczornych oraz unikanie wszelkich smażonych potraw, nabiału i cukru.

Henry przełamuje trend spadania z klifu w wieku 28–30 lat i zaledwie kilka miesięcy przed swoimi 31. urodzinami nadal wygląda jak jednorożec, którym był przez większą część ostatniej dekady.

Henry w swoim pierwszym roku w Baltimore Ravens uzyskał tempo 1945 jardów w biegu i 20 przyłożeń, a niedawno przekroczył 10 000 jardów i jest blisko osiągnięcia również 100 niszczycieli czołgów w biegu.

W zeszłym sezonie były oznaki, że Henry zaczął nieco zwalniać, ale teraz, gdy gra w Ravens, wygląda na odmłodzonego, gdy jego ofensywa jest wielostronna i nie skupia się zbytnio na tym, jak Henry uderza piłkę 30 razy na mecz.

NASTĘPNY:
Mike Greenberg przemawia za wyborem RB jako obecnego MVP NFL



Zrodlo