Belgijski piłkarz Brecht Dejaegere ma dość roku spędzonego w amerykańskiej lidze MLS, w szeregach Charlotte.
Tam miał okazję poznać Leo Messiego, co przydarzyło mu się już, gdy był zawodnikiem Tuluzy, a Argentyńczyk był częścią potwornego projektu PSG, który ostatecznie nie zdobył żadnego Pucharu Europy.
Dziś zawodnik Kortrijk z ligi belgijskiej Brecht Dejaegere recenzuje wiele anegdot w długi wywiad, którego udziela na portalu w swoim krajuwśród których znajdują się spotkania ze swoim idolem Leo Messim.
Dla Dejaegere zbiegło się to z Leo Messim na boisku ”to był sen„. W wywiadzie opowiada o impulsie, jaki przybycie Messiego dało MLS: „Przyjazd Leo do Miami był bardzo ważny„.
I w tym sezonie, podczas meczu Charlotte z Miami, ścieżki obu się skrzyżowały, a Belg postanowił w przyjacielski sposób porozmawiać z Leo: „Kiedy zabrzmiał ostatni gwizdek, zapytałem go, czy jest lepszy w Miami niż we Francji. I był zaskoczony, powiedziałem mu, że grałem przeciwko niemu z Toulouse w Parc des Princes„przypomniał argentyńskiej gwieździe.
“Nawet mnie nie pamiętał, ale to było spełnienie moich dziecięcych marzeń. Messi zawsze był moim ulubionym zawodnikiem i spotkanie z nim było szaleństwem…“
“Potem tego samego dnia powiedział mi, że dla niego PSG to „gówno”. Tak, „do cholery”, bo początkowo przyjęcie ze strony Paryżan było dobre, po porażce w Lidze Mistrzów był bardzo zdezorientowany: gwizdali na niego za każdą piłkę, której dotknął i taki właśnie był.“, ujawnił.
Nie mógł jednak poprosić o koszulkę: „Nie odważyłem się. Wiem, że w każdym meczu pyta go o to setka dzieciaków, a on ma dość. Mam Busquetsa, Mathieu Valbuenę, Harry’ego Kane’a i Juliana. Draxler, Moussa Dembelé… Ten o Sergio Busquetsie, zdziwiłem się, że on też mnie o to poprosił„przyznał się.
ODEJŚCIE MESSIEGO Z PSG
Oficjalne odejście Leo Messiego z PSG nastąpiło w czerwcu 2023 roku. Messi przybył do Paryża z Barcelony w 2021 roku, ale daleki od wygrania wymarzonej Ligi Mistrzów rekord napastnika w PSG został zredukowany do dwóch lig i Superpucharu Francji.